70332 Aaron

Moderator: nori

Awatar użytkownika
nori
Posty: 1467
Rejestracja: 15 maja 2013 08:53
Rok urodzenia: 1979
Kontakt:

Re: 70332 Aaron

Post autor: nori »

Kiedyś o to walczyłem, ale to teraz nie moja działka, ale uważam, że jedna recenzja tego samego zestawu - różne wątki to najgorsze co może być. Temat był poruszany wielokrotnie, uzasadnienie także było pisane wielokrotnie, można sobie poszukać. Recenzje to nie dział, gdzie autorzy mają błyszczeć, ale same zestawy i to one są tematem nadrzędnym. A to że ktoś przez to czuje się niedowartościowany, sorry - dobry tekst obroni się sam. I to działa od 10 lat.
Natomiast przy niebezpiecznym zalewie recenzji słabych, których obawiam się będzie coraz więcej, rozwiązaniem byłby osobny dział na takie teksty, coś w stylu "poczekalni" z KMFLu. Ale to dość restrykcyjna metoda, więc pewnie nie przejdzie.
8studs | Adventurers | "He's a total freak, but in a good sense."
Obrazek
Awatar użytkownika
przem
Posty: 746
Rejestracja: 08 cze 2014 10:36
Rok urodzenia: 1980
Lokalizacja: Katowice

Re: 70332 Aaron

Post autor: przem »

osobiście jestem za "poczekalnią" dla recenzji.
recenzja (żeby spełniła swoją funkcję) wymaga obiektywności, rzetelności, umiejętności a także dojrzałości. nie każdy może to zaoferować.
sam próbowałem sił w recenzjach tutaj i wiem ile trzeba od siebie dać żeby to miało jako-taki efekt.
oczywiście zakres wymagań pozwalających na przejście z "poczekalni" do "produkcji" powinien być jasno i konkretnie zdefiniowany.
Awatar użytkownika
Allemov
Posty: 2549
Rejestracja: 23 lip 2013 21:02
Rok urodzenia: 1995

Re: 70332 Aaron

Post autor: Allemov »

nori pisze:Kiedyś o to walczyłem, ale to teraz nie moja działka, ale uważam, że jedna recenzja tego samego zestawu - różne wątki to najgorsze co może być. Temat był poruszany wielokrotnie, uzasadnienie także było pisane wielokrotnie, można sobie poszukać. Recenzje to nie dział, gdzie autorzy mają błyszczeć, ale same zestawy i to one są tematem nadrzędnym. A to że ktoś przez to czuje się niedowartościowany, sorry - dobry tekst obroni się sam.
Tyle, że takie podejście, zniechęca do zrobienia recenzji zestawu, który został już przez kogoś zrecenzowany. Zmniejsza ilość recenzji ogółem - i to wcale niekoniecznie złych recenzji.

Nie wspominając już o tym, że przy 5 stronicowym wątku, drugiej recenzji można po prostu nie zauważyć. Nie da się też stwierdzić, widząc informację 'nowy post', czy ktoś napisał kolejny komentarz, który można 'olać', czy to jakiś spektakularny tekst.
nori pisze:I to działa od 10 lat.
Piszemy w wątku, który jest dowodem tego, że nie działa.

To krucha struktura, w którą wystarczy wsadzić słaby materiał i już się psuje. Na YouTube, gdzie każdy film jest oddzielnym bytem, działa to o wiele sprawniej. Wpisujesz w wyszukiwarkę nazwę zestawu i znajdujesz autora, którego lubisz / którego opinia Cię interesuje.
przem pisze:recenzja (żeby spełniła swoją funkcję) wymaga obiektywności
Nie ma czegoś takiego jak obiektywna recenzja. "Przydatny element" nie dla każdego jest przydatny, a "cieszący oko nadruk", nie każdego będzie cieszył. :P
przem pisze:oczywiście zakres wymagań pozwalających na przejście z "poczekalni" do "produkcji" powinien być jasno i konkretnie zdefiniowany.
Ocenianie czyjegoś dzieła, tylko i wyłącznie poprzez pryzmat procedury, to nie jest najlepszy pomysł. Skończy się na tym, że będziemy mówić, że 'Nie udało mi się, bo zabrakło mi 0,5 punkta.'

Z drugiej strony VIPowie decydujący o tym, czy MOC jest dobry, czy zły, jak na KMFL - to jeszcze gorsza idea. :P
Automatycznie stawiam emotikony na końcu zdania. :D
Mój YouTube
Awatar użytkownika
nori
Posty: 1467
Rejestracja: 15 maja 2013 08:53
Rok urodzenia: 1979
Kontakt:

Re: 70332 Aaron

Post autor: nori »

Allemov, nie zgadzam się z Tobą, ten wątek o niczym nie świadczy. Wydaje mi się, ze masz po prostu parcie na szkło i tyle. Chcesz mieć poklask - idź budować MOCe, a w recenzjach dla mnie najważniejszy jest ZESTAW, a nie AUTOR. Owszem, jak najbardziej, mam recenzentów których bardziej i mniej lubię, ale jak mi zależy, to znajdę tę recenzję którą chce w wątku który ma nawet i 100 stron.

Można pomyśleć o usprawnieniach jak np.: na początku pierwszego posta dodać pole ze spisem wszystkich recenzji w danym wątku - i to załatwia praktycznie sprawę z szukaniem - kiedyś coś takiego wprowadziłem na LP, i wydaje mi się, że się sprawdzało, acz było dość proste (sama informacja z linkiem, bez np.: dodatkowych elementów jak grafika).

Przem, w tym przypadku akurat z Allem się zgodzę, recenzja jest z definicji subiektywna, nie istnieje coś takiego jak recenzja obiektywna, a jeżeli autor stara się na siłę do obiektywizmu zbliżyć, to zazwyczaj nie wychodzi nic dobrego...
8studs | Adventurers | "He's a total freak, but in a good sense."
Obrazek
Awatar użytkownika
przem
Posty: 746
Rejestracja: 08 cze 2014 10:36
Rok urodzenia: 1980
Lokalizacja: Katowice

Re: 70332 Aaron

Post autor: przem »

all: wprowadzenie wartości granicznej (w tym przypadku publikujemy / nie publikujemy) niesie za sobą ryzyko pojawienie się pretensji... dlatego tak istotne jest mądre zdefiniowanie tych wartości granicznych (oraz mądre ich interpretowanie). co na tym zyskujemy (tracimy) - jakość... mnie to szczerze mówiąc ryry.. kolegę który jara się najnowszym rzutem nindżago mam w ignorowanych, co za tym idzie czytam jego posty (i oglądam jego filmy) z pełną premedytacją, nie ma tu przypadku.

innymi słowy - jeśli ma być zachowany jakiś poziom jakości w recenzjach - ktoś musi wziąć to na swoje barki i raz - określić wymagania, dwa - pilnować ich.

nori: oczywiście że nie ma nieobiektywnej nadjendostki, każde nasze zdanie jest nacechowane naszym światopoglądem. ale wystarczy w treści recenzji powstrzymać się od własnych osądów (przynajmniej aż do podsumowania) i to da już całkiem obiektywną recenzję.
innymi słowy teksty typu "jestem zawiedziony", "można było lepiej", "to jest ekstra" można spokojnie umieścić po opisie co, jak, gdzie...

a tak na bieżących przykładach: "yyyy cmok, nowy zestaw jeeest fajny bo, mlask, kreskówka jest fajna i, cmok, jest jeszcze książeczka z naklejkami i, yyyyyyy, nowa główka ale nie wiem czy już nie była, eeeeee..."

nie chodzi o to żeby kogoś o pół punktu odrzucać, chodzi o to żeby totalny chłam odrzucać
Awatar użytkownika
wesyr
Posty: 442
Rejestracja: 18 sty 2016 19:42
Rok urodzenia: 1980
Lokalizacja: Tychy
Kontakt:

Re: 70332 Aaron

Post autor: wesyr »

Olaf RagnaFoL pisze: Czeka nas zalew zestawów Ninjago, Nexo i pewnie z tej okazji zalew recenzji.
Chociaż obu nie rozumiem (bo nie mogę powiedzieć, że nie lubię) to uważam, że od tego jest forum, żeby każdy w każdym temacie mógł się wypowiedzieć. Tym bardziej tutaj, gdzie z jednej strony są 30-40 latkowie i 15 latkowie. Wszyscy mamy szajbę na punkcie klocków tylko różnią nas pokolenia. Dla mnie stacja shella, którą dostałem na komunię w 87 roku jest do dzisiaj genialna, choć trąci myszką. Nie wiem w jaki sposób miałbym zachęcić do zabawy takim zestawem dzisiejsze dzieciaki (własnych nie mam, ale obcuję na co dzień z dziećmi z rodziny czy od przyjaciół). One są kompletnie inne niż my. Choć videorecenzje Silverbricka nie podobają mi się, bo są słabe i dotyczą tematyki mi obcej, nie zamierzam go negować. Dzięki nam, starym dziadom, chłopak ma szansę zdobyć w życiu kilku nowych umiejętności, które może dadzą mu jakieś lepsze szanse w dorosłym życiu. I oby jego "fun" związany klockami trwał jak najdłużej.
Awatar użytkownika
SERVATOR
Posty: 3180
Rejestracja: 05 gru 2013 18:42
Rok urodzenia: 1973
Kontakt:

Re: 70332 Aaron

Post autor: SERVATOR »

... co nie znaczy, że mamy głaskać go po głowie i mowić, że jest świetnie. Skoro nie jest.
Awatar użytkownika
Silverbrick
Posty: 1610
Rejestracja: 27 gru 2014 20:35
Rok urodzenia: 2001
Lokalizacja: Warszawa, Białołęka
Kontakt:

Re: 70332 Aaron

Post autor: Silverbrick »

wesyr pisze:I oby jego "fun" związany klockami trwał jak najdłużej.
Mówiłem już, że Lego to nie tylko klocki, ale także gry czy seriale.
Awatar użytkownika
Janek
Stowarzyszenie Zbudujmy.to
Posty: 1691
Rejestracja: 06 cze 2015 10:05
Rok urodzenia: 2001
Lokalizacja: Krotoszyn/Poznań
Kontakt:

Re: 70332 Aaron

Post autor: Janek »

Tylko że seriale i gry są "uzupełnieniem" dla najważniejszej rzeczy. Kreatywności, jaką daje budowanie z klocków.

Wyciągnąłeś już jakieś wnioski z wypowiedzi innych, Silver?
Awatar użytkownika
Silverbrick
Posty: 1610
Rejestracja: 27 gru 2014 20:35
Rok urodzenia: 2001
Lokalizacja: Warszawa, Białołęka
Kontakt:

Re: 70332 Aaron

Post autor: Silverbrick »

Janek pisze:Tylko że seriale i gry są "uzupełnieniem" dla najważniejszej rzeczy. Kreatywności, jaką daje budowanie z klocków.
Ja na równi lubię, i to i to.
PS nigdy nie rozbieram zestawów, w celu zrobienia MOCy.
ODPOWIEDZ