Wacky Races: Red (and blue) Baron

To lecimy za ciosem. Pomysł na następnego Wacky Racera to mój misz-masz dwóch nie moich idei: Garbusa Misterzumbiego oraz starego matchboxa.
Z modelu misterzumbiego musiałem trochę zmienić skalę, tak, żeby pasował do mniejszych kółek i długości. A z Red Barona, ze względu na brak czerwonych łuków 1x3x2, zrezygnowałem z jednolitego czerwonego koloru. Na BL w polskich sklepach są raptem 3 sztuki, a cena za klocek do najniższych też nie należy. Cóż, może kiedyś ceny spadną, albo załapiemy się w jakimś BOPie? Na razie Baron jest bardziej niebieski niż czerwony. Druga sprawa to Lego nie oferuje (jeszcze) hełmów pruskich. Myślałem przez chwilę o takim hitlerowskim (chyba z Ninjago), ale ostatecznie pozostawiłem na głowie kierowcy „zwykłą” pilotkę. A to efekty:


Oraz oba naraz:

Tu parę zdjęć więcej.

BTW. W szale przerobiłem też zestaw Zygzaka McQueena oraz VW z filmu „Auta” na pullbacki. Jest zabawa:)