Zamek Królewski i Katedra na Wawelu
Wawel …
No i co ja mam tu napisać? 🙂
Wawel jaki jest – każdy widzi lub widział, przynajmniej na zdjęciach i/lub w jakimś TV. Bo część pewnie po prostu „na żywo”.
Dla odmiany – drugim obiektem który zbudowałem na Mapę Polski dla Lego Polska jest jeden z chyba najbardziej rozpoznawalnych zespołów budynków w naszym kraju.
Archeolodzy piszą, że odkopali fragmenty z XI wieku, które sugerują, że już wtedy był tu „rezydencjalny kompleks”.
Od tamtych czasów kompleks na wzgórzu Wawelskim już wielokrotnie był przebudowywany, palony, rozwalany, odbudowywany i zmieniał tak kształt jak i kolorki.
W związku z ograniczeniami na wielkość modeli na Mapę Polski, zbudowałem tylko Zamek Królewski z Katedrą. I tak zakładaną wielkość przekraczając. 🙂
Ale najlepsze jest to, że ja wcale Wawelu nie chciałem budować. 🙂
Po zrobieniu projektu Srebrnej Góry, zostało jeszcze trochę czasu do „deadline”.
Zobaczyłem, że nie ma przypisanych chętnych do Malborka i Wawelu.
Jako, że Malbork bardzo lubię i zwiedzałem już kilkanaście razy to zgłosiłem się, że „mogę jeszcze go dorobić”.
Ale okazało się, że chętny już Malbork projektuje, tylko był się nie wpisał! ;-p
Został Wawel, co do którego powiedziałem, że „kategorycznie nie ma mowy, wybijcie to sobie z głowy … młotem kowalskim”.
…
Co najwyżej mogę zrobić „rzeźbę smoka” (na nią akurat pomysł miałem – ostatecznie jednak nie powstała, bo nie pasowałaby skalą).
…
I projektując tą rzeźbę smoka trafiałem co jakiś czas na zdjęcia samego Wawelu. Między innymi takie:
Nie wiem, czy macie tak czasami, że patrzycie na zdjęcie i dokładnie wiecie jak to zbudować? Jak tak miałem.
Projekt dziedzińca powstał chyba w godzinę. Miałem tylko jeden zgryz, ale uznałem, że w takiej skali zrobienie trzech pięter się nie uda, więc zrobiłem tylko jedno z łukami i jedno z kolumnami.
W międzyczasie się zorientowałem, że na Zamku Królewski użyłem nie tego koloru jaki powinienem.
Przy czym – deadline na projekty był do końca kwietnia.
Ja zacząłem realnie projekt Wawelu … 2 maja. 🙂
Na szczęście był to „przedłużony weekend” i projekt ostatecznie zakończyłem 7 maja, mogłem go jeszcze spokojnie do Lego podesłać.
Potem powstała lista klocków. Co spowodowało pierwszą irytację, bo byłem święcie przekonany, że jakieś klocki w danym kolorze istnieją, a okazało się, że jednak nie i musiałem od razu zmieniać na inne.
Potem kolejna irytacja, bo z 200 lotów okazało się, że nie dostanę 10%! z czego połowa to były klocki w kolorze sand green. W związku z czym, część klocków w kopułach na wieżach jest kupiona przeze mnie w międzyczasie po prostu na BLu. Bo zrobienie kopułek tylko z plate 1×2, plate 1×4, tile 1×2, serków, slope curved 2x2x2/3, lunet i slope curved 1x3x2/3 to jednak trochę problem. Zero cone, zero innych poza serkami slope, zero round bricków, zero round plate, zero plate 1×1, zero tile 1×1 – masakra.
Dla porównania – ze Srebrnej Góry nie dostałem tylko 1 lotu, który nawet bez domawiania mogłem zastąpić czymś innym.
A potem, któregoś dnia przyjechały do mnie trzy spore pudła z klockami (jedno na Srebrną Górę, dwa na Wawel). 🙂
Podczas budowania oczywiście model jeszcze trochę ewoluował. Czasami z powodu braków w klockach, a czasami „bo bedzie lepiej wyglądać”.
Np. w dziedzińcu kolumienki nie sięgają już podłogi, tylko barierki (dziękuję tutaj komuś z TLG kto wymyślił round plate 1×1 z dziurką – używam od tamtego czasu tego klocka namiętnie). W paru miejscach musiałem też model uprościć.
Ale mam nadzieję,ze się podoba.
Bo mnie się chyba spodobał (co mi się zbyt często nie zdarza – zawsze widzę jakieś kolejne mankamenty. Nie, żebym tutaj nie widział, ale i tak mi się podoba. :-)).
Się trochę rozpisałem. 🙂
No to szczegóły:
64×105 studów,
wysokość w najwyższym punkcie jakieś 46 bricków
200 lotów,
około 20 tys klocków
projektowanie – 5 dni (realnie to raczej 3 dni)
budowanie – jakieś 2 tygodnie na luzie
Konkrety:
Zamek Królewski – Dziedziniec
Wieża Zygmunta III Wazy
Katedra
Kilka zdjęć ogólnych.
I taka tam – zabawa ze zdjęciem.
Uff.
To chyba rekord ilości zdjęć jakie zrobiłem pojedynczemu modelowi. 🙂
Dzięki każdemu komu chciało się doczytać/dooglądać do końca.
P.S. Chyba należy się przyznać, że piąty model „Zabytków Architektury Polskiej” do Strefy AFOLi na eventach Lego, to będzie właśnie Wawel, zbudowany przeze mnie, w sporej części oparty o ten model „na mapę”. 🙂 Dlatego już szykuję się na „dużo poprawek i ulepszeń”.
Niektóre od razu założyłem:
– zmiana koloru katedry z dark tan, na dark orange;
– tym razem zakładam też zrobienie wzgórza.
– bo to, że to będzie całe wzgórze, ze wszystkimi zabudowaniami to oczywistość. 🙂
– wieża srebrnych dzwonów dorobi się nowego dachu, bo chyba już byłem mocno zmęczony, że zrobiłem go okrągły zamiast kwadratowy … 🙁
– acha, odpowiednią rzeźbę smoka też mam w planach, nawet ziejącą ogniem. 🙂