Na jego obrazach malownicze, sielankowe plenery polskiej wsi stanowią tło dla starć potężnych mechów i maszyn wojennych utrzymanych w stylistyce dieselpunku.
Po kilku miesiącach pracy przedstawiam w końcu jej efekt: makieta przedstawiająca przemarsz wojska przez wioskę.
Więcej zdjęć na Flickr.
Planowanie pracy zaczęło się od tego obrazu.
Jest tu jednak trochę nudno, dlatego pomyślałem o dodaniu kapliczki, jakiegoś zagajnika brzozowego, potem mi się zamarzyła rzeczka, a więc i mostek. I może jakiś budynek, a jak budynek nad rzeczką, to oczywiście młyn wodny.
I tak to jakoś się rozrosło w mojej głowie i później również w wersji klockowej. No i z początkowych 4BP wyszło w sumie około 6BP.
Przez tydzień walczyłem z mechem, którego na makiecie inspirowanej twórczością Jakuba Różalskiego nie mogło zabraknąć.
Ostatecznie powstał taki oto PZM-7 "Śmiały". Musiałem sobie samodzielnie dobrać rozmiar, ponieważ ten zmieniał się pomiędzy poszczególnymi obrazami. Głównym źródłem, z którego bezpośrednio czerpałem przy projektowaniu mecha był TEN model 3D, który znalazłem w sieci. Autor przygotował mnóstwo zbliżeń, najróżniejsze ujęcia, a nawet krótką animację z poruszającym się mechem.
Zapraszam do komentowania, a kolejne prace w ramach tego collabu już niebawem. ;)
