Śląsk jedzie na Walne 2019

[Benny80]

Panowie, za tydzień jedziemy na Walne.

Szacunkowo w godzinach 9-10 chciałbym ruszać do KRK. Powrotu nie mam o ustalonej porze, a i sądzę, że po zebraniu coś zjemy i usiądziemy jeszcze gdzieś pogadać, ale to nie jest przymus. W związku z tym chciałbym prosić o obraz sytuacji, kto ze mną jedzie, jak, kiedy, skąd?

Solic i Goldsun, możecie do mnie podjechać czy przyjechać po Was?
Rasch co z Tobą, osobno, jedziesz z nami, ew. czy jak wyżej?
Ciehoo, lecisz sam do rodziny, czy robimy dojazd wspólnie?

Dodatkową kwestią jest jeszcze podjazd do Nakła - piątek popołudnie sądzę? Trzeba skoczyć po zestawy na podziękowanie i model Powstania od JaskraJanka/Pabla. Ktoś chętny się zjawić, pomóc?

[Thietmaier]

Janka* :)

[goldsun]

Do Nakła w piątek mogę podjechać.
Może przy okazji coś ustalimy w temacie "dalszego ciągu", przynajmniej wstępnie.

Jakby po drodze jadąc Tomek albo Olek mnie zabrali (w obydwie strony), to byłoby miło. :-)

[solic]

W sumie może tak być, że po drodze zgarnę Grzegorza i podjedziemy do Katowic.
A dalej transportem zbiorowym z Prezesem:)

[rASch]

Na tą chwilę ciężko mi się określić. Sytuacja zmienia się dynamicznie. Miałem w planach wyjazd rowerem bo akurat jedzie wycieczka trasą Wiślańską , ale być może będę jednak zmuszony być w pracy. A co za tym idzie pewnie wpadnę na walne spóźniony bo będę mógł wyruszyć przed 12. Trzymam rękę na pulsie, i będę informował.
EDYTA
Jeśli nie będę musiał iść do roboty to chętnie podepnę się pod transport zbiorowy.

[Benny80]

Jeśli nie będę musiał iść do roboty to chętnie podepnę się pod transport zbiorowy.

Ok. rozumiem, że wówczas wpadniecie we trójkę i.. lecim na Krakof ;)