Ludziki Classic Space badają coś, co spadło na Księżyc…
W zasadzie to nie wiem jak to skomentować… Zbudowałem ten klocek 3×4 na challenge Reversed Engineering i tak jakoś wyszło… 😛
https://zbudujmy.to/czlonkowie/janek/
W zasadzie to nie wiem jak to skomentować… Zbudowałem ten klocek 3×4 na challenge Reversed Engineering i tak jakoś wyszło… 😛
Mała scenka, która jest jedną z pierwszych z projektu LEGO Star Wars II – revisited. Projekt ten tworzą Pablo_Piccasos, CTR Bricks i ja. Nawiązuje on do kultowej gry z uniwersum SW. Naszym celem jest zbudowanie wszystkich poziomów z gry używając nowoczesnych technik budowania, ale i również zachowując styl i ikoniczne detale z gry, np. lewitujące monetki, szachownice do przesuwania obiektów, paski „Prawdziwego Jedi”, blastery z megafonów i tym podobne. Mam nadzieję, że praca wzbudzi małą dozę nostalgii u części osób. 🙂
… Czyli zbiór figurek i drobiazgów z mojej półki, które wreszcie przyszedł czas opublikować.
Koronawirus szaleje, uczniowie (w tym ja) obchodzą więc koronaferie. Parę małych budowli jak ciężki blaster E-WEB, zwiadowczy, Probe droid kojarzony pewnie z „Imperium Kontratakuje”, droidy, figurki (Thrawn!) i tak zwany MTV-7, czyli Multi Terrain Vehicle, który pochodzi z mobilnej gry Star Wars: Commander. Probe droid inspirowany był modelem od Fuku. Jego wersja to chyba najlepsza jaką widziałem w ogóle. Wkrótce opublikuję coś większego, również SW. 🙂
Mam nadzieję, że jesteście i będziecie zdrowi. 😀
~Janek
„– Diaboł. powtórzył z naciskiem kmieć. – Ano, pomaga tak: grunt użyźnia, glebę wzrusza, krety tępi, ptaki płoszy, rzepy i buraków dogląda. A i liszkę co się w kapuście lęgnie, zjada. Ale kapustę takoż po prawdzie zjada. Nic ino by żarł. Jak to diaboł.”
Piąta część projektu Wiedźmin nawiązującego do książki „Ostatnie Życzenie”.
Moja interpretacja może różnić się trochę od wydarzeń z opowiadania „Kraniec Świata”. Otóż, Geralt i Jaskier udali się na polanę, usytuowaną w głębi lasu, a nie tuż przy polu. Powodem tego była moja nieodparta chęć ukazania właśnie tytułowego krańca świata, czyli sielskich pól, kawałku boru, upraw chmielu itd, które pan Sapkowski tak pięknie i przaśnie w swym opowiadaniu opisał. Ponadto, pokazałem scenę porwania Jaskra przez elfów, czego w opowiadaniu w zasadzie nie było. Diaboł i biały wilk z Rivii również nie walczyli na drodze, lecz na polanie. Pomimo tych małych nieścisłości, o których wiedzieć będą zapewne tylko fani serii, mam nadzieję, że podoba wam się moja praca. 🙂
Uk! Uk!
Minęły ponad 2 lata odkąd ostatni raz zbudowałem coś w tematyce Cyberpunk, a szkoda, bo to wdzięczny klimat i dość mało eksplorowany w LEGO od pewnego czasu. Gdy CDP RED wypuścił nowe materiały z ich nadchodzącej gry, Cyberpunk 2077, od razu wiedziałem, że trzeba zabrać się do budowania. Zajęło mi to aż dwa miesiące… Zacząłem w połowie sierpnia a skończyłem ledwie wczoraj wieczorem.
MOC przedstawia fragment dystryktu Pacifica, jednego z dostępnych w grze obszarów. Dystrykt ten to opuszczony obszar kurortowy, którego inwestorzy przestali finansować budowę, a w miejsce „grubasów z cygarami” weszły gangi, np. Voodoo Boys czy The Animals. Lore jest wyjaśnione i na stronie gry i na filmikach od rodzimego studia.
Model będzie można zobaczyć na żywo podczas listopadowych Targów Hobby w Poznaniu i kto wie, może jeszcze gdzieś w przyszłym roku..
~Janek
Takie tam „biegające ludziki SW” zbudowane w przerwie od robienia zadań przygotowujących do egzaminu dojrzałości i dokańczania kilku innych projektów na wystawy.
~Janek
Przedstawiam Wam moją najnowszą pracę. Kolejną w uniwersum SW, leczy tym razem poszedłem w większą skalę. Pierwotny pomysł zakładał znacznie inny układ na tylko 2 BP 48×48, lecz udało mi się wygospodarować więcej klocków na pasek 32×48, gdzie znajduje się rzeka lawy. Bunkier miał stać na wzgórzu, obecnym miejscu naprawianego TIE, a pod nim miała być baza z wnętrzem. Niestety, nie wystarczyło klocków na ten zamysł, choć finalny produkt prezentuje się równie dobrze moim skromnym zdaniem.
Obecne wymiary pracy to 128×48 studów i około 3000 klocków. Nie wiem jak oszacować konkretną liczbę, w internecie podałem nawet, że wyszło 2,500 klocków co pewnie jest błędne. W środku góry jest mnóstwo pustego na wnętrze. Z tyłu znajduje się nawet gotowa dziura pod jakieś pomieszczenie/hangar a nawet oświetlenie. Żałuję, że nie kupiłem więcej na BL. 😛
Projekt powstał na konkurs LEGO Ideas o tytule „The Greatest Battle built by YOU!”, w którym po małych perturbacjach związanych z bardzo restrykcyjnymi regułami w końcu przeszła moja praca. Jest trochę okrojona względem tej tutaj, lecz będę bardzo wdzięczny, jeśli i tam skomentujecie. 🙂
Detal fotki:
Całość w albumie na Flickr https://flic.kr/s/aHskUkUPUW
Janek
Janek Janek, MOC, Pablo_piccasos 0
A więc są. Wreszcie udało się zrobić lepsze zdjęcia modelu, który tyle zwiedził, który nacieszył oczy tylu ludzi, i co więcej, w pewnym stopniu przekazał kawałek naszej pięknej historii w klockowy świat. Oto pełna prezentacja modelu, nad którym ja i Pablo_Piccasos pracowaliśmy odseparowani odległością z Krotoszyna do Warszawy.
Pomysł na budowlę w tej tematyce przyszedł mi do głowy, gdy 1 sierpnia 2017r. opublikowałem małą pracę z okazji 73. rocznicy wybuchu powstania. Z Pablem dogadaliśmy się, że na 74. rocznicę zrobimy coś wspólnie, z większym rozmachem. W końcu on ma pasję do tramwajów, do tego mieszka w Warszawie, a ja lubię budować rzeczy zniszczone. Dobre połączenie? Wyszło na to, że tak!
Gdy pod koniec sierpnia 2017r. wyklarował się Stowarzyszeniowy projekt „Historia Polski w odcinkach” zdecydowaliśmy się na zbudowanie naszego modelu trochę wcześniej niż na wspomnianą rocznicę. Szybko znaleźliśmy materiały źródłowe, a nawet istniejącą kamienicę, na której można by się wzorować. Projekt w LDD wstępnie wykonał Pablo. Zdecydowaliśmy się na budynek stojący na rogu, więc dodaliśmy część ściany pod kątem. Wystarczyło tylko dokładnie wyliczyć co będziemy zamawiać w Supporcie na projekt.
Ciekawym pomysłem było ułożenie na przemian tilesów oraz sztabek w kolorze LBG. Bardzo przypominało to nam wspomniany istniejący budynek. Kolejną rzeczą był kanał. To w zasadzie samo jego wejście, lecz upozowanie tam dwójki minifigów dodało więcej głębi do całego MOCa. Z kolei sam tramwaj jest ekstra! Pablo wykonał świetną robotę przy nim oraz torach zbudowanych SNOTem, które idealnie pasują naszej makiecie.
Dziura w kamienicy to już… Moja fantazja. Podczas składania makiety w Rzeszowie ub. roku dostarczyło mi to wiele frajdy. Okazało się, że pomyliłem się w obliczeniach i… zbudowałem swoją część o dwa, tak, dwa study za szeroko! 😀 Na szczęście w porę się wyrobiłem, gdyż stół używany przeze mnie do montażu makiety miał zostać niedługo zajęty czymś większym. Kulki lodów imitujące dym dodałem dopiero przed zrobieniem zdjęć, czego żałuję, bo to naprawdę fajny detal.
W bramie kamienicy, po lewej stronie, Pablo umieścił symbol Polski Walczącej. Na wystawach ciężko było dojrzeć ten mały smaczek, więc teraz prezentuję go w pełnej krasie. Minifgurka stojąca obok ma imitować Władysława Szpilmana. Nie jest to może widoczne od razu (a bez mojego wyjaśnienia pewnie w ogóle :P). Przed budowaniem MOCa oglądałem „Pianistę” R. Polańskiego i uznałem, że będzie to coś adekwatnego do tematyki budowli.
Więcej fotek:
Dziękuję Stowarzyszeniu za możliwość przystąpienia do tego projektu i za dofinansowanie budowlane. Dziękuję wszystkim tym, którzy zajęli się transportem modelu na wszystkie wystawy i tym, którzy montowali Pabla i mój model. Dziękuję samemu Pablowi za tę świetną kooperację* przepełnioną burzami mózgów i pasją do hobby, jakim są klocki. Dziękuję też wszystkim, którzy dotarli do tego zdania.
Janek.
* była to pierwsza taka sytuacja, nasz Endor miał premierę później, z okazji Pixel Heaven 2018.
Trochę długo mnie tu nie było…
A więc wracam do budowania po dłuższej przerwie. Po zawalonym projekcie na CCC i próbach stworzenia większej scenki SW zdecydowałem się na coś mniejszego. Wręcz powrót do moich FOLskich korzeni, czyli 16×16.
Dlaczego SW The Old Republic? W sieci mało jest budowli związanych z tym (niekanonicznym) okresem z uniwersum Odległej Galaktyki, a ja mam mały przesyt innymi tematami.
Zaczęło się od zbudowania speedera 42-y, który jest jednym z podstawowych środków poruszania się w grze. Jego wersja z battlepacku 75001 jest za duża i ogółem ma złe proporcje. Moja może nie posiada wielu detali, ale mam nadzieję, że oddaje odpowiednio kształt tego pojazdu. Dziękuję Jeracowi za jego konstruktywną pomoc przy jego budowie. 😉
Późniejszym etapem była podstawka. W połowie budowy stwierdziłem, że czymś świeżym będzie ustawienie jej pod kątem. No i wyszło co wyszło. 😀
Aha, jakby ktoś zastanawiał się jak działa grawitacja, śpieszę z wyjaśnieniem. Otóż płyta lądowiska (tam, gdzie leży martwy żołnierz) znajduje się równolegle do „poziomu morza” na planecie, a reszta stanowi wzgórze.
Zachęcam do komentowania!
~Janek
Janek Janek, MOC 0 Apokalipsa, Dystopia
Klaun Billy i jego pies przemierzają ruiny tego, co kiedyś nazywano Nowym Jorkiem. Jedna z największych metropolii upadła. Natura przejmuje budynki, ulice i auta tego niegdyś pięknego miasta… Zatrzymali się przy uliczce między budynkami. Billy wszedł na jedną z żółtych taksówek aby mieć lepszy widok na drogę. „Chodź, mój przyjacielu” – rzekł. – „Manhattan jest przed nami, powinniśmy tam znaleźć być trochę Twinkies dla ciebie.” Pies zaszczekał radośnie i wznowili wspólną podróż.
Kolejna scenka w dystopijnym świecie ode mnie. Tym razem opuszczamy postnuklearną Rosję i witamy w Nowym Jorku. Wziąłem sobie do serca uwagi pod poprzednim MOCem, m. in. niedobór roślinności i monokolorystyczność. Tak oto powstała scenka powyżej. Starałem się też o różnorodność fasad, detali itd. Jak wyszło? Cóż, sami oceńcie. 😉 Aha, od teraz będę budował rzeczy w moim nowym, wyimaginowanym uniwersum Clownpoc. Proste, apokalipsa + klauny. 😀
Fotka bez gry cieni z mojej rolety w oknie:
I Kilka WIP:
Dzięki za uwagę i zachęcam do komentowania!
~Janek