VIDIYO

Moderator: nori

Awatar użytkownika
glaz_pimpur
Stowarzyszenie Zbudujmy.to
Posty: 5725
Rejestracja: 16 maja 2013 21:13
Rok urodzenia: 1975
Kontakt:

VIDIYO

Post autor: glaz_pimpur »

Dzięki uprzejmości Lego Polska zostałem razem ze swoim 9-cio latkiem uraczony pakietem nowych zestawów VIDIYO, w skład którego weszły 2 zestawy typu BeatBox: 43105 i 43107 oraz 2 typu BandMates 43101.
Co to takiego te VIDIYO?
Teoria mówi, że są to interaktywne zestawy składające się z klocków i figurek oraz z aplikacji, dzięki której dzieci będą mogły tworzyć muzykę, teledyski, zespoły i wymieniać się w sieci swoimi osiągnięciami. Możliwe też, ze wspólnie z kolegami założą zespół. Zestawy typu BeatBox są większe, każdy z nich składa się z konkretnej figurki zapakowanej w estetyczne lego-pudełko i z dołączonych do tego 16-oma kafelkami 2x2 z różnymi nadrukami, dzięki którym dzieci mogą w aplikacji uzyskać różne efekty specjalne. Zestawy BandMates składają się z losowej figurki (jest 12 różnych postaci), 3 losowych kafelków z nadrukiem oraz 3 czarnych klocków: Plate 2x6, Plate, Modified 2 x 2 x 2/3 with 2 Studs on Side i Brick, Modified 1 x 2 with Studs on 1 Side. Wg strony lego większe zestawy kosztują 89,99, a mniejsze 19,99.

ObrazekObrazek

BeatBoxy to pudełka, które z jednej strony składają się z pojemnika na kafelki przykrytego nowym plate’em 8x8 z zaokrąglonymi rogami. Plate’y te zostały dla każdego zestawu przyozdobione kilkunastoma klockami, tak aby tworzyły obrazek nawiązujący do figurki, na którą jest miejsce z drugiej strony pudełka. A ta druga strona składa się ze specjalnie (chyba) zaprojektowanej dla VIDIYO podstawki na figurkę, do której z dwóch stron na zawiasach mocuje się (chyba też) specjalnie zaprojektowane tile 4 x 6 ze studami wzdłuż dłuższych krawędzi. Na tych elementach mocuje się kafelki z featurami potrzebnymi do zabawy w aplikacji. Całość zamknięta jest dużym przezroczystym elementem. Po jego obu stronach montujemy elementy podobne do nowych obrotnic, na których przy pomocy okrągłych klocków mocujemy uchwyt.

ObrazekObrazek
Obrazek

Zestaw 43105 to lama, a racze Party Llama BeatBox. Lama jest imprezowiczem z górnej półki: ma okulary z żaluzjami, pięknie nadrukowany tors ze sweterkiem i gwizdkiem, limonkowe marakasy i srebrne wrotki. Jest synonimem imprezy. Po drugiej stronie boxu z klocków budujemy obrazek na pokrywkę: coś co (znowu użyję chyba) ma być wizerunkiem lamy (a może palmy?). Muszę przyznać, że bardzo lubię te nowe kolory, z których powstał obrazek: Coral, Dark Azzure, Limonkowy i nowa odmiana zielonego. Na pewno te klocki znajdą u mnie dla siebie nowe zastosowanie. Klockiem, którym mocujemy uchwyt do pudełka jest całkowicie dla mnie nowy element „Brick, Round 4 x 4 x 2/3 Dome Top with 4 Studs” czyli taka spłaszczona kopuła w kolorze czerwonym.

ObrazekObrazek

43107 to HipHop Robot, nazwa sama mówi za siebie. Na uwagę zwraca przede wszystkim „HeadGear” czyli skrzyżowanie goglo-equalizera z włosami, oraz nadruk złotej marynarki na torsie (wisienką na torcie jest „łańcuszek” na wisiorek-nutkę zrobiony z kabla USB). Na plecach robot ma wysięgniki na których może trzymać mikrofony. Ta figurka podoba mi się jeszcze bardziej niż Lama. Pokrywkę z drugiej strony boxa wypełnia obrazek Boomboxa w kolorze LtBlGrey, PearlGold, czarnym i niebieskim. Są też nowe elementy: 2 szt głośników. Możliwe, że te elementy pierwotnie były kołpakami ze Speed Champions. Do mocowania uchwytu z pudełkiem użyto tego samego elementu co u Lamy, tylko w kolorze czarnym.

ObrazekObrazek
Obrazek

Instrukcja w obu zestawach sugeruje, że możemy sobie te obrazki z pokrywek sami zmieniać wedle uznania. Czyżby lego zrobiło krok wstecz, który wg Afoli jest krokiem w przód?

Obrazek

Jak widać na załączonym obrazku niektóre kafelki w obu zestawach powtarzają się, choć na szczęście raczej rzadziej niż często. Dla każdego zestawu przewidziany jest jeden kafelek specjalny, który wywołuje specjalną funkcję w aplikacji. Słyszałem, że pare osób ostrzy sobie zęby na te kafelki, żeby ich użyć jako grafiti na ścianach. Dla części z nich widzę takie zastosowanie.

ObrazekObrazek

Z kolei BandMates to małe zestawy, które na wzór Minifigów Kolekcjonerskich zapakowane są w identyczne kartoniki. Jednak w przeciwieństwie do minifigów nie da się ich wymacać niezrywając plomby z pudełka. W opakowaniu zbiorczym znajduje się 12 różnych figurek po 2 sztuki każda. Podobno kolejność ich ułożenia w pudle jest nieprzypadkowa ale nie jestem w stanie tego potwierdzić. Mnie trafił się Rekin z irokezem i Cotton Girl. Muszę przyznać, że te figurki też są świetnie zrobione ale jak im się przyjrzeć dokładniej, to jednak są trochę mniej atrakcyjne. Jakbym mógł wybrierać to może kupiłbym sobie Aliena Keytaristę, Dżinkę-tamburinkę i Lodzika-saksofonistę.



Teraz o aplikacji, która ... trzyma poziom aplikacji LEGO. I to pomimo porzednich porażek trzyma się tego kurczowo. Nie jest dla mnie zrozumiałe jak firma przykładająca tyle wagi do jakości swoich produktów mogła stworzyć takiego bubla.
Program ma wysokie wymagania sprzętowe: na 4 telefony w domu 1 ma już 3 lata i nie spełnia wymogów. Nie ma go też na liście produktów, które (teoretycznie) te wymagania spełniają. Niestety kolejny telefon poległ na etapie instalacji. Nie i już. Na kolejnym program dał się zainstalować. Hurra! Przy pierwszym załadowaniu delikatna sugestia, żeby dociągnąć ileśset mega danych, to wtedy będzie działać płynniej. Było miejsce, więc poświęciliśmy 15 minut, żeby lepiej śmigało. Odpalamy (Tato, mogę już ja?). Przedzieramy się przez jakieś dziwne kroki, żeby wybrać skanowanie (Tato, to już będzie działać?). W między czasie pojawiają się plansze ostrzegające, żeby podczas zabawy nie wpaść pod samochód, żeby w czasie kręcenia nie obrazić przypadkiem czyichś uczuć, żeby nie nagrywać osób bez ich zgody. Próbujemy wcelować aparat, tak, żeby zarysy figurki pasowały do tej którą chcemy zeskanować. Nie jest to proste. Przydałby się jakiś program, który zniwelowałby trzęsące się rączki dziecka. Powinien, bo coś takiego jest nawet w aparacie, który nie spełniał wymogów papierowych. Niestety, musimy radzić sobie opierając aparat o krawędź stołu. Dopiero wtedy pstryk, robimy zdjęcie. Chwila, dosyć krótka jak telefon coś miele i ..... resetuje się w nim cały system. Zrobiliśmy 3 próby, wszystkie z tym samym skutkiem i poszliśmy po aparat żony. Od nowa, ściągamy aplikację, ściągamy dodatkowe dane na telefon, żeby lepiej śmigało i kolejna godzinka z aplikacją minęła. Nie do końca jestem pewien, czy o to chodziło producentowi. W końcu przechodzimy znowu przez kolejne plansze ostrzegające przed samochodami, obrażaniem uczuć i filmowaniem ludzi bez ich zgody. Przed skanowaniem na wszelki wypadek wybieramy opcję BandMates. W końcu to tylko 3 kafelki z opcjami a nie 12 jak w BeatBoxie, więc powinno pójść łatwiej. Wybieramy na ekranie postać którą będziemy nagrywać (swoją drogą miałem nadzieję, że program sam ją rozpozna). Skanujemy figurkę na stojaczku z trzema kafelkami, odpalamy (Tato, to teraz?) i ..... musimy zrobić następny krok: umieścić zeskanowaną figurkę gdzieś w plenerze. Nie wiem po co, ale trzeba wycelować aparatem w kawałek pustej przestrzeni i jak pojawi się dużo zielonych kropek i 3 większe kółka wskazać na jedno z nich. Później się okazało, że będzie to miejsce występu naszej figurki i że w sumie możemy wskazać miejsca trzem muzykantom. Ok. Wskazaliśmy. Odpalamy (Tato, to już?) Działa. Pojawia się figurka, leci jakaś muzyczka kojarząca się z bajkami dla bardzo najmłodszych. Klikamy na pierwszy kafelek: Ekran się zmienił w pixelozę. Bardzo sprytne. Nie jest to kolejna zawieszka systemu, tylko tak ma być dopóki nie klikniemy znowu na ten kafelek. Klikamy na drugi (gęś z gitarą). Wyraźnie słychać pojedyncze gęgnięcie. Czad. Klikamy na trzeci kafelek, ale nie pamiętam czy to było coś równie ekscytującego czy skończył się czas nagrywania teledysku. Czy chcesz odtworzyć nagrany przed chwilą teledysk? Eeeeee, chyba nie. Najpierw spróbujemy tego BeatBoxa – tam jest więcej opcji, może będzie więcej fanu? Ok, cofnij, wybierz inną postać. Zaraz, zaraz tutaj nie ma figurek z BeatBoxów, same Bandmates. Jak to zmienić? Nie jest to tak proste jakby się wydawało. Musieliśmy ze 2 razy zamknąć program i go jeszcze raz odpalić żeby w pewnym kroku wybrać opcję pożądaną. Dalej to już z górki, za drugim razem udało się zeskanować figurkę i większość z 12-tu kafelków. Umieszczamy lamę w plenerze i kręcimy. Znowu leci ta sama melodia, którą słyszeliśmy poprzednim razem. Klikamy na kafelki i mamy efekty: A tu baloniki poleciały w górę, a tu lama fiknęła koziołka, coś zagrzechotało, miałknął kotek. Młody, który zaczynał z entuzjazmem, minę miał co raz bardziej zniesmaczoną. Na szczęście wtedy moja żona powiedziała, że telefon jest jej potrzebny i go nam zabrała. Junior poszedł grać w Warthundera i na tym zakończyliśmy testowanie aplikacji. Podobno na iPhonach działa lepiej, ale na androidach wymaga jeszcze wielu poprawek.

Podsumowując: Figurki lśnią i błyszczą. Kuszą, żeby je mieć. Widać, że zostały dopracowane w najdrobniejszych szczegółach. Kilka ciekawych klocków, kilka mniej ciekawych ale dużych (elementy beatboxa), kafelki, które w niektórych przypadkach mogą się przydać w dużych ilościach. Do tego aplikacja, która nie została dopracowana. I cena zaporowa. Za fajną figurkę to ja mogę dać 2 dychy, ale na pewno nie 9.
Duplo Users Poland Assosiation
Awatar użytkownika
glaz_pimpur
Stowarzyszenie Zbudujmy.to
Posty: 5725
Rejestracja: 16 maja 2013 21:13
Rok urodzenia: 1975
Kontakt:

Re: VIDIYO

Post autor: glaz_pimpur »

ERRATA:

Bricklink wymyślił sobie, że klocek, który nazwałem Brick, Round 4 x 4 x 2/3 Dome Top with 4 Studs to jest Dish 4 x 4 Inverted (Radar) with 4 Solid Studs and Pin Hole i ma numer 65138. To jest chyba pierwszy odwrócony radar, który od spodu nie jest wklęsły tylko ma wypustki i wygląda jak okrągłe bricki 4x4 z dziurą w środku. Widać to wyraźnie na jednym z moich zdjęć.

No i jeszcze poszła fama w sieci, że aplikacji można używać robiąc skan ekranu na którym jest zdjęcie figurki z kafelkami. Jak ktoś jest chętny sprawdzić jak to będzie działało na jego telefonie to wrzucam foty, mam nadzieję, że będą wystarczająco wyraźne:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

No i jeszcze mi goldsun dał zadanie, żebym coś zbudował z tych "ciekawych" elementów. Proszę bardzo, oto koszyczek wielkanocny z pisankami:)

Obrazek
Duplo Users Poland Assosiation
Awatar użytkownika
przem
Posty: 746
Rejestracja: 08 cze 2014 10:36
Rok urodzenia: 1980
Lokalizacja: Katowice

Re: VIDIYO

Post autor: przem »

glaz_pimpur pisze:[...]

No i jeszcze poszła fama w sieci, że aplikacji można używać robiąc skan ekranu na którym jest zdjęcie figurki z kafelkami. Jak ktoś jest chętny sprawdzić jak to będzie działało na jego telefonie to wrzucam foty, mam nadzieję, że będą wystarczająco wyraźne:
[...]
zadziałało z zdjęcia - za drugą próbą rozpoznało i figurkę i kafelki
Awatar użytkownika
Jaskier
Zarząd Stowarzyszenia
Posty: 7074
Rejestracja: 31 lip 2013 13:18
Rok urodzenia: 1995
Kontakt:

Re: VIDIYO

Post autor: Jaskier »

Chciałem napisać komentarz już wcześniej, ale mi chyba umarła przeglądarka i cały wpis poszedł do kosza.

Bardzo fajny opis tych zestawów, warto by to było puścić gdzieś szerzej, na grupki na fb na przykład. Jesteś tam członkiem?

Szkoda tylko, że VIDIYO okazało się takim bublem, jak wszyscy przewidywali - dużo fajnych figurek i elementów z nadrukami oraz aplikacja, która działa tak, jakby chciała, ale jednak nie mogła.
Ciekawe, jak szybko im to wystrzeli w twarz i będą wyprzedawać zestawy i wygaszać apkę.
Awatar użytkownika
jetboy
Stowarzyszenie Zbudujmy.to
Posty: 15905
Rejestracja: 09 lip 2013 17:03
Rok urodzenia: 1973
Lokalizacja: Warszawa koło Otwocka
Kontakt:

Re: VIDIYO

Post autor: jetboy »

Jaskier pisze:aplikacja, która działa tak, jakby chciała, ale jednak nie mogła.
Na 5 letnim iPhone działa bez problemów. Na nowszych tym bardziej.
_____________________________________________
To KLOCKI LEGO, można z nich zbudować WSZYSTKO!
Awatar użytkownika
Thietmaier
Stowarzyszenie Zbudujmy.to
Posty: 7022
Rejestracja: 19 lip 2013 16:08
Rok urodzenia: 1996
Lokalizacja: Biała Podlaska/Kraków
Kontakt:

Re: VIDIYO

Post autor: Thietmaier »

Jaskier pisze: Ciekawe, jak szybko im to wystrzeli w twarz i będą wyprzedawać zestawy i wygaszać apkę.
Amazon juz wyprzedaje :)
_________________________________________________________
Prawo jest dla ludzi a nie ludzie dla prawa, a ignorantia iuris nocet
Awatar użytkownika
jetboy
Stowarzyszenie Zbudujmy.to
Posty: 15905
Rejestracja: 09 lip 2013 17:03
Rok urodzenia: 1973
Lokalizacja: Warszawa koło Otwocka
Kontakt:

Re: VIDIYO

Post autor: jetboy »

Thietmaier pisze:
Jaskier pisze: Ciekawe, jak szybko im to wystrzeli w twarz i będą wyprzedawać zestawy i wygaszać apkę.
Amazon juz wyprzedaje :)
Link or it didnt happen.
_____________________________________________
To KLOCKI LEGO, można z nich zbudować WSZYSTKO!
Awatar użytkownika
Thietmaier
Stowarzyszenie Zbudujmy.to
Posty: 7022
Rejestracja: 19 lip 2013 16:08
Rok urodzenia: 1996
Lokalizacja: Biała Podlaska/Kraków
Kontakt:

Re: VIDIYO

Post autor: Thietmaier »

_________________________________________________________
Prawo jest dla ludzi a nie ludzie dla prawa, a ignorantia iuris nocet
Awatar użytkownika
glaz_pimpur
Stowarzyszenie Zbudujmy.to
Posty: 5725
Rejestracja: 16 maja 2013 21:13
Rok urodzenia: 1975
Kontakt:

Re: VIDIYO

Post autor: glaz_pimpur »

Jaskier pisze:Chciałem napisać komentarz już wcześniej, ale mi chyba umarła przeglądarka i cały wpis poszedł do kosza.

Bardzo fajny opis tych zestawów, warto by to było puścić gdzieś szerzej, na grupki na fb na przykład. Jesteś tam członkiem?
Nie jestem niczyim członkiem, ale zapisałem się do grupy Kalaisa na FB. Jak chcesz to masz moje błogosławieństwo i możesz powrzucać, gdzie uważasz za stosowne. Miałem zamiar wrzucić też na Lugpol, ale mi przeszło. Jakiś nie widzę tutaj postów BHsa i Mestariego
Duplo Users Poland Assosiation
Awatar użytkownika
Jaskier
Zarząd Stowarzyszenia
Posty: 7074
Rejestracja: 31 lip 2013 13:18
Rok urodzenia: 1995
Kontakt:

Re: VIDIYO

Post autor: Jaskier »

Wrzucę wieczorem z komputera.
Solidny kawał recenzji, szkoda, żeby się tu kisił. ;)

Co do drugiej uwagi, to w sumie słusznie.
ODPOWIEDZ