10192 Space Skulls

Moderator: nori

Awatar użytkownika
nori
Posty: 1467
Rejestracja: 15 maja 2013 08:53
Rok urodzenia: 1979
Kontakt:

10192 Space Skulls

Post autor: nori »

Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

10192 Space Skulls

Drugi model z miniserii nawiązującej tematyką do Space i wydanej w ramach specyficznej linii Factory.

Rok produkcji: 2008
Ilość elementów: 956
Wymiary pudełka: (w przybliżeniu) 38,5 x 28,5 x 7 cm
Figurki: czterech „kosmitów”
Seria: Factory / Space
Ceny: obecnie w Shop@Home niedostępny. Na Allegro można go kupić za około 120 PLN
Lugnet, Peeron, BrickLink, Brickset

1) Pudełko

Niebieski kolor tła ze wzorem białej siatki, na tym zdjęcie zestawu w pełnej okazałości, oraz sensowne, nieprzesadzone rozmiary samego pudełka to charakterystyczne cechy dla serii Factory:

Obrazek

Z tyłu mamy natomiast nagromadzenie najróżniejszych informacji, ich układ jest analogiczny jak w zestawie 10191 Star Justice, z którym to Space Skulls tworzy niejako komplet. Znajdziemy więc tu m.in. uwagi na temat „customizacji” figurek czy reklamę Digital Designera. Podany jest też autor niniejszego zestawu czyli Mark Sandlin, fan lego pochodzący z USA (Georgia). Wywiad z nim oraz z Chrisem Giddensem, autorem Star Justice możecie przeczytać pod tym adresem (The Brothers Brick) (podziękowania dla Longera za link).

Obrazek

2) Instrukcje

Dwie książeczki w formacie A4, zawierające odpowiednio 48 i 32 strony:

Obrazek

Podział został zaplanowany z sensem, każda z książeczek zawiera pełne plany budowy dwóch pojazdów.

Obrazek

W drugiej książeczce umieszczono dodatkowo indeks elementów:

Obrazek Obrazek

Identycznie jak w przypadku Star Justice, na ostatnich stronach instrukcji znajdziemy składający się z dwóch części, bardzo udany obrazek prezentujący obydwa zestawy.

Obrazek

3a) Zawartość pudełka

Jedenaście nieponumerowanych woreczków:

Obrazek
Obrazek

instrukcje, oraz arkusz naklejek:

Obrazek

I ponownie, jak u poprzednika, naklejki oprócz funkcji czysto upiększającej, pełnią też funkcję pseudo „customizacji” ludzików, czyli jeżeli chcemy mieć postacie w pełnej okazałości – musimy posłużyć się właśnie tymi naklejkami. Co było domysłem w opisie zestawu Star Justice, a zostało potwierdzone w wywiadzie z autorami obydwu zestawów, drukowane torsy były po prostu nieopłacalne....

Skan naklejek w 300 dpi (843 x 820):

Obrazek

3b) Figurki

Otrzymujemy czterech przedstawicieli dziwnej nacji. Mimo że tułowie mają normalne, oczywiście jak na ludzkie standardy (mała dygresja: w większości dzieł filmowych, literackich itp. kosmici przedstawiani są na dość podobnych do ludzi, jakie jest prawdopodobieństwo że gdzieś w kosmosie rozwinęło się życie w zbliżonej formie do naszego?), to już główki są przerażające – wykorzystano popularne czaszki szkieletów. Należy nadmienić że oczywiście w kolorze białym, za ochronnymi szybkami wyglądają jakby były w odcieniu żółci (przyglądnijcie się zdjęciu na pudełku / instrukcji).

Obrazek

„Wirtualna” symulacja wyglądu ludzika z naklejoną na tors naklejką:

Obrazek

3c) Modele

Brak jest jakiejkolwiek bazy, za to otrzymujemy cztery pojazdy. Jeden rewelacyjny i trzy niestety mocno „takie sobie”.
Przyglądnijmy się nim, w kolejności determinowanej przez instrukcję:

Początek budowy największego pojazdu:

Obrazek

Wyłania się sterówka, sam pojazd nabiera kształtów czaszki:

Obrazek

Warto zwrócić uwagę na wykorzystanie sporej liczby półprzezroczystych płytek 2x1 (Trans-Red Plate 1 x 2, w sumie w zestawie jest 66 sztuk tych elementów):

Obrazek

Działko, będzie służyło jako oryginalna fryzura dla naszej czaszki:

Obrazek

Obrazek

Dolna szczęka:

Obrazek

I cały pojazd (a przynajmniej jego główna część) w pełnej okazałości:

Obrazek

Obrazek

Jednak prawdziwy złowrogi wygląd nadadzą czaszce dopiero macki:

Obrazek

Zakończone kolcami, rakietami oraz antenami (?).

Obrazek

Obrazek

Przez otwierany właz można bez problemu dostać się do środka:

Obrazek

Obrazek

Czaszka jest przemyślaną konstrukcją, zarówno od strony konstrukcyjnej jak i wyglądu. Prezentuje się naprawdę ładnie, jedynym minusem jest to, że dość sporo waży i ustawiając ją na mackach czasami ma problemy ze stabilnością (a są to nowe zawiasy, co będzie gdy w miarę zabawy nieco się obluzują?).

Kolejny pojazd:

Obrazek

Dziwne ustrojstwo, nieco przypominające kanonierkę. Mimo urozmaicenia silnikami, niby skrzydłami i dodatkową bronią, jest to według mnie najsłabszy pojazd w tym zestawie, mało ciekawy pod względem konstrukcyjnym i po prostu brzydki.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kolejne latadełko:

Obrazek

Całkiem ciekawe, o oryginalnych złowieszczych rysach twarzy. „Twarz” ta po odchyleniu umożliwia dostęp do sterówki:

Obrazek

Obrazek

Pionowy ster i dwa skrzydła sprawiają wrażenie bardzo masywnych, ale nadaje to tylko dodatkowego uroku temu pojazdowi, podobnie jak uzbrojenie. Przeszkadzają trochę, znane ze wcześniejszego modelu (10191 Star Justice) niby ogniwa paliwowe, ale to już w sumie czepianie się na siłę.

Obrazek

I ostatni pojazd, choć trudno go zaszczycać taką nazwą, prędzej to coś w stylu sondy zwiadowczo – rozpoznawczej.

Obrazek

Obrazek

Cały zestaw w pełnej okazałości:

Obrazek

Elementy zapasowe:

Obrazek

Główny i największy model należy uznać jak najbardziej za udany, pozostałe już niestety nie robią takiego wrażenia. O ile do pojazdu ze skrzydłami oraz sondy nie ma się za bardzo o co przyczepiać, to już pseudo kanonierka jest kompletnie nieudana. Ludziki, jak na nację „złych” też nie zachwycają, czarne tułowie z główkami szkieletów nie prezentują się w tym przypadku jakoś rewelacyjnie (przynajmniej z perspektywy miłośnika nowych Castle ;)). Na plus niezaprzeczalnie należy potraktować duży zasób ciekawych i przydanych elementów. Zestaw wydaje mi się atrakcyjniejszy od swojego brata, jednak wpływ na to ma jego oryginalność, gdy tymczasem Star Justice jest swoistym nawiązaniem do klasyki. Bezsprzecznie należy stwierdzić, że zestawy w specyficzny sposób się uzupełniają, znacie zapewne powiedzenie że przeciwieństwa się przyciągają? I tu mamy właśnie taką sytuację: klasyczność i oryginalność, ciemna i jasna kolorystyka. Dobro i Zło.
8studs | Adventurers | "He's a total freak, but in a good sense."
Obrazek
ODPOWIEDZ