30070 Alien Space Ship
Moderator: nori
30070 Alien Space Ship
30070 Alien Space Ship
Małe promocyjne zestawy są fajne, gdyż są małe i promocyjne. A do tego, nierzadko, zawierają ciekawe elementy. I tak właśnie wygląda sprawa z niniejszym małym, fajnym zestawem promocyjnym.
Rok produkcji: 2010
Ilość elementów: 26
Wymiary pudełka: (w przybliżeniu) 13.8 x 13.8 cm
Figurki: Alien
Seria: Toy Story
Ceny: -
BrickLink, Brickset
Zestawik, jak przystało na promocyjny, nie był dostępny w normalnej sprzedaży. Można go było zdobyć m.in. w angielskim Tesco przy zakupie ... bananów. Podobno był też dostępny w Polsce, jako prezent przy zakupach za kwotę minimum stu złotych – niestety w sklepach które odwiedziłem, nie spotkałem się z taką promocją, być może albo jeszcze jej nie było, albo dopiero co się skończyła.
Jak to w tych promocyjnych bywa, nie otrzymujemy tu normalnego, kartonowego opakowania, klocki spakowano jedynie w cienki foliowy woreczek, tzw. polybag.
Przód woreczka oczywiście zdobi zdjęcie modelu, uzupełnione o loga TLG, Disneya oraz ToyStory. Co ciekawe, zarówno białe tło jak i numerek 3 przy logo filmu, wyraźnie nasuwają skojarzenia, iż zestaw pochodzi z trzeciej części, mimo że w sumie nie opiera się na żadnym konkretnym elemencie obecnym w animacji. Ot, taka luźna interpretacja, ale należy dodać, że bardzo udana.
Tył opakowania poświęcono na różnojęzyczne informacje i ostrzeżenia.
Instrukcja to parokrotnie złożona pojedyncza kartka w formacie ok. 13 x 20 cm. Jako że modelik jest prościutki, nie ma tu żadnych problemów z budową.
Ale oczywiście najważniejsze są elementy, a tych znajdziemy tu całkiem sporo,
a wśród nich rewelacyjnego, limonkowego obcego!
Przepiękna główka, dwustronnie zadrukowany tors, króciutkie nóżki, do tego limonkowe rączki. Obcy prezentuje się po prostu przepięknie. Główka była zapakowana w osobny woreczek, co oczywiście nasuwa skojarzenia z „made in china”, na szczęście nie widać na niej żadnych niedoróbek. Pozostałe elementy są jak najbardziej „oryginalne”, o czym świadczy choćby zamalowanie wypustki na torsie.
A jak prezentuje się pojazd naszego obcego? Wygląda trochę jak mały odrzutowiec, ale trzeba przyznać, że konstrukcja, mimo prostoty, jest naprawdę udana.
Obcy zasiadając za sterami (a właściwie: sterem) prezentuje się cokolwiek komicznie. I jak najbardziej należy zaliczyć to na plus!
Jak na tak malutki zestawik, po budowie zostało całkiem sporo części zapasowych.
Jeżeli ktoś będzie miał okazję dorwać to maleństwo, jak najbardziej warto – obok rewelacyjnej figurki otrzymujemy też sporo przydatnych elementów.
Gorąco polecam!