Forum Miłośników Klocków LEGO

Prace na baaardzo wysokim poziomie, aż miło popatrzeć, wybór był na pewno ciężki. Gratulacje dla wszystkich zwycięzców!
Moimi faworytami była Fawela, Delorean Staza oraz rakieta!

@Fuku moim zdaniem nie warto podchodzić aż tak poważnie do budowania. Wiadomo, jest to forma sztuki i każdy z nas na pewno wkłada bardzo dużo pracy i serca w budowle, ale w gruncie rzeczy to są tylko klocki Lego - i w założeniu powinny nieść ze sobą pozytywne emocje, a zbyt wysokie ambicje prowadzą do frustracji. Moim zdaniem warto budować dla siebie, a nie dla słów uznania czy miejsc w konkursach, a dobre efekty z czasem same przyjdą. Mam nadzieję, że nie znikniesz z forum i dalej będziesz publikował coraz lepsze rzeczy.

goldsun pisze: A Ericowi może rzucę wyzwanie w tej jego kategorii w przyszłym roku, jeśli w końcu zbuduję to, do czego zabieram się od 3 lat i w końcu się zabrałem na poważnie. ;-) Chociaż ja nie buduję z technica z taką obudową, w ogóle buduję całkiem inaczej, więc pewnie i tak przegram, ale może utrudnię trochę kapitule trochę wyboru i oceniania? ;-p

O to ciekawe :D Liczę na godną konkurencję, sprawa jest o tyle łatwa, że na ten rok nie planuję nic wybitnie spektakularnego :P <skromność made off>

Dziękuje za wyróznienie. Przyznam ze kompletnie się tego nie spodziwałem.
Tak czy inaczej gratuluje tez wszystkim pozostałym zwycięzcom.

E tam nie spodziewałeś. Jak ktoś kto buduje takie fantastyczne rzeczy, może się nie spodziewać że go docenią? Ten się trafił za skromny. :)

Zasada zachowania skromności :P

heh. zasady zasadami, ale byłem przekonany ze praca Insomnii jest nie do przebicia :P

Myślę, że wszyscy byli przekonani i dlatego wygrałeś :D

lookl pisze:heh. zasady zasadami, ale byłem przekonany ze praca Insomnii jest nie do przebicia :P

To była kategoria "Murator" a nie "Samowolka budowlana" :) Gdybym wygrał to zwyzywałbym Kapitułę :)

Dobrze, że nie wygrałeś. Kapituła liże rany po pierwszym zwyzywaniu.

Kris Kelvin pisze:Dobrze, że nie wygrałeś. Kapituła liże rany po pierwszym zwyzywaniu.

Przyznam szczerze, że w końcu coś na poziomie starego dobrego Krisa :D