LEGO Minifigures Character Encyclopedia
Recenzja pierwotnie ukazała się w dwóch częściach na 8studach, tutaj pozwolę ją sobie skopiować już jako jedną całość.
LEGO Minifigures Character Encyclopedia
Zjawisko określone jako „Character Encyclopedia” to rzecz na rynku już dobrze znana, wydawnictwo Dorling Kindersley w swojej ofercie ma już takie pozycje jak LEGO® Star Wars Character Encyclopedia, LEGO® Ninjago Character Encyclopedia, LEGO® Harry Potter Characters of the Magical World a także wykraczające poza LEGOwy świat pozycje: Pixar Character Encyclopedia czy Marvel Avengers Character Encyclopedia.
Układ takich książek jest prosty: każda strona poświęcona została jednej postaci z danego świata/uniwersum, dodatkowo skrótowy opis, jakaś ciekawostka, oczywiście nie może zabraknąć ładnych i dopieszczonych zdjęć / rysunków. I według mnie, schemat ten sprawdza się idealnie! Uwielbiam książki wchodzące w skład tej serii wydawniczej, i z czystym sumieniem mogę polecić każdą z choćby wyżej wymienionych pozycji.
Gdy w moje ręce wpadła najnowsza Character Encyclopedia, tym razem poświęcona serii LEGO Minifigures, moje oczekiwania zostały spełnione, choć z małym zastrzeżeniem, że jednak niniejsza książka posiada jedną, ale bardzo poważną wadę.
Ale zacznijmy od początku.
Tytuł: LEGO® Minifigures Character Encyclopedia
Seria wydawnicza: Character Encyclopedia
Wydawca: Dorling Kindersley
Rok premiery: 2013 (maj)
Figurki: 1: Toy Soldier
Oprawa: Twarda (Hardback)
Format: 183 x 235 mm
Liczba stron: 208
ISBN: 9781409324621
Cena: £15.00 (oficjalna), £9.59 (Amazon)
Strona wydawcy, Amazon UK
Na okładce błyszczy, i to dosłownie (spójrzcie tylko, jak to fajnie wyszło na skanie!), tytuł, widzimy uśmiechnięte ludziki, do tego sporą część zajmuje okienko, w którym grzechocze garstka elementów. Okładka jak dla mnie mało ciekawa, ale jak głosi mądre powiedzenie: książki nie należy oceniać po tym elemencie.
Tył książki to bardzo ładna grafika, która, według mnie, wygląda o wiele lepiej niż to co zaserwowano nam na przedniej okładce.
Dodatek w postaci minifigurki powoduje, że książka jest znacznie grubsza niżby wskazywała na to liczba stron, ot po prostu musiał znaleźć się tu odpowiedni wypełniacz, tak by klocki bez problemu się w nim zmieściły.
Dalej otrzymujemy spis treści i to co najważniejsze, czyli dokładną prezentację wszystkich ludzików ze wszystkich dziesięciu serii! Każdej figurce poświęcono jedną stronę, oprócz pięknych zdjęć znalazło się tu miejsce na krótki opis, powiązania danego ludzika z innymi, oraz tego co chyba najciekawsze: a mianowicie ciekawostek. Ciekawostki te to prawdziwa kopalnia wiedzy i niezwykłe wyjaśnienie, jak to w postaci figurek projektanci przemycili najróżniejsze smaczki, często powiązane prywatnie z ich osobami!
Przykładowe strony z oficjalnych materiałów prasowych:
Kolejność figurek w książce jest zgodna z kolejnymi seriami, na początku każdego niby rozdziału otrzymujemy krótką ogólną informację o danej serii,
dodatkowo gdzieniegdzie umieszczono całkiem ciekawe „scenki” z życia minifigów.
Oprócz opisów dziesięciu serii po szesnaście minifigurek każda, czyli w sumie 160 ludzików, w książce znalazło się też miejsce na dwa rodzynki: nieszczęsnego Mr. Golda oraz dołączonego do niniejszej książki żołnierzyka.
Sama książka natomiast kończy się wielką imprezą!
Ano właśnie. 162 figurki i już koniec? A gdzie podziało się wspomnienie choćby o sportowcach, czyli 8909 Collectable Minifigures Team GB? A co z zestawami specjalnymi, czyli tematycznymi minifig-packami: 850449 Minifigure Accessory Pack, 850486 Rock Band Minifigure Accessory Set, 850487 Halloween Accessory Set? A 850458 VIP Top 5 Boxed Minifigures? Wszak o tym „specjale” też należało by wspomnieć! Tym bardziej, że mamy do czynienia z Encyklopedią, która niestety w obecnej formie jest dziełem niekompletnym! I to traktuję za największą i bardzo poważną wadę tejże publikacji, cała reszta już zasługuje jak najbardziej na zachwyty, a nakręcany żołnierzyk jest miłym dodatkiem. Dla miłośników Minifigurek oraz ciekawostek ze świata LEGO pozycja wręcz obowiązkowa! Z mojej strony serdecznie polecam!
LEGO Minifigures Character Encyclopedia:
Toy Soldier
Toy Soldier, czyli żołnierzyk-zabawka, 162 figurka, dostępny jest jako dodatek do recenzowanej tutaj książki LEGO Minifigures Character Encyclopedia.
Niebieskie spodenki, czerwony mundur, czerwona czapka. Wszystkie te elementy zostały z pieczołowitością ozdobione nadrukami, dodatkowo nie poskąpiono złotych wstawek. Tors jest zadrukowany jedynie z przodu, co akurat w tym przypadku zupełnie nie przeszkadza, gdyż nasz żołnierzyk na plecach posiada klucz, identyczny element był także na wyposażeniu Robota z szóstej serii.
Główkę żołnierza zdobi przyjemny uśmiech, szczere oczka oraz wyraźnie zarysowane rumieńce. Dodatkowy nadruk paska, idealnie komponuje się z nakryciem głowy, niestety jednocześnie powoduje, że aż tak przyjemną główkę będzie trudno wykorzystać we własnych konstrukcjach.
Jak na prawdziwego żołnierza przystało, nasz uśmiechnięty wojak w dłoni dzierży broń palną. Zarówno muszkiet jak i czapka to elementy dobrze znane, szczególnie z serii pirackich. Co do czapki, spore wrażenie sprawia przepiękny nadruk.
Minusy? Niestety, głównym zarzutem może być to, co odnosi się do wszystkich ludzików z serii Minifigures. Chińska jakość w przypadku nakręcanego żołnierza jest aż nazbyt widoczna, czerwony oraz niebieski plastik wyraźnie wyróżnia się na tle analogicznych pod względem koloru elementów pochodzących z regularnych zestawów. Wyróżnia się oczywiście na minus, gdyby nie to, że zdaję sobie sprawę, że to oryginalny ludzik z fabryk TLG, najzwyklej w świecie przyszłoby mi na myśl, że mam do czynienia z podróbką.
Jednak i tak minifigurka żołnierzyka sprawia naprawdę niezłe wrażenie, do Chińskiej jakości już niestety wszyscy chyba zdążyliśmy przywyknąć, i przymykając na to oko, figurka jak najbardziej może się podobać.
Jest po prostu najzwyklej w świecie niezwykle urocza.
Niestety, ludzika można zdobyć tylko w pakiecie z książką, co nieco podwyższa jego cenę, jednak sama książka, mimo paru minusów, jak najbardziej jest bardzo ciekawą i wartą polecenia lekturą. Problemem może być, gdyby ktoś chciał zdobyć całą armię takich żołnierzyków, wtedy niestety pozostaje polowanie na okazje na rynku wtórnym, co niestety i tak wiąże się z niemałymi kosztami…