91619 Piracki Myśliwiec + przegląd Ninjago 11/2016
Moderator: nori
- Silverbrick
- Posty: 1610
- Rejestracja: 27 gru 2014 20:35
- Rok urodzenia: 2001
- Lokalizacja: Warszawa, Białołęka
- Kontakt:
91619 Piracki Myśliwiec + przegląd Ninjago 11/2016
Numer: 91619
Liczba części: 19
Tytuł:: Piracki Myśliwiec
Seria: Ninjago
Podseria: Podniebni Piraci
Licencjonowany: Nie
Brickset
Bricklink
Kiedy to na naszym forum pojawiły się informacje o tym foilpacku, najlepiej podsumował je Nori:
Bardzo fajne, znowu udana wariacja w klimacie nieco steampunkowym!. To chyba najlepszy komentarz do tego co zostało do niedawnego numeru Ninjago dodane – znowu. Znowu, w dobrym sensie, gdyż dodatek specjalny zachwycał i pozostawił po sobie dobre wrażenie. Tym razem możemy oczekiwać kolejnego pirackiego pojazdu, tym razem występującym tylko w tym magazynie. Już na zdjęciach było widać, że to będzie model co najmniej dobry, ale i tak trzeba się przyjrzeć bliżej!
Skany instrukcji pochodzą od Kobalta.
Moja opinia o poprzednim małym, piracki latadle była dobra, a więc i tym razem jestem wstanie pochwalić gratis. Fakt, jest tu może nieco niższy poziom od tamtego ale cena, także jest niższa i to o połowę! Na pewno na plus pod względem proporcji ceny do produktu.
Widać tutaj parę odsłoniętych studów, lecz takie było według mnie założenie projektanta. Ostatnimi czasy, miałem sposobność czytać książkowy klasyk pdt. Dywizjon 303 więc jestem obecnie „ już nagrzanym piekarnikiem” pod względem tematyki latających pojazdów bojowych i jak patrzę na pirackie śmigłowce w magazynie, jestem w stanie zauważyć najważniejszą różnicę w budowie tych modeli. Piracki pojazd z Wydania Specjalnego jest kreowany na bardziej pancerny, ten za to wydaje się stawiać na szybkość i zwrotność. Widać to, chociażby po większej średnicy skrzydeł.
O ile w poprzednim przypadku bo obu stronach pilota były butelki (piraci pili rum + alkohol jest łatwopalny = odrzutowy napęd z butelek zapalających?) to tutaj mamy dwie strzelby, które są tutaj ważną częścią steampunkowego klimatu. Element jako sam w sobie, również można opisać jako ciekawy, gdyż jest niezły jako broń dla minifiga. Myślę, że może pełnić w tym modelu dwie funkcje: jedna to część pojazdu, a druga to odczepiane akcesoria dla pirata.
Z przodu klimatu nadają dwa śmigła, tym razem zwykłe lecz występujące w dwóch sztukach. Podkreśla to moją teorię, że ten pojazd jest kreowany na szybki. Koło nich znajdują się zaś dwie srebrne katany, nadające dynamizmu.
Imponującą jak na dodatek rzeczą jest fakt, iż twórcy zadbali tutaj nawet o koła na podwoziu, służące do rozpędzenia się myśliwca! Takiego czegoś pojazd z polybagu nie miał!
Oczywiście nie obyło się bez małego mankamentu. W tym przypadku jest to brak jakiegokolwiek obiektu, którym minifig miałby samolotem sterować. Zabudować siedzenie i by wyglądało jak piracki dron…
Tak czy inaczej – pojazd z pewnością urozmaici mój pułkowy hangar Podniebnych Piratów.
Kiedy to recenzowałem dodanego w pewnym numerze Bucko, wiedziałem iż na pewno znajdzie się dla niego jakieś zastosowanie no i miałem rację! Pojazd właśnie dostał pilota, choć nieco trudno wchodzi ze względu na akcesoria.
Plusy
+Ninjago
+ Steampunk
+ Koła na podwoziu
+ Dwie strzelby
+ Dynamiczny kształt
+ Dwa śmigła
+ Bucko tu pasuje
Minusy
- Brak czegoś czym minifig steruje pojazdem
Gazetka
Seria: Ninjago
Wydawca: Media Sernice Zawada
Cena: 9, 99 zł
Dodatek: Piracki Myśliwiec
Poziom gazetek magazynu Ninjago czasami jest minimalnie lepszy lub gorszy. Ten numer zdecydowanie wpisuje się w to pierwsze, gdyż dostajemy tutaj dokładnie to czego się od takiego fajnego pisemka oczekuje!
Już na początku mamy opis Święta Umarłych, sezonu, który to swojego czasu był o wiele bardziej intrygujący od Podniebnych Piratówi widać było, że fabuła Ninjago w jest robiona na zasadzie: tym głębiej w las tym bardziej niesamowicie, emocjonująco, tajemniczo i intrygująco… a to do dopiero początek… Oglądając czasami zwiastuny, możemy pomyśleć, że ta seria idzie w coraz większą poważność tematyk… a to dopiero początek...
…Ale do rzeczy!
Na wielką pochwałę zasługują oba plakaty. Pierwszy z nich to pełna drużyna Ninja razem z Nyom. Występuje tutaj pewien paradoks, mianowicie Spinjitzu tej bohaterki jest czerwone (tak jak w starszych czołówkach) a w pewnej powieści pdt. Nowy Ninja jest niebieskie!
Drugi plakat jest jeszcze lepszy. W środku Mistrz Yang a wokół niego większość głównych antagonistów z bardzo fajnymi broniami. Nie dałem rady uchwycić na zdjęciu ładnej kolorystki tego plakatu, ale wiedźcie, że warto go powiesić.
Komiks zaskakuje pewnym miłym dodatkiem – wystąpieniem helikoptera szkieletów, który to mimo iż był w zestawie pierwszej serii, to w serialu go nie uświadczyliśmy.
W środku znalazłem pewną reklamę, która wywołała u mnie wspomnienia – spis najnowszych książek Ninjago. Do dziś pamiętam, jak rok temu zobaczyłem podobną, włączyła się w głowie lampka Collect them all! i właśnie od tamtego momentu zainteresowałem się na poważnie Legowymi książkami. Jak się widzi taką serię książek posortowaną na różne typy, czy nie ma się ochoty wgłębić się?
Na zdjęciu mamy, także wspomnianą wcześniej powieść Nowy Ninja i nie, nie jest to taka książka Lego jak myślicie. To normalna powieść! To dobra wiadomość, gdyż sytuacja z powieściami jakie ludzie piszą, jest (oprócz rarytasowych wyjątków) wręcz tragiczna i jeśli myślicie, że kiedyś było lepiej to nie… było jeszcze gorzej. Ale jak Lego weszło na ten rynek to będzie co czytać. Niech się schowają Sapkowscy i inne te…
Jest tu napisane Dobra wiadomość dla prawdziwych fanów Ninjago. Trochę smutne, że sporo osób jedynie się za takich podaje i interesują ich często, tylko konkretne elementy serii albo części a jak przyjdzie do kwestii fabularnych to ujawniają swoją prawdziwą opinię. Czym w takim razie jest prawdziwy fan?... Można spektakulować w kółko... Na szczęście, w rzeczywistości wśród FOLi Ninjago cieszy się wielkim poparciem, trzeba tylko rozejrzeć się poza zbudujmy.to!
Plusy
+ Ninjago
+ 2 naprawdę dobre plakaty
+ Spis najnowszych książek serii
+ Opis 8 sezonu
+ Miły smaczek w komiksie
Minusy
Brak
Ostatnio zmieniony 14 sty 2017 01:02 przez Silverbrick, łącznie zmieniany 5 razy.
Re: 91619 Piracki Myśliwiec
Może balansuje ciałem jak na deskorolce albo to dron. W końcu to ninja z kosmosu a my już teraz mamy samo jeźdzące samochody.Silverbrick pisze: Minusy
- Brak czegoś czym minifig steruje pojazdem
Co do recenzji to strasznie ciemne zdjęcia. Rób zdjęcia w dzień pod oknem stojąc przy oknie jak nie masz jak regulować światła.
- Silverbrick
- Posty: 1610
- Rejestracja: 27 gru 2014 20:35
- Rok urodzenia: 2001
- Lokalizacja: Warszawa, Białołęka
- Kontakt:
Re: 91619 Piracki Myśliwiec
Odcinek z kosmosem był jeden i w dodatku powiązany z czwartym rzutem, który to cały był w klimacie sci-fic. Nie ma się co nad tym rozżalać.Stelario pisze:W końcu to ninja z kosmosu a my już teraz mamy samo jeźdzące samochody.Silverbrick pisze: Minusy
- Brak czegoś czym minifig steruje pojazdem
Robiłem za dnia ale teraz dni są wiadomo jakie.Stelario pisze:Co do recenzji to strasznie ciemne zdjęcia. Rób zdjęcia w dzień pod oknem stojąc przy oknie jak nie masz jak regulować światła.