Seria Ice Planet 2002
Moderator: nori
- Havoc
- Stowarzyszenie Zbudujmy.to
- Posty: 1310
- Rejestracja: 14 maja 2013 20:00
- Rok urodzenia: 1982
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Seria Ice Planet 2002
W końcu po wielu miesiącach udało mi się znaleźć czas, żeby spokojnie zasiąść i sklecić kolejny opis serii, a że jest zima to pora idealna na Ice Planet 2002 :)
Ta seria była nietypowa. Nie dość, że tematyka była specyficzna ('arktyczni astronauci' na planecie Krysto) to jeszcze kolorystyka zestawów jak na tamte czasy niespotykana. Ice Planet produkowana była w latach 1993-1994 (plus value pack wydany w 1995 i jeden zestaw, który doczekał się reedycji w 1998) i składało się na nią 8 zestawów. W czasie kiedy seria pojawiła się w sklepach wydawało mi się, że nie cieszy się zbytnią popularnością ale patrząc na nią dzisiaj, widzę, jak bardzo się myliłem. Do tej pory ludzie budują różne MOCe wzorując się na IP 2002. Dla mnie to również była seria wyjątkowa i czekam z niecierpliwością, aż lego w końcu wypuści coś podobnego (Nie, Nexo Knights się nie liczy, pomimo wstawek w kolorze tr neon orange :) ). Właściwie to czekam aż wypuszczą jakąkolwiek serię space ale słabo to widzę.
Przejdźmy zatem do samej recenzji.
6814 ICE TUNNELATOR
Rok produkcji: 1993
Figurki: 1
Elementy: 25
Typowy 'zestaw startowy'. Pojazd, chociaż niewielki, ma kilka funkcji. Tylna część oparcia służy jako zaczep dla nart, natomiast piła z uchwytem jest jednocześnie sterem pojazdu. Tak więc Tunnelator rzeczywiście może drążyć tunel podczas jazdy. Brakuje mi tylko jakiegokolwiek elementu na brackecie z przodu. Dwa światełka tr neon orange byłyby idealne (w końcu w tunelach jest ciemno :) ).
Unikatowe elementy:
- ten tors występował tylko w tej serii (w 8 zestawach)
- biały tylko w 4 zestawach i tylko w tej serii
6834 CELESTIAL SLED
Rok produkcji: 1993
Figurki: 1
Elementy: 55
Tu już trochę większy skuter śnieżny. Tylna część pojazdu stanowiąca napęd jest odczepiana. Wyposażona jest w ruchomą antenę satelitarną i miejsce na narty dla minifiga. Zawsze podobało mi się jak w tych zestawach użyto nart od Technic Figów.
Unikatowe elementy:
- ten tors występował tylko w tej serii i w minifig packu (w sumie w 5 zestawach)
- tylko w tej serii i w dwóch service packach - 5054 i 5121 (w sumie 7 zestawów)
- niebieski w 4 zestawach
- biały w 3 zestawach i tylko w tej serii
- tylko w tej serii i w minifig packu (w sumie w 5 zestawach)
6879 BLIZZARD BARON
Rok produkcji: 1993
Figurki: 1
Elementy: 82
Blizzard Baron to już całkiem spory pojazd latający. Ma otwieraną owiewkę, podwozie z nart minifigów i odczepiany moduł z tyłu, który po odłączeniu staje się samodzielną stacją nadawczo-odbiorczą z ruchomą, obrotową anteną. Jeśli chodzi o budowę to jest kilka minusów. Komputerek powinien być zamontowany wyżej bo przez element stanowiący stery astronaucie raczej ciężko byłoby go obsługiwać. Piła jest przyczepiona do elementu 'headlight', który nie jest 'zabezpieczony' tylko luźno przypięty co powoduje, że przy próbie wyjęcia piły zwykle odczepiamy ją razem ze wspomnianym elementem. To samo dotyczy nart - zwykle ciężko schodziły z 'haczyków' więc bez przytrzymywania tych 'haczyków' jest duże prawdopodobieństwo, że odczepimy je razem z nartami.
Unikatowe elementy:
- niebieski tylko w tej serii i service packu (w sumie w 3 zestawach)
- tr neon orange w 4 zestawach
- biały w 2 zestawach
6898 ICE-SAT V
Rok produkcji: 1993
Figurki: 1
Elementy: 135
Chyba najpopularniejszy zestaw w serii. Nie dość, że niezwykle bawialny to jeszcze taki akuratny - nie za duży, nie za mały. Na każdą kieszeń (przynajmniej wtedy :) )
Otwierany kokpit, ruchoma antena, piła, narty, klucz, ruchome ramię z chwytakiem magnetycznym, satelita, rakieta oraz podnośnik na pace. Jest tu wszystko. Chwytakiem można umieścić rakietę na ziemi lub w podnośniku. A sam podnośnik jest tak skonstruowany, że nie tylko zabezpiecza rakietę dwoma zamykanymi 'uchwytami' ale też może ustawić ją w pionie w gotowości do startu. Nic tylko doczepić na czubku satelitę i start :)
Unikatowe elementy:
- niebieski w 5 zestawach
- niebieski w 5 zestawach
- niebieski w 3 zestawach
- tylko w tej serii i w 2 service packach (w sumie w 5 zestawach)
- tr neon orange tylko w tej serii (w 2 zestawach)
- biały w 2 zestawach
- biały tylko w tej serii i w 1 service packu (w sumie w 4 zestawach)
6973 DEEP FREEZE DEFENDER
Rok produkcji: 1993
Figurki: 3
Elementy: 417
Największy (i moim zdaniem najlepszy) zestaw w całej serii. Nie tylko wygląda niesamowicie ale jest też mega bawialny, no i był (i chyba nadal jest) inspiracją dla wielu osób budujących SHIPy.
Sama możliwość rozłączania go na 4 osobne pojazdy i łączenia w 2 większe zapewniała godziny zabawy (można było również jeden moduł przedni podczepić na środku bez rozłączania sekcji drugiej i trzeciej):
Dwa moduły z przodu są identyczne, w każdym mieści się jeden pilot pod otwieraną owiewką. Przy każdym jest broń, piła i narty dla minifiga. W części środkowej jest 'silos' z rakietą i satelitą. Można go otworzyć i ustawić rakietę w pozycji do startu. W tylnej sekcji jest ukryty mały pojazd latający z chwytakiem magnetycznym, którym można 'złapać' i przetransportować rakietę z części środkowej. Ciekawy jest również sam mechanizm otwierania tylnej części. Najpierw odblokowujemy 'roletę' poprzez rozsunięcie na boki dwóch silników. Gdy zaczniemy wspomnianą roletę otwierać spowoduje ona podnoszenie się zaczepu, na którym jest zamocowany pojazd.
Ten zestaw to dla mnie jedna z absolutnych perełek jakie lego kiedykolwiek wypuściło.
Unikatowe elementy:
- niebieski w 4 zestawach
- niebieski w 2 zestawach
- tylko w tym zestawie
- tr neon orange w 2 zestawach
- tr neon orange tylko w tym zestawie
- tr neon orange tylko w tym zestawie i w 1 service packu
- biały w 3 zestawach
- tylko w tej serii i w 2 service packach (w sumie w 5 zestawach)
- biały w 4 zestawach
- tylko w tej serii (w 2 zestawach)
6983 ICE STATION ODYSSEY
Rok produkcji: 1993
Figurki: 3
Elementy: 343
Odyseja to jedyna baza stacjonarna w serii. Mamy tu dwa pojazdy lądowe - skuter i pojazd kołowy przystosowany do przewożenia rakiet. Podobnie jak Ice-Sat V jest on wyposażony w podnośnik, którym może ustawić rakietę w pozycji startowej. Przy okazji - jest to jedyny zestaw, w którym dostajemy aż dwie rakiety.
Baza ma otwieraną bramę, umieszczone pod kopułą centrum dowodzenia, obrotową antenę na szczycie oraz sporą ilość sprzętu.
Z boku bazy mamy ruchome, obrotowe ramię z chwytakiem magnetycznym. Może ono również przesuwać się na szynach. Dzięki temu jest w stanie przenieść rakietę z centralnej części bazy na dodatkowe miejsce dla rakiet, które znajduje się na zewnątrz.
Kolejny bardzo ciekawy mechanizm zastosowano w środku bazy. Przy pomocy kołowrotka możemy ustawić rakietę do pionu (podobnie jak w przypadku pojazdów), jednocześnie, kiedy ją podnosimy, z tyłu bazy chowa się antena satelitarna.
Generalnie zestaw bawialny i sporych rozmiarów (głównie dzięki elementowi imitującemu podniesiony teren) ale według mnie ustępuje Defenderowi :)
Unikatowe elementy:
- tylko w tej serii (w 2 zestawach)
- tylko w tym zestawie
- tr neon orange tylko w tym zestawie
- niebieski tylko w tym zestawie
1704 UNNAMED
Rok produkcji: 1994
Figurki: 1
Elementy: 47
Taki fajny zestaw, a TLG nawet nie dało mu nazwy. 1704 był zestawem limitowanym, sprzedawanym tylko w USA i tylko w value packu 1722 razem z samochodem straży pożarnej:
Jak na ironię był to jedyny pojazd na arktycznej planecie wyposażony w pług. Dziwne, że przeoczyli to w innych zestawach.
Jak na taki mały zestaw mamy tu sporą ilość elementów z nadrukiem (w tym element stanowiący pług, który znależć możemy jedynie w Ice Station Odyssey). Tylna część pojazdu jest odłączana. Podobnie jak w kilku innych zestawach tutaj również może ona stanowić samodzielny nadajnik/odbiornik. Dodatkowo jest przy niej cały sprzęt dla minifiga.
Według mnie bardzo fajny zestaw. Szkoda, że trudno dostępny i potraktowany trochę po macoszemu.
1711 / 1731 / 3014 ICE PLANET SCOOTER
Rok produkcji: 1994-1998
Figurki: 1
Elementy: 19
Klasyczny impuls. Miniaturowy stateczek zwiadowczy z ruchomym komputerkiem i sprzętem dla minifiga.
Zestaw został wydany w 3 wersjach:
Standardowy kartonik (1731)
Limitowany polybag (1711)
Karton wydawany tylko w Japonii ze słodyczami Kabaya (3014)
Tu widoczny z boku na samym dole:
VALUE PACK (1995)
W skład Value Packa wchodziły 6814 Ice Tunnelator, 6879 Blizzard Baron i 6898 Ice-Sat V. Zestawy były zafoliowane razem na tekturowej podkładce z motywem Ice Planet.
6705 SPACE EXPLORERS
Minifig Pack zawierający jedną figurkę z Ice Planet z piłą i nartami.
5057 SPACE ACCESSORIES
Zestaw elementów ewidentnie dla serii Ice Planet.
GADŻETY:
KARTY KOLEKCJONERSKIE
BRELOK
NASZYWKI
NAKLEJKA (ELEGANCKO POCIĘTE)
NOTES
POCZTÓWKA
PLAKAT (LEGO BUILDERS CLUB)
PLAKAT (DODAWANY DO 6973 DEEP FREEZE DEFENDER)
Podsumowując - bardzo brakuje mi takiej oryginalnej serii. Wiem, że pewnie już takiej nie dostaniemy ale coś nowego i równie oryginalnego z pewnością cieszyłoby się popularnością. Pozostaje czekać i mieć nadzieję, że TLG nie będzie jechało wyłącznie na SW i Ninjago.
I na koniec fotka pokazująca, że ludzie wciąż pamiętają o tej genialnej serii:
Ta seria była nietypowa. Nie dość, że tematyka była specyficzna ('arktyczni astronauci' na planecie Krysto) to jeszcze kolorystyka zestawów jak na tamte czasy niespotykana. Ice Planet produkowana była w latach 1993-1994 (plus value pack wydany w 1995 i jeden zestaw, który doczekał się reedycji w 1998) i składało się na nią 8 zestawów. W czasie kiedy seria pojawiła się w sklepach wydawało mi się, że nie cieszy się zbytnią popularnością ale patrząc na nią dzisiaj, widzę, jak bardzo się myliłem. Do tej pory ludzie budują różne MOCe wzorując się na IP 2002. Dla mnie to również była seria wyjątkowa i czekam z niecierpliwością, aż lego w końcu wypuści coś podobnego (Nie, Nexo Knights się nie liczy, pomimo wstawek w kolorze tr neon orange :) ). Właściwie to czekam aż wypuszczą jakąkolwiek serię space ale słabo to widzę.
Przejdźmy zatem do samej recenzji.
6814 ICE TUNNELATOR
Rok produkcji: 1993
Figurki: 1
Elementy: 25
Typowy 'zestaw startowy'. Pojazd, chociaż niewielki, ma kilka funkcji. Tylna część oparcia służy jako zaczep dla nart, natomiast piła z uchwytem jest jednocześnie sterem pojazdu. Tak więc Tunnelator rzeczywiście może drążyć tunel podczas jazdy. Brakuje mi tylko jakiegokolwiek elementu na brackecie z przodu. Dwa światełka tr neon orange byłyby idealne (w końcu w tunelach jest ciemno :) ).
Unikatowe elementy:
- ten tors występował tylko w tej serii (w 8 zestawach)
- biały tylko w 4 zestawach i tylko w tej serii
6834 CELESTIAL SLED
Rok produkcji: 1993
Figurki: 1
Elementy: 55
Tu już trochę większy skuter śnieżny. Tylna część pojazdu stanowiąca napęd jest odczepiana. Wyposażona jest w ruchomą antenę satelitarną i miejsce na narty dla minifiga. Zawsze podobało mi się jak w tych zestawach użyto nart od Technic Figów.
Unikatowe elementy:
- ten tors występował tylko w tej serii i w minifig packu (w sumie w 5 zestawach)
- tylko w tej serii i w dwóch service packach - 5054 i 5121 (w sumie 7 zestawów)
- niebieski w 4 zestawach
- biały w 3 zestawach i tylko w tej serii
- tylko w tej serii i w minifig packu (w sumie w 5 zestawach)
6879 BLIZZARD BARON
Rok produkcji: 1993
Figurki: 1
Elementy: 82
Blizzard Baron to już całkiem spory pojazd latający. Ma otwieraną owiewkę, podwozie z nart minifigów i odczepiany moduł z tyłu, który po odłączeniu staje się samodzielną stacją nadawczo-odbiorczą z ruchomą, obrotową anteną. Jeśli chodzi o budowę to jest kilka minusów. Komputerek powinien być zamontowany wyżej bo przez element stanowiący stery astronaucie raczej ciężko byłoby go obsługiwać. Piła jest przyczepiona do elementu 'headlight', który nie jest 'zabezpieczony' tylko luźno przypięty co powoduje, że przy próbie wyjęcia piły zwykle odczepiamy ją razem ze wspomnianym elementem. To samo dotyczy nart - zwykle ciężko schodziły z 'haczyków' więc bez przytrzymywania tych 'haczyków' jest duże prawdopodobieństwo, że odczepimy je razem z nartami.
Unikatowe elementy:
- niebieski tylko w tej serii i service packu (w sumie w 3 zestawach)
- tr neon orange w 4 zestawach
- biały w 2 zestawach
6898 ICE-SAT V
Rok produkcji: 1993
Figurki: 1
Elementy: 135
Chyba najpopularniejszy zestaw w serii. Nie dość, że niezwykle bawialny to jeszcze taki akuratny - nie za duży, nie za mały. Na każdą kieszeń (przynajmniej wtedy :) )
Otwierany kokpit, ruchoma antena, piła, narty, klucz, ruchome ramię z chwytakiem magnetycznym, satelita, rakieta oraz podnośnik na pace. Jest tu wszystko. Chwytakiem można umieścić rakietę na ziemi lub w podnośniku. A sam podnośnik jest tak skonstruowany, że nie tylko zabezpiecza rakietę dwoma zamykanymi 'uchwytami' ale też może ustawić ją w pionie w gotowości do startu. Nic tylko doczepić na czubku satelitę i start :)
Unikatowe elementy:
- niebieski w 5 zestawach
- niebieski w 5 zestawach
- niebieski w 3 zestawach
- tylko w tej serii i w 2 service packach (w sumie w 5 zestawach)
- tr neon orange tylko w tej serii (w 2 zestawach)
- biały w 2 zestawach
- biały tylko w tej serii i w 1 service packu (w sumie w 4 zestawach)
6973 DEEP FREEZE DEFENDER
Rok produkcji: 1993
Figurki: 3
Elementy: 417
Największy (i moim zdaniem najlepszy) zestaw w całej serii. Nie tylko wygląda niesamowicie ale jest też mega bawialny, no i był (i chyba nadal jest) inspiracją dla wielu osób budujących SHIPy.
Sama możliwość rozłączania go na 4 osobne pojazdy i łączenia w 2 większe zapewniała godziny zabawy (można było również jeden moduł przedni podczepić na środku bez rozłączania sekcji drugiej i trzeciej):
Dwa moduły z przodu są identyczne, w każdym mieści się jeden pilot pod otwieraną owiewką. Przy każdym jest broń, piła i narty dla minifiga. W części środkowej jest 'silos' z rakietą i satelitą. Można go otworzyć i ustawić rakietę w pozycji do startu. W tylnej sekcji jest ukryty mały pojazd latający z chwytakiem magnetycznym, którym można 'złapać' i przetransportować rakietę z części środkowej. Ciekawy jest również sam mechanizm otwierania tylnej części. Najpierw odblokowujemy 'roletę' poprzez rozsunięcie na boki dwóch silników. Gdy zaczniemy wspomnianą roletę otwierać spowoduje ona podnoszenie się zaczepu, na którym jest zamocowany pojazd.
Ten zestaw to dla mnie jedna z absolutnych perełek jakie lego kiedykolwiek wypuściło.
Unikatowe elementy:
- niebieski w 4 zestawach
- niebieski w 2 zestawach
- tylko w tym zestawie
- tr neon orange w 2 zestawach
- tr neon orange tylko w tym zestawie
- tr neon orange tylko w tym zestawie i w 1 service packu
- biały w 3 zestawach
- tylko w tej serii i w 2 service packach (w sumie w 5 zestawach)
- biały w 4 zestawach
- tylko w tej serii (w 2 zestawach)
6983 ICE STATION ODYSSEY
Rok produkcji: 1993
Figurki: 3
Elementy: 343
Odyseja to jedyna baza stacjonarna w serii. Mamy tu dwa pojazdy lądowe - skuter i pojazd kołowy przystosowany do przewożenia rakiet. Podobnie jak Ice-Sat V jest on wyposażony w podnośnik, którym może ustawić rakietę w pozycji startowej. Przy okazji - jest to jedyny zestaw, w którym dostajemy aż dwie rakiety.
Baza ma otwieraną bramę, umieszczone pod kopułą centrum dowodzenia, obrotową antenę na szczycie oraz sporą ilość sprzętu.
Z boku bazy mamy ruchome, obrotowe ramię z chwytakiem magnetycznym. Może ono również przesuwać się na szynach. Dzięki temu jest w stanie przenieść rakietę z centralnej części bazy na dodatkowe miejsce dla rakiet, które znajduje się na zewnątrz.
Kolejny bardzo ciekawy mechanizm zastosowano w środku bazy. Przy pomocy kołowrotka możemy ustawić rakietę do pionu (podobnie jak w przypadku pojazdów), jednocześnie, kiedy ją podnosimy, z tyłu bazy chowa się antena satelitarna.
Generalnie zestaw bawialny i sporych rozmiarów (głównie dzięki elementowi imitującemu podniesiony teren) ale według mnie ustępuje Defenderowi :)
Unikatowe elementy:
- tylko w tej serii (w 2 zestawach)
- tylko w tym zestawie
- tr neon orange tylko w tym zestawie
- niebieski tylko w tym zestawie
1704 UNNAMED
Rok produkcji: 1994
Figurki: 1
Elementy: 47
Taki fajny zestaw, a TLG nawet nie dało mu nazwy. 1704 był zestawem limitowanym, sprzedawanym tylko w USA i tylko w value packu 1722 razem z samochodem straży pożarnej:
Jak na ironię był to jedyny pojazd na arktycznej planecie wyposażony w pług. Dziwne, że przeoczyli to w innych zestawach.
Jak na taki mały zestaw mamy tu sporą ilość elementów z nadrukiem (w tym element stanowiący pług, który znależć możemy jedynie w Ice Station Odyssey). Tylna część pojazdu jest odłączana. Podobnie jak w kilku innych zestawach tutaj również może ona stanowić samodzielny nadajnik/odbiornik. Dodatkowo jest przy niej cały sprzęt dla minifiga.
Według mnie bardzo fajny zestaw. Szkoda, że trudno dostępny i potraktowany trochę po macoszemu.
1711 / 1731 / 3014 ICE PLANET SCOOTER
Rok produkcji: 1994-1998
Figurki: 1
Elementy: 19
Klasyczny impuls. Miniaturowy stateczek zwiadowczy z ruchomym komputerkiem i sprzętem dla minifiga.
Zestaw został wydany w 3 wersjach:
Standardowy kartonik (1731)
Limitowany polybag (1711)
Karton wydawany tylko w Japonii ze słodyczami Kabaya (3014)
Tu widoczny z boku na samym dole:
VALUE PACK (1995)
W skład Value Packa wchodziły 6814 Ice Tunnelator, 6879 Blizzard Baron i 6898 Ice-Sat V. Zestawy były zafoliowane razem na tekturowej podkładce z motywem Ice Planet.
6705 SPACE EXPLORERS
Minifig Pack zawierający jedną figurkę z Ice Planet z piłą i nartami.
5057 SPACE ACCESSORIES
Zestaw elementów ewidentnie dla serii Ice Planet.
GADŻETY:
KARTY KOLEKCJONERSKIE
BRELOK
NASZYWKI
NAKLEJKA (ELEGANCKO POCIĘTE)
NOTES
POCZTÓWKA
PLAKAT (LEGO BUILDERS CLUB)
PLAKAT (DODAWANY DO 6973 DEEP FREEZE DEFENDER)
Podsumowując - bardzo brakuje mi takiej oryginalnej serii. Wiem, że pewnie już takiej nie dostaniemy ale coś nowego i równie oryginalnego z pewnością cieszyłoby się popularnością. Pozostaje czekać i mieć nadzieję, że TLG nie będzie jechało wyłącznie na SW i Ninjago.
I na koniec fotka pokazująca, że ludzie wciąż pamiętają o tej genialnej serii:
- Szczepan
- Stowarzyszenie Zbudujmy.to
- Posty: 853
- Rejestracja: 03 kwie 2015 10:28
- Rok urodzenia: 1982
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Seria Ice Planet 2002
Wreszcie! Ice Planet, to było coś! Po nijakim Blacktronie II i umiarkowanej drugiej Space Police LEGO obdarowało nas prawdziwym brylantem. Pamiętam, jak gnałem do sklepu z uzbieranym kieszonkowym, żeby kupić Ice Tunellatora. Te narty, ten wizjer no i TRANSPARENT ORANGE CHAINSAW!!! To były czasy... Dzięki, Havoc.
Re: Seria Ice Planet 2002
Dzięki za tą recenzję. Miło sobie powspominać, zestaw 6898 ICE-SAT V mam do tej pory, kompletny i cieszy oko w kolekcji :)
Re: Seria Ice Planet 2002
Recenzja jest rewelacyjna. Wykonałeś kawał świetnej roboty. Dzięki. :)
Powinieneś pomyśleć o wersji anglojęzycznej, bo na pewno wielu ludzi (choćby na EB czy Brickset) chętnie by się z nią zapoznało i doceniło Twój trud.
Powinieneś pomyśleć o wersji anglojęzycznej, bo na pewno wielu ludzi (choćby na EB czy Brickset) chętnie by się z nią zapoznało i doceniło Twój trud.
Re: Seria Ice Planet 2002
Dopiero wczoraj wieczorem przeczytałem, i lektura super, fajnie się czyta coś, co stworzy zapaleniec. ;)
- Sirius
- Stowarzyszenie Zbudujmy.to
- Posty: 4561
- Rejestracja: 04 gru 2013 22:09
- Rok urodzenia: 1991
- Kontakt:
Re: Seria Ice Planet 2002
Świetna recenzja. Super się czyta, jest ciekawie i bez niepotrzebnego przedłużania. Z tej serii miałem tylko 6834 CELESTIAL SLED i bardzo miło go wspominam. Wyróżniająca się główka, długie narty, ciekawe elementy w trans orange. Pojazd też mega bawialny z rozdzielanymi modułami.
- Szczepan
- Stowarzyszenie Zbudujmy.to
- Posty: 853
- Rejestracja: 03 kwie 2015 10:28
- Rok urodzenia: 1982
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Seria Ice Planet 2002
Nawiasem mówiąc, ta naszywka to jest koszmar.
- Kalais
- Stowarzyszenie Zbudujmy.to
- Posty: 2428
- Rejestracja: 14 lut 2016 18:13
- Rok urodzenia: 1981
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Seria Ice Planet 2002
Fajnie się czytało jak i oglądało. Zresztą jak wszystkie poprzednie z tej serii. Szacun, że Ci się chce :)
Nic nie miałem z tej serii. Pamiętam, że chciałem kupić 6814 ICE TUNNELATOR dla ludzika i tej piły. Ale chyba wygrał wtedy jakiś mały castle. I ten rok z Ice planet to chyba był początek mojego Dark Age. Pamiętam, że dużo bardziej mi się podobały wtedy M:Tron i Blacktron 2. I nadal tak jest :) Ale i ten Ice Planet ma swój urok.
Btw. myślałem, że będzie cała fala MOCy IP jak wyszło NEXO. Było tam tyle elementów w tym trans-neon orange... Ale jakoś chyba AFOLe nie podchwycili tematu? Albo nie widziałem. Mtrony, blacktrony 1 i 2 cały czas widzę jakieś nowe powstają, a Ice Planet dosłownie kilka razy tylko mi gdzieś mignął...
Nic nie miałem z tej serii. Pamiętam, że chciałem kupić 6814 ICE TUNNELATOR dla ludzika i tej piły. Ale chyba wygrał wtedy jakiś mały castle. I ten rok z Ice planet to chyba był początek mojego Dark Age. Pamiętam, że dużo bardziej mi się podobały wtedy M:Tron i Blacktron 2. I nadal tak jest :) Ale i ten Ice Planet ma swój urok.
Btw. myślałem, że będzie cała fala MOCy IP jak wyszło NEXO. Było tam tyle elementów w tym trans-neon orange... Ale jakoś chyba AFOLe nie podchwycili tematu? Albo nie widziałem. Mtrony, blacktrony 1 i 2 cały czas widzę jakieś nowe powstają, a Ice Planet dosłownie kilka razy tylko mi gdzieś mignął...
_________________________________
Filmy LEGO na jutubach | Sklep LEGO - Kalais BrickShop | LEGO Blog - Kalais Bricks | Ilustracje, czyli bazgroły | Kalais Studios - portfolio grafik
Filmy LEGO na jutubach | Sklep LEGO - Kalais BrickShop | LEGO Blog - Kalais Bricks | Ilustracje, czyli bazgroły | Kalais Studios - portfolio grafik
- Havoc
- Stowarzyszenie Zbudujmy.to
- Posty: 1310
- Rejestracja: 14 maja 2013 20:00
- Rok urodzenia: 1982
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Seria Ice Planet 2002
Niestety, zgadza się.Szczepan pisze:Nawiasem mówiąc, ta naszywka to jest koszmar.
Dzięki raz jeszcze :) Zapraszam w takim razie do przeczytania następnej recenzji (już wkrótce :) )