21327 Typewriter

Moderator: nori

Awatar użytkownika
Sariel
Posty: 917
Rejestracja: 01 paź 2013 10:46
Rok urodzenia: 1982
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

21327 Typewriter

Post autor: Sariel »



Linia Ideas dociekała się wielu ciekawostek ale nigdy jeszcze czegoś wchodzącego w prawdziwy Technic. Aż do teraz. Maszyna do pisania może wygląda niepozornie, ale w środku kryje się mechanika przerastająca większość Technicowych zestawów, włącznie z mechanizmem wychwytu który w oficjalnym zestawie widzimy chyba po raz pierwszy.

Za:
- świetny wygląd, realizm na bardzo wysokim poziomie i zaawansowana mechanika
- brzmi całkiem jak prawdziwa maszyna, naprawdę niesamowita sprawa jak na zestaw z plastiku
- nie miałem pojęcia że sand green to taki przyjemny kolor, dotąd raczej kojarzył mi się z barwą jakiej człowiek nabiera po nocy ciężkiego picia
- znakomity zestaw do postawienia na półkę, szczególnie w komplecie z listem od prezesa LEGO, dostępnym również w wersji polskiej
- mechanicznie jest to jeden z najbardziej niezwykłych zestawów w historii LEGO; o ile się orientuję po raz pierwszy LEGO stosuje wychwyt
- zawiera górę części w sand greenie, masę zębatek i cztery rzadkie amortyzatory
- bardzo przyjemna sekcja na początku instrukcji i jedno z nielicznych pudełek gdzie stylistyka 18+ nawet się sprawdza (mimo to wciąż wolałbym tradycyjne pudełko Ideas i z żalem wspominam faktastyczne pudełko statku w butelce)
- mimo rzadkiego koloru cena pozostaje w rozsądnym rejonie 9.6 centa za klocek

Przeciw:
- nie tak funkcjonalna jak możnaby się spodziewać; tylko jedna ruchoma czcionka, część klawiszy nie robi nic, przełącznik koloru nie robi nic, nawet dźwignia powrotu karetki nic nie robi a nawet LEGO pisze żeby jej nie używać bo odpadnie
- w środku mamy wyjątkowo barwną mieszankę kolorów i niestety część z nich widać z zewnątrz po skończeniu modelu, szczególnie gdy patrzymy z góry i z tyłu
- nalepka z przodu niezbyt pasuje kolorem do sand green
- jak zwykle mieszanka jasnoszarego z metallic silver wygląda jak kompletna pomyłka i niedokończony MOC; jeśli dany element ma skutecznie udawać srebrny to powinien być cały albo w metallic silver albo w jasnoszarym a nie trochę tego i trochę tego
- budowa jest sporym wyzwaniem, szczególnie montaż klawiatury wymaga maksymalnego skupienia
- całość wypada trochę krucho w porównaniu z prawdziwą maszyną do pisania, w tym sensie że klawisze mają sporo luzu i majtają się na boki a karetka to już w ogóle ma takie luzy że totalnie pływa
- wszystkie kafelki na klawiszach mają nadruki zamiast nalepek, i to jest plus, ale też w trakcie pisania mają tendencję do obracania się na boki - a można to było zablokować

I jeszcze jako ciekawostka - bo mamy rok 2021 i pewnie mało kto już widział maszynę do pisania na żywo - zestawienie tego jak się ma zestaw do zabytkowej, prawie 100-letniej maszyny po moim pradziadku:

ODPOWIEDZ