Razor Crest - WIP?

Awatar użytkownika
Jerac
Stowarzyszenie Zbudujmy.to
Posty: 7835
Rejestracja: 14 maja 2013 19:44
Rok urodzenia: 1985
Kontakt:

Razor Crest - WIP?

Post autor: Jerac »

To jest wpis z bloga. Aby przeczytać oryginalny wpis kliknij tutaj »

Obrazek

Razor crest jest jaki każdy kto ogląda Mandaloriana widzi: nieco brzydki, mocno zużyty i naprawiany w nieautoryzowanych serwisach albo za pomocą nieletniej siły roboczej. Lata, i tyle można po nim dobrego powiedzieć. Z pewnością bije wszelkie rekordy pod względem ciągłego demolowania w świecie Star Wars.

Budowanie go to nawet nie był mój pomysł. Jak pewnie większość z Was wie, współpracuję z brickvault.toys i robię modele oraz instrukcje które potem trafiają do sklepu. Cały czas mam jednak pełną kontrolę nad tym co robię, i stąd w tym roku trafił do nich Countach - moje małe marzenie z dzieciństwa, Slayer z Dooma i stareńki battlecruiser. Któregoś dnia poprosili mnie o to abym przejął projekt minifigowego razor cresta, bo już dwie osoby im się po drodze poddały.

...poddały? Na takim prostym kanciaku? Dajcie spokój... to było to co sprawiło że się tego podjąłem. Lubię wyzwania przy odwzorowywaniu rzeczy z lego.

To było w maju czy nawet w kwietniu, co od razu odpowiada na pytanie czy był prosty. Nie. Ani trochę. Pod względem porąbania konstrukcji sięga co najmniej poziomu x-winga. Nic w Razorze nie jest pod kątem prostym czy równoległe do czegokolwiek innego. Kadłub cały jest wyoblony, czego nawet nie próbowałem zrobić. Zwęża się do przodu, od góry w dół a skrzydła w ogóle są jakimś absurdem. Wszystko to jest tym bardziej problematyczne, że nie ma sensownych źródeł oryginału. Ja swojego budowałem w oparciu o zdjęcia z pierwszego sezonu i model 3d znaleziony na shapeways, który myślałem że jest dobry... potem wyszedł sezon 2 i filmik "jak zrobić razora" produkcji ILM i się okazało że nie, jednak nie jest dobry. Stąd też to zamieszanie z premierą i wipem - mieliśmy go z BV wydać tak jak jest teraz, i na dosłownie finalnych obrobionych zdjęciach zorientowałem się że skopałem całą górną płaszczyznę.

Dlatego też nie pojawił się na ZT do tej pory. Chciałem go po bożemu skończyć... ;)

Omówmy jednak to co jest.

Obrazek Obrazek Obrazek
Model waży 3.5 kilo, mierzy 70 studów długości i liczy 5 tysięcy klocków - tak z grubsza. Skalowany pod wymiar drzwi i szybki. BV się upierali że zmieści się w 50 studach... huehuehue... a potem przyszedłem ja z miarką i Sarielowym scalerem :D
Na powyższych zdjęciach zabrałem go na plażę - a wcześniej zabrałem plażę do siebie na balkon. Jeśli wydaje Wam się że szybka jest nieco zaparowana, to macie rację - to był ten jedyny dzień kiedy było -5 stopni w Warszawie. Miałem zrobić dużo bardziej ambitne podłoże, też z piaskiem w roli głównej, ale dajcie spokój cokolwiek robić palcami w takiej temperaturze. Ostatecznie "posadziłem" krzaczki, klapnąłem razora i wsio.

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
A normalnie wygląda tak. Nie licząc tego nieszczęsnego skrzywionego dachu, uważam że wyszedł całkiem nieźle. Dach z resztą poprawię i wrzucę tu potem zaktualizowane fotki.

Obrazek Obrazek Obrazek
Teraz tak... on miał być bawialny. Ma więc prawie wszystko to co miał oryginał. Otwierają się włazy z każdej strony, w środku jest miejsce na karbonitowe bloki, szafę z bronią i resztę złomu który wozi ze sobą łowca nagród. Jest też oświetlenie, i tu uwaga, te świecące klocki 2x3 jak dostajecie z bricklinka to trzeba koniecznie sprawdzić czy nie są wylane w środku. Na moje 4 które miałem, 2 były wylane.

Przednia sekcja nie jest odwzorowana, jest miejsce żeby położyć Mando albo wsadzić baby Yodę, ale to tyle. Rama główna w tym miejscu gdzie powinno być łóżko i kibel schodzi w dół pod kokpit, a ten statek ma pewien dodatkowy bajer na którym mi zależało:

https://photos.google.com/share/AF1QipP ... Y1MzB3TUxB

Jest solidny. Ceną za to jest to jest dość ograniczony dostęp do wnętrza. Dorobiłem dodatkowe klapy po bokach i coś tam dają, ale tak sobie z tą bawialnością ostatecznie. Głównie jednak położyła ją nie konstrukcja a masa - Trzeba mieć dużo pary w rękach żeby go jedną ręką podnieść, jak więc chociażby wyciągnąć podwozie? Mam na to pewien pomysł i może uda się przy okazji przerabiania góry. Trzeba zrobić wysuwaną rączkę.

Obrazek Obrazek

Z kokpitu za to jestem dumny. Mieści łatwo trzy figurki, jest kulka dla małego, wygląda nienajgorzej, a dzięki temu że oparcie przedniego fotela się składa, łatwo jest z tyłu kogoś posadzić. I w sumie śmiesznie wyszlo, bo "oparcia" tylnych foteli to tak naprawdę najbardziej wysunięta do przodu część ramy głównej, a to co jest szare, to jest wypełniacz zatykający dziury. Ot tak na odwrót :D

Razor jest dostępny brickvault.toys jako preorder i, uh, popsułem rynek tych szybek na bricklinku przez to. Mam w planach plan B który nie będzie aż tak ładny ale powinien wystarczyć do czasu kiedy rynek trochę się odbuduje.

Na koniec konkurs: spróbujmy przetłumaczyć nazwę "Razor Crest" na polski. Będzie grubo, bo nie mam zielonego pojęcia jak się za to zabrać.
Crest to zarówno "szczyt", "zwieńczenie' jak i "herb", a "razor" to "brzytwa" i "ostry". Ani jedno ani drugie nijak ma się do statku który ani nie jest ostry ani nie jest szczytem czegokolwiek...
Szarnywirk
Awatar użytkownika
jetboy
Stowarzyszenie Zbudujmy.to
Posty: 15905
Rejestracja: 09 lip 2013 17:03
Rok urodzenia: 1973
Lokalizacja: Warszawa koło Otwocka
Kontakt:

Re: Razor Crest - WIP?

Post autor: jetboy »

To pewnie widziałeś?
_____________________________________________
To KLOCKI LEGO, można z nich zbudować WSZYSTKO!
Awatar użytkownika
Sariel
Posty: 917
Rejestracja: 01 paź 2013 10:46
Rok urodzenia: 1982
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Razor Crest - WIP?

Post autor: Sariel »

Jerac pisze:a potem przyszedłem ja z miarką i Sarielowym scalerem :D
Obrazek
Awatar użytkownika
Jerac
Stowarzyszenie Zbudujmy.to
Posty: 7835
Rejestracja: 14 maja 2013 19:44
Rok urodzenia: 1985
Kontakt:

Re: Razor Crest - WIP?

Post autor: Jerac »

Widziałem, choć za późno niestety. Mimo to mam z tego kilka przydatnych ujęć.
Stąd też odkryłem że model "wylądowany" na planecie i model "lecący" w kosmosie to są dwa rózne fizyczne modele i różnią się zarówno szczegółami, jak i bardzo nieznacznie - ale jednak - proporcjami. I kolorami.

Na wylądowanym pasy po bokach są bardziej tan, a na lecącym bardziej żółte, na przykład.

Sariel: po raz kolejny mówię - to jest coś za co bym chętnie płacił bo jest TAK DOBRE i tak często mi jest to potrzebne. Tak jak całym sercem nienawidzę usług subskrypcyjnych tak to jest jedna z tych które bym kupił i polecił w ciemno. Gdzieś oczywiście jest cena po której powiedziałbym "no gdzie" i wrócił do kartki, miarki i suwmiarki, ale jednak.
Szarnywirk
Awatar użytkownika
Sariel
Posty: 917
Rejestracja: 01 paź 2013 10:46
Rok urodzenia: 1982
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Razor Crest - WIP?

Post autor: Sariel »

A niech będzie darmowe, problemem jest natomiast to że mało osób to narzędzie zna i umie go używać.
Awatar użytkownika
syzygy
Posty: 192
Rejestracja: 24 lut 2017 23:00
Rok urodzenia: 1987
Lokalizacja: Warszawa

Re: Razor Crest - WIP?

Post autor: syzygy »

Piękny model, czapki z głów... dech zapiera, że aż ciężko coś napisać ;)

..a scaler Sariela bardzo przydatny. Jak się zna Twoje prace, stronę www itp. to łatwo na niego trafić ;)
Awatar użytkownika
lechkulina
Posty: 96
Rejestracja: 08 lip 2019 19:22
Rok urodzenia: 1986
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Razor Crest - WIP?

Post autor: lechkulina »

Jerac postępy prac i tak śledziłem na discordzie, więc napisze to co od dłuższego czasu myślę o twoim modelu już od pierwszych WIPów jakie wrzucałeś. Szacun i czapki z głów i tyle w temacie :) Geometria jest porąbana, ale udało ci się ją ogarnąć co szczególnie widać na zdjęciach z przodu gdzie widoczne są płaszczyzny skrzydeł, czy przejście pomiędzy kabiną a kadłubem, bajka, szczególnie, że uwielbiam takie geometryczne wygibasy. Równie imponujący jest fakt jak wytrzymały i sztywny jest on co widać było na teście kiedy rzuciłeś go na materac... Podsumowując, jeden z najlepszych MOCów jakie widziałem w tym roku!

Pozdrawiam

lech
Awatar użytkownika
zagiwolf
Posty: 70
Rejestracja: 17 paź 2019 13:29
Rok urodzenia: 1986
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Razor Crest - WIP?

Post autor: zagiwolf »

Miałem okazję zobaczyć na żywo. Robi ogromne wrażenie!
Mój tramwaj na Lego Ideas: https://ideas.lego.com/projects/ffadcc0 ... b14a161b59" target="_blank
Mój profil o Lego na Instagramie: http://www.instagram.com/klockidladoroslych" target="_blank
Awatar użytkownika
jetboy
Stowarzyszenie Zbudujmy.to
Posty: 15905
Rejestracja: 09 lip 2013 17:03
Rok urodzenia: 1973
Lokalizacja: Warszawa koło Otwocka
Kontakt:

Re: Razor Crest - WIP?

Post autor: jetboy »

Jerac pisze:Sariel: po raz kolejny mówię - to jest coś za co bym chętnie płacił bo jest TAK DOBRE i tak często mi jest to potrzebne. Tak jak całym sercem nienawidzę usług subskrypcyjnych tak to jest jedna z tych które bym kupił i polecił w ciemno. Gdzieś oczywiście jest cena po której powiedziałbym "no gdzie" i wrócił do kartki, miarki i suwmiarki, ale jednak.
Nic nie stoi na przeszkodzie zrobić Sarielowi przelew :) Albo wysłać paczkę z klockami na święta :)
_____________________________________________
To KLOCKI LEGO, można z nich zbudować WSZYSTKO!
Awatar użytkownika
Kris Kelvin
Stowarzyszenie Zbudujmy.to
Posty: 11897
Rejestracja: 16 maja 2013 09:08
Rok urodzenia: 1976
Lokalizacja: Chateau de Mokotoff
Kontakt:

Re: Razor Crest - WIP?

Post autor: Kris Kelvin »

Bardzo fajny, ale to chyba widać. W ogóle to jeden z pojazdów z SW zrobionych przez księgowych z Disneya, który jakoś wygląda i nie jest idiotyczny :)
Świat ten patrzył na Paszczaka z żałością i oczekiwaniem, a Paszczak odpowiadał mu spojrzeniem pełnym paniki.
ODPOWIEDZ