C.K. Dezerterzy – koszary

Jako, że premiera już się odbyła na wystawie w Swarzewie, czas najwyższym pokazać wszystkim makietę którą rodzinnie budowaliśmy przez ostatni czas. A w związku z tym, że rodzinnie, to ja zaprezentuję część za którą ja odpowiadałem (czyli koszary), a Sikorka w osobnym wątku pokaże swoją część (czyli miasteczko) 🙂 Tak po prawdzie to i tak mieszaliśmy sobie nawzajem w swoich częściach, ale „porządek musi być” 🙂

W tym roku obchodzimy 100lecie wybuchu 1wszej wojny światowej, w związku z czym jest okazja nawiązać do tego wydarzenia. Ale, że jakoś sama wojna nam się niespecjalnie podoba, zrobiliśmy coś co pokazuje tę wojnę, ale jakby z innej strony. Mam nadzieję, ze każdy z Was widział film „C.K. Dezerterzy”, część może nawet czytała książkę na podstawie której został nakręcony. Na naszej makiecie chcieliśmy przez zbudowanie wybranych scenek oddać klimat filmu/książki. Dodam jeszcze, że film był kręcony częściowo w koszarach Twierdzy Modlin, więc naturalnym było nawiązanie do tych koszar, aczkolwiek w kolorystyce jaka była w trakcie kręcenia filmu i aktualnie, a nie z początku XX wieku. Od razu piszę, że koszary te są mocno zubożone w stosunku do oryginału, bo (nie wiem czy wiecie?) jest to najdłuższy budynek w Europie a 3ci najdłuższy na świecie, więc odwzorowanie w pełni wymagałoby makiety pewnie kilkukrotnie dłuższej niż np. Kolejowa 🙂

Dość gadania 🙂 (mniejsze zdjęcia są oczywiście linkami do ich większych odpowiedników)

Jak pisałem, w niektórych miejscach koszar nawiązuję do rzeczywistych budynków z Modlina:

– Brama Kadetów

Porównanie z oryginalnym budynkiem

– Brama Poniatowskiego

I porównanie obydwu stron

– Wieża tatarska (czerwona) – z prawej strony zdjęcia

I porównanie

– Wieża biała

I porównanie

Jak widać koszary przede wszystkim skróciliśmy, w związku z czym niektóre budynki są węższe a na niektóre po prostu zabrakło już miejsca (przede wszystkim żałuję dwóch wież wodnych, tą z czasów Napoleońskich już miałem nawet wstępnie zbudowaną, ale byłoby na makiecie za bardzo nawrzucane – najprawdopodobniej jednak zbuduję ją jako osobny model kiedyś).

 

Jak już się zanudziliście oglądaniem suchych budyneczków (:-)), to czas „clue” makiety, czyli scenki. Od samego początku chodziło mi po głowie, że trzeba umieścić na makiecie niektóre „genialne” teksty – mam nadzieję, że Wam się spodoba i nikt mnie nie zlinczuje za „czitowanie” przy pomocy kartki papieru i trochę kleju 🙂 Swoją drogą to po reakcjach oglądających można chyba stwierdzić, że pomysł wypalił 🙂

– Uciekający dezerter i goniący go Żandarm (w filmie grany przez Leona Niemczyka, z charakterystycznym „Achachachacha”)

– Żandarm z fotografem (scena w filmie była tylko opowiadana podczas jazdy pociągiem)

– Wizytacja Generała

– Gimnastyka (w filmie jest fajny moment jak Haber, grany przez Wiktora Zborowskiego ziewa podczas gimnastyki tak, jakby miał kogoś połknąć – nie mieliśmy za bardzo jak tego pokazać, w związku z czym umieściłem tu innego „lesera”)

– Ich Weiss Nicht!

– Kania i Mitzi

– Po scenie w okopach

– i na koniec scena z papugą 🙂

Oglądając to zdjęcie zorientowałem się właśnie, że tu miał stać jeszcze oficer (sierżant) z butelką w ręce – to nie jedyna wpadka niestety 🙁 ale musicie wybaczyć – to nasza pierwsza makieta 🙂

 

Z różnych informacji technicznych:

– makieta ma wielkość 7×5 płyt bazowych, czyli około 2mx1.4m

– na budynki poszło m.innymi: ponad 1tys bricków 1×2 masonry dark tan @_@, jakieś 900 masonry lbg, 300 okienek 2×2, jakieś 700 tile 2×2 lbg, sam nie wiem ile zielenizny, klocki dokupywaliśmy jeszcze tuż przed wystawą, jak znowu zabrakło na wykończenie:-) Z odwrotnej statystyki – większość makiety nie jest na płytach bazowych, bo ich tyle nie mamy, więc teren jest budowany zazwyczaj na płytkach 4×4, 4×6, 4×8 🙂 Płyty bazowe są tylko za wałami, tam gdzie krzaczki itp, oraz częściowo pod miasteczkiem, bo koszary są na podniesieniu o 2 bricki, a miasteczko bezpośrednio na płytach.

– na makiecie jest niecałe 80 ludzików, z czego 45 to żołnierze, w większości zcustomizowani. Wydrukowałem sobie torsy z mundurami dla wszystkich, włącznie z osobnymi torsami dla generała, oficerów, podoficerów (w galerii WIP jeszcze ich nie ma naklejonych). Wszystkie czako, kepi i hełmy są malowane przeze mnie ręcznie, również, żeby trzymały się w miarę realiów (co niestety widać w niektórych miejscach, bo farba się starła podczas transportu).

– Transport w ogóle był ciekawy, bo zajęliśmy prawie całą paletę pudłami a i tak niektóre budynki zostały zmiażdżone praktycznie 🙁

– Ten cholerny łuk budynku w lbg był zbudowany jako jeden z pierwszych i walczyłem z nim praktycznie do samego końca. Bricki masonry + bricki round zaczepiane na pojedyncze study, wyginane, przedzielane oknami, które przyczepiane są tylko za parapety z dołu (u góry nie trzymają się niczego) powodują, że cały łuk trzyma się głównie na sprężonym powietrzu 🙂 a dach to już całkowita udręka była, w dodatku jeden kawałek gdzieś się zgubił podczas transportu i została dziura, a jeden za diabła już na miejscu nie chciał wejść tam gdzie było jego miejsce.

 

 

Wszelkie uwagi, krytyka, podpowiedzi mile widziane (tak samo jak pochwały 🙂 ). Kris już po zamknięciu szyb oczywiście wypunktował nam wszystkie „dziury”, pomyłki i niedociśnięte klocki, ale może Wy też coś jeszcze znajdziecie, co wymagałoby poprawy 🙂

C.d.n jak Sikorka pokaże swoją część 🙂 Zdjęcia pewnie też się jeszcze jakieś dodatkowe znajdą (jak ktoś ma, to bardzo chętnie przygarnę, bo niektóre robione „w środku nocy” nie wyszły zbyt dobrze).

Galeria BS z całości będzie tu jak się zmoderuje.

 

P.S. Jakby ktoś chciał wirtualnie pozwiedzać same koszary Twierdzu Modlin, to można tu. My jednak woleliśmy w zeszłym roku przyjechać i pooglądać osobiście 🙂