7789 Lotso's Dump Truck
Moderator: nori
7789 Lotso's Dump Truck
7789 Lotso’s Dump Truck
Nie zbieram zestawów z serii ToyStory, choć coraz bardziej wychodzi na jaw, że jest to tylko takie naiwne tłumaczenie. Najpierw pojawiły się dwa utrzymane w klimacie westernowym (a że lubię western...), żołnierzyki były niezaprzeczalnym „musisz-mieć” a i inne zestawy coraz bardziej przyciągały wzrok. Przede wszystkim ze względu na rewelacyjne figurki. I tak jest z niniejszym zestawem, dość małym a zawierającym aż cztery charakterystyczne ludziki. Niestety, filmu jeszcze nie widziałem, więc nie mam pojęcia jaką rolę pełnią. Co nie zmienia faktu, że są po prostu rewelacyjne!
Rok produkcji: 2010
Ilość elementów: 129
Wymiary pudełka: (w przybliżeniu) 26 x 19 x 6 cm
Figurki: 4: Lotso, Chunk, Stretch, dump truck driver
Seria: Toy Story 3
Ceny: 19.99 USD, 14.99 GBP, brak EUR (Germany), brak PLN, Allegro: 65-80 PLN
Lugnet, Peeron, BrickLink, Brickset
1) Pudełko
Pamiętacie jak zachwycałem się szatą graficzną poprzednich zestawów z serii Toy Story? Przepiękne niebieskie tło z chmurkami sprawiało bardzo przyjemne wrażenie. Zestawy pochodzące z trzeciej części filmu otrzymały nieco zmieniony wystrój graficzny, niebieskie (z chmurkami) tło znikło na rzecz całkowicie białego koloru. Zabieg taki jak najbardziej jest zrozumiały, z pewnością TLG zależy by podkreślić i wyróżnić zestawy z najnowszego filmu, w chwili gdy ten lada moment wejdzie na ekrany kin. I należy przyznać: białe tło sprawdza się wyśmienicie.
Przód pudełka zdobi oczywiście zdjęcie zestawu, przystrojone logami TLG, filmu oraz Disneya. Dodatkowo z rogu dość groźnie spogląda na nas dwójka bohaterów.
Tył pudełka, podobnie jak w innych zestawach, został wykorzystany w miarę oszczędnie a przez to całość wygląda bardzo estetycznie. Zaprezentowano tu funkcjonalność i bawialość zestawu: zmieniającą się twarz Chunka, oraz opróżnianie zawartości skrzyni ładunkowej (wg. Longera ;) ).
Z boku pudełka umieszczono wizerunki Lotso i Stretcha w skali 1:1.
2) Instrukcja
Format 20 na 12.5 cm, 48 stron. Oczywiście nie zabrakło znanych już ostrzeżeń, reklam i prezentacji innych zestawów z serii. Pierwszym zaskoczeniem była trzecia strona, pokazująca jak składać ludziki, zabrakło tu kierowcy ciężarówki.
Wszystko wyjaśniło się paręnaście stron dalej – to nie jest standardowa figurka!
Kolejnym zaskoczeniem był fakt, że wreszcie bez problemu można odróżnić czarny od ciemoszarego i jasnoszarego! Wielkie brawa dla TLG, lepiej późno niż wcale...
Oczywiście nie mogło zabraknąć indeksu elementów.
3) Ludziki
Czyli to co w tym zestawie jest najważniejsze i stanowi idealny pretekst by się nim zainteresować!
Jak już wspominałem, w przypadku kierowcy nie otrzymujemy tu standardowego ludzika, a jedynie oryginalną główkę (niestety w kolorze cielistym) przyczepioną do Round 2 x 2 x 1 2/3 Dome Top. Bardzo ciekawym elementem jest też czapeczka w kolorze żółtym, oprócz tego zestawu wystąpiła tylko w dwóch zestawach pochodzących aż z roku 1978: 167 Loading Ramp and Car Transport Wagon i 166 Flat Wagon.
Samego ludzika, wraz z wywrotką, można zauważyć na poniższym zdjęciu, przy okazji warto poszukać też akcentu stricte Legowego!
Wśród figurek najbardziej przyciąga wzrok Lotso, czyli różowy misiek podpierający się laską.
Tułów wraz z głową i nogami stanowi jedną całość, natomiast rączki są osobnymi elementami. Duże brwi, złowieszcze oczka, przepiękne malowanie (zauważyliście „plamkę” z tyłu na prawej nodze?), figurka prezentuje się przewspaniale! Jedynym minusem jest nieco złe wyważenie, gdy misiek pozował do zdjęć parokrotnie zdarzyło mu się przewrócić. No ale w końcu zapomniał tu swojej laseczki, a wiek pewnie już sędziwy, więc można mu to wybaczyć.
Kolejny ludzik to spory dziwoląg, przypomina, zarówno kolorystyką jak i kształtem, kamiennego potwora. I byłby dość groźny gdyby nie jego bardzo mały wzrost...
Bardzo fajnie zrobiono zmianę buźki, nadrukowana jest ona, w dwóch wersjach, na walcu, który bez problemu można obracać. Tak więc potwór może szaleć nastrojami lepiej niż kobieta w pewnym okresie każdego miesiąca.
Składowe Chunka są analogiczne do Lotso, czyli tors z buźką i nogami stanowią jeden element, a jedynie rączki można odczepić (oczywiście, jako że buźka się obraca, jest to niejako osobny element, jednak odczepienie jej od torsu może być bardzo trudne).
Ostatnim stworzeniem jest Stretch, czyli po prostu fioletowa ośmiornica.
Składa się ona tylko z dwóch elementów z czego największe wrażenie robią przepiękne, gumowate macki (pewnie podobnymi dysponuje Jerac). Już można było zaobserwować pierwsze moce wykorzystujące ten element np.: jako kielichy kwiatów.
4) Zestaw
W pudełku znajdziemy dwa woreczki z elementami,
osobno spakowane składowe ludzików (dziwne że zabrakło tu głowy ośmiornicy),
oraz skrzynię ładunkową, element który w tym zestawie pojawia się po raz pierwszy.
Nie licząc ludzików, jedyną konstrukcją w zestawie jest wywrotka. Jej budowę zaczynamy oczywiście od podwozia.
Po paru kolejnych krokach otrzymujemy zarys kabiny w której dumnie zasiada kierowca.
Ciekawostką jest prosty mechanizm sterujący paką, wykorzystano tu gumowy element Axle Connector Double Flexible (Rubber).
Wywrotka gotowa! Należy wyraźnie podkreślić: prezentuje się naprawdę ładnie!
Za pomocą pokrętła możemy odchylić skrzynię, natomiast po jego puszczeniu ta od razu wraca do pozycji wyjściowej – gumowy Axle Connector sprawdza się wyśmienicie.
Ładunek jest niestety niezachwycający, o ile nie liczyć Lotso, trzy Bricki w różnych kolorach to jednak trochę mało...
Ciężarówka wraz z naszą wesołą gromadką.
Po budowie zostały zaledwie cztery elementy zapasowe.
5) Słowem podsumowania
Ten zestaw żyje głównie ludzikami, są one po prostu przepiękne i wzbudzają zasłużony zachwyt. Ogólnie, seria Toy Story zachwyca figurkami, zdobycie przez TLG licencji na te animacje było świetnym pomysłem. Na szczęście pozostałe elementy także nie zawodzą, wywrotka jest zbudowana z pomysłem i prezentuje się całkiem zgrabnie. No i otrzymujemy tu sporo ciekawych elementów, że tylko przypomnę żółtą czapeczkę oraz skrzynię ładunkową który to element w tej formie ma premierę w tym zestawie!
Jak najbardziej warto, polecam!
I jako dodatkowa uwaga: w kabinie ciężarówki można zmieścić zwykłego ludzika.
72/ts