- pierwszy to co prawda tylko pierwsze 5 min odcinka, ale kolejne już mogą zdradzić fabułę, także zapraszam do obejrzenia prac w niedalekiej przyszłości, po obejrzeniu serialu! :)
Cześć!
Od czasu Tatooine i świątecznych pierdół chodził za mną jakiś większy projekt. Idealnie złożyło się, że powstał serial Mandalorian, w którym od razu się zakochałem. Stwierdziłem, że zrobię 8 scenek, z każdego odcinka po jednej. Największą wagę przywiązałem do postaci, a fakt że LEGO nie wydało praktycznie żadnych figurek z tej serii jeszcze bardziej mnie nakręcił w jak najszybszym zabraniu się za projekt. Sesja się skończyła i tak już od ponad dwóch tygodni intensywnie pracuję nad całą serią. Nie ukrywam, że jest ona zrobiona w dużej części pod rozkręcenie swoich mediów. Nie zmienia to faktu, że mam mega satysfakcję z przygotowywania figurek, scenek, obróbki zdjęć, w skrócie dużo się uczę jak to wszystko funkcjonuje. Nie przynudzając - budowa.
Założyłem, że projekt ma osiągnąć dużą skalę, to i pierwsza praca musi pokazać potencjał. Nastawiłem się na bardzo dużo w mojej opinii "trudnych" technik, począwszy od bramy, aż po jej schludne obudowanie. Brama stworzona została z dużych flag, a sam portal siedzi na technik brickach na flexie, wszysko przykryte od frontu barami. Z nimi była walka, siedzą na technicowej gumce plus miedzy frontowym poszyciem, a portalem jest idealna szczelina, że się nie zsuwają. Lód miał być popękany, więc w ruch poszedł mój ukochany SNOT, ogólnie z efektu jestem zadowolony, ale myślę ze pokazałoby o swój potencjał przy zdecydowanie większej makiecie, kilka BP. Kładka miała być ze zwykłych tileow położonych na białych brickach, ale za namową Janka tile tez poszły bokiem w poziomie śniegu (przyznaję chciałem pójść na łatwiznę). Detale jak detale, parę śmieci dookoła jak zwykle. Miłego!
Foteczki:
CTR
