[REBUS] 89

[jetboy]

Oraguta? Jest taki taniec? @_@

[glaz_pimpur]

Haha, na to bym nie wpadł. Czyżby chodziło o Pogo? xD

LP vs ZT 1:0

[SERVATOR]

Haha, na to bym nie wpadł. Czyżby chodziło o Pogo? xD

LP vs ZT 1:0

I potem wychodzi, że trolluję... ;)

Orangutan to Pongo.
Najpierw z N a potem bez N czyli z PoNgo robi się Pogo.

[jetboy]

Haha, na to bym nie wpadł. Czyżby chodziło o Pogo? xD

LP vs ZT 1:0

Dziekujemy glaz za popsucoe zabawy :)

[glaz_pimpur]

Haha, na to bym nie wpadł. Czyżby chodziło o Pogo? xD

LP vs ZT 1:0

Dziekujemy glaz za popsucoe zabawy :)

Wolałem zrobić to w ten sposób, niż żeby ktoś udawał, że zgadł.

[SERVATOR]

Oj tam. To było przecież poza konkursem. ;)
No ale mam nadzieję, że się spodobał.

[jetboy]

Może wprowdzimy zasadę że nie publikujemy rebusa na innych forach dopoki nie zostanie odgadnięty tutaj? To pozwoli uniknąć na przyszłość podobnych incydentów.

[SERVATOR]

Pomijając co z tego wyszło chciałem też tym rebusem zwrócić również uwagę na to co napisałem ostatnio w komentarzu do reguł zabawy w rebusy (w sumie póki co bez odpowiedzi).
Chodzi mi o to, że w punktacji nie powinno się premiować zbyt prostych rebusów. Teraz jak ktoś zrobi coś trudniejszego to często musi dać podpowiedź a w konsekwencji stracić połowę punktów. Czy to ma sens? Czy nie lepsza jest zabawa gdy rebusy nie są oczywiste?

Wracając do mojego przykładu.
Zamiast tego co pokazałem mógłbym zrobić taki rebus.

Co to za Osoba/Członek Stowarzyszenia? ;)



Jestem pewien, że poprawna odpowiedź byłaby po minucie a ja miałbym 2 punkty. Ale czy naprawdę odgadnięcie tego rebusu to taka frajda?
Ja jako autor powiem, że mi dużo większą satysfakcję sprawiło zrobienie tego pierwszego rebusa.

[goldsun]

Pomijając co z tego wyszło chciałem też tym rebusem zwrócić również uwagę na to co napisałem ostatnio w komentarzu do reguł zabawy w rebusy (w sumie póki co bez odpowiedzi).
Chodzi mi o to, że w punktacji nie powinno się premiować zbyt prostych rebusów. Teraz jak ktoś zrobi coś trudniejszego to często musi dać podpowiedź a w konsekwencji stracić połowę punktów. Czy to ma sens? Czy nie lepsza jest zabawa gdy rebusy nie są oczywiste?

Wracając do mojego przykładu.
Zamiast tego co pokazałem mógłbym zrobić taki rebus.

Co to za Osoba/Członek Stowarzyszenia? ;)



Jestem pewien, że poprawna odpowiedź byłaby po minucie a ja miałbym 2 punkty. Ale czy naprawdę odgadnięcie tego rebusu to taka frajda?
Ja jako autor powiem, że mi dużo większą satysfakcję sprawiło zrobienie tego pierwszego rebusa.

W końcu mam trochę więcej czasu, więc:
1. Czy ankieta Bardziej rozjaśnia reguły wybierania/nagradzania rebusów? Od początku myślałem nad nagradzaniem:
a) ilości
b) jakości
w takim bardzo dużym uproszczeniu.
Bo wybieranie "który rebus jest zbyt prosty" mnie przerasta. Dla mnie może być coś proste, dla kogoś innego nie i na odwrót.
Dlatego premiowane są wszystkie rebusy (jak ktoś ewidentnie przesadzi to ewentualnie rebus uznany nie zostanie).
2. Rozumiem, że ten rebus, ponieważ został rozwiązany na innym forum, nie zostaje tutaj zaliczony.
Tzn. Zaliczę punkty tylko autorowi rebusa, ale nie wiem kto odgadł tak na serio, więc nie wiem komu punkty zaliczyć.