6940 Alien Moon Stalker
Rok:1986
Seria: Space Classic
Ilość elementów: 259 peeron , 252 bricklink
Ilość figurek: 2 (czerwony i niebieski kosmonauta)
Wymiary pudełka: 28,5 x 29 x 5,45 cm
PUDEŁKO I ZAWARTOŚĆ
Mieszanka szarych elementów i zielonych szybek dała świetny efekt wizualny. Ten mix wcale jednakże nie był niczym nowatorskim. Przypomnę wczesne 6901 czy choćby 6861. Widać narzekania nie było. Układ powtórzono z doskonałym skutkiem komercyjnym. Duża też zasługa elementów zadrukowanych, no i … modułowości.
Pudełko całkiem spore i jak zwykle niemożliwie kolorowe (jak na czasy PRL-owskiej szarości) a zawartość umieszczona w plastikowej zamykanej wyściółce.
Z tyłu pudełka i na wewnętrznej stronie wieka – modele alternatywne
BUDOWA - Model Główny
Na pewno jeden z ciekawszych zestawów kosmicznych. Oto bowiem rzesza fanów, spragniona gwiezdno-wojennych przygód, otrzymuje zestaw, który wykazuje podobieństwo do kroczącej machiny AT-AT. Chyba jeszcze w Centrali nikt nie myślał poważnie o licencji, jednak produkt – choć podobny, nie można było w żaden sposób oskarżać o plagiat.
Oczywiście sposób poruszania się, tułów, układ głowy takie podobieństwa czyni, jednakże w zasadzie to już wszystko. Designerzy zadbali o to, by przypominał także… roślinożernego dinozaura typu np.Iguanodon lub Triceratops, gasząc tym samym ewentualne zapędy korporacji adwokackich. Model ma także ogon, ale w tym kolosie nie służy on tylko do utrzymywania równowagi.
Po zbudowaniu otrzymujemy oryginalną, dość monumentalną konstrukcję, która świetnie uzupełnia świat legowych statków kosmicznych, baz, stacji, robotów oraz pojazdów kołowych.
Wspomniałem już słowo o modułowości : odpinany kokpit oraz kuper dają nam dwa niezależne małe jednostki latające o odmiennych charakterach i przeznaczeniu. Stateczkiem odczepianym z części przedniej modelu można wzbić się na rekonesans nawet na wyższy pułap. Druga jednostka predystynowana jest raczej do pracy przy np.czyszczenia terenu przygotowywanego pod stację stałą. Uwagę przyciąga też mechanika nóg. Sprawdziło się proste rozwiązanie oparte na płaskich, obrotowych elementach 2x2. Warto tez dwa słowa poświęcić wnętrzu. Dwie rakietki sondujące -lub jak kto woli – zaczepne wyróżniają się białym kolorem, którego użycie ani nie razi ani nie zlewa się z szarością kolosa.
Modele alternatywne
Jest ich pięć. Utrzymują wysoki poziom modelu głównego i stanowią znakomite uzupełnienie zestawu.
Model I
Lokalna stacja wypadowa. Nie jest duża, w zasadzie dwuosobowa, ale wystarczająca do celów np. szpiegowskich. Dzięki zastosowaniu kątowych filarów nadaje budowli cech nieziemskości. Pomysłowe wykorzystanie zawiasów w tym modelu, zwiększa zasięg detekcyjny urządzeń. Na dachu – dwa małe patrolowce, trochę antenek i można działać…
Model II
To statek powietrzny o dość oryginalnym designie i niesprecyzowanym charakterze. Otwarty dok z umieszczonym na skraju elementem nadawczo-odbiorczym, a także przegubowe ramię, podpowiadają nam, że chodzi o precyzyjne umieszczanie instrumentów do analizy Czegoś Bardzo Ważnego. Plusem jest szczelna, zamykana kabina pilota i sporo miejsca w doku.
Model III
Również bardzo oryginalny statek powietrzny z odpinaną kabiną i funkcją stacjonarną. Tym razem, kątowe filary, stanowią podstawę tego niskopułapowego urządzenia. Dały one efekt wyniesienia całej konstrukcji, co działa wyraźnie na plus. Nie wiem dlaczego ale przypomina mi nieco prom desantowy „Cheyenne” z Obcego 2. Podczas akrobacji uważać trzeba na boczne czarne silniczki. Świetnie wyglądają i równie szybko odpadają. Taki już ich urok. Ogon nie ucieka bezwładnie na boki, co jest zasługą elastycznych wężyków.
Odnoszę także wrażenie, że po odseparowaniu kabiny przedniej, statek dalej może mieć właściwości, jeśli nie latające, to przynajmniej lewitujące.
Model IV
Bardzo udane odzwierciedlenie przesympatycznego przedstawiciela fauny kredowej - Ankylozaura. Zdjęcie na pudełku przedstawia ów pojazd pełzający w sposób pozostawiający budowniczemu wybór wariantu: z ogonem lub bez. Uznałem, że z chwytnym ogonem jest ciekawszy. Nieco problemu sprawia prawidłowe złożenie czterech łap, ale po kilku próbach efekt mogłem uznać za zadowalający. Tak jak w przypadku ogona modelu III, głowa stanowiąca jednocześnie panel sterowniczy nie ucieka na boki. Przytrzymywana jest przez elastyczne wężyki. Problem jest z kosmonautą siedzącym w brzuchu stwora. Trzeba nieco rozebrać ściankę, aby go wywlec z siedzenia. Jednak to naprawdę drobiazg.
Po zbudowaniu owego „żółwia”, materiału zostało jeszcze na budowę suplementu stacji w postaci zadaszonego Bardzo Ważnego Urządzenia – być może dźwigni uruchamiającej detonację zdalnie kierowanych rakiet…
Model V
O ile model główny może przypominać tak dinozaura jak i machinę AT-AT, tak w przypadku tego modelu szala przechyla się wyraźnie na stronę gwiezdno-wojennej AT-ST. Dwa przednie elementy wbite w „pralki” trudno uznać za zęby. Wszechobecne różnorakie silniczki też dorzucają swoje trzy grosze w tej materii, zaś ogon… chyba jednak nie ogon zważywszy na to skąd on … się wznosi. Podobnie jak model główny – świetnie przebiera nogami.
Całość kapitalnie się uzupełnia. Ocena 6.
6940 Alien Moon Stalker
Moderator: nori
- Amal
- Stowarzyszenie Zbudujmy.to
- Posty: 2874
- Rejestracja: 18 maja 2013 02:37
- Rok urodzenia: 1968
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
6940 Alien Moon Stalker
Lex est quod notamus (łac."prawem jest, co zapisane")
- Havoc
- Stowarzyszenie Zbudujmy.to
- Posty: 1310
- Rejestracja: 14 maja 2013 20:00
- Rok urodzenia: 1982
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: 6940 Alien Moon Stalker
No ten zestaw pamiętam z katalogów i zawsze mi się podobał. System chodzenia jak w Alienatorze z pierwszego Blacktrona. Jak zawsze super recenzja i fajne modele alternatywne.
- pit
- Stowarzyszenie Zbudujmy.to
- Posty: 3905
- Rejestracja: 16 maja 2013 13:28
- Rok urodzenia: 1975
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: 6940 Alien Moon Stalker
Czytając recenzję, myślałem żeby napisać praktycznie to samo, ale okazało się, że Havoc mnie uprzedził. :)Havoc pisze:No ten zestaw pamiętam z katalogów i zawsze mi się podobał.
Re: 6940 Alien Moon Stalker
Ten zestaw jest po prostu świetny ( tak jak świetna jest recenzja :D). Główna konstrukcja jest bardzo dobra, tak jak modele alternatywne, bardzo mi się podoba.
- Amal
- Stowarzyszenie Zbudujmy.to
- Posty: 2874
- Rejestracja: 18 maja 2013 02:37
- Rok urodzenia: 1968
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: 6940 Alien Moon Stalker
Dziękuję serdecznie wszystkim czytelnikom!
Lex est quod notamus (łac."prawem jest, co zapisane")
- tbzz
- Posty: 161
- Rejestracja: 03 lis 2013 21:47
- Rok urodzenia: 1979
- Lokalizacja: Olsztyn/Szczytno
- Kontakt:
Re: 6940 Alien Moon Stalker
To jeden z najciekawszych setów z szarego space. Uwielbiałem go wypatrywać w starych katalogach. Jak zwykle recka świetna! A oryginał zdecydowanie wolę od alternatywnych konstrukcji.
Blog http://legosoul.wordpress.com/"
Instagram @legos_soul
Instagram @legos_soul
Re: 6940 Alien Moon Stalker
Jeden z ciekawszych, a z pewnością bardziej charakterystycznych modeli, który strasznie swego czasu kusił. I do dzisiaj kusi, ma po prostu to "coś" w sobie. Modele alternatywne już o wiele mniej ciekawe, choć ten trzeci całkiem ładnie się prezentuje. Amal, pisz więcej, super się Ciebie czyta!