7040 Dwarves' Mine Defender

Moderator: nori

Awatar użytkownika
nori
Posty: 1467
Rejestracja: 15 maja 2013 08:53
Rok urodzenia: 1979
Kontakt:

7040 Dwarves' Mine Defender

Post autor: nori »

Obrazek

7040 Dwarves' Mine Defender - seria Castle 2007/2008 (Fantasy Era)

Tym razem tak inaczej.
Mały zestaw, więc nie ma się co rozpisywać w sposób "normalny".
Może taki będzie bardziej odpowiedni:


Obrazek

Blask bił okrutny. Przymrużył oczy. Pozwoliło mu to dojrzeć dwie sylwetki. Mimo że niewyraźne, rozpoznał je od razu. Orkowie. Szelmy i złodzieje. Jeden dzierżył miecz. To właśnie odbicie słońca od wypolerowanej stali go oślepiło. Ork stał spokojnie, i najwyraźniej na coś czekał. Za nim był jeszcze jeden. Krasnoluda zdziwiło to że w dłoniach dzierżył proporzec, jednak pozbawion był całkiem broni. Choć gdy się przyjrzał dokładniej, szkielet na którym powiewał okrutny znak Orków zakończony ostrzem został. Musi na nie uważać - pomyślał. Proporzec był nawet sporych rozmiarów dziw że Ork potrafił z nim ustać. Wszak wiatr dość dawał dziś o sobie znać. No ale Orki wszak wyćwiczone w boju to i krzepę pewnie odpowiednią mają.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Mimo że nieco zdenerwowany, starał się utrzymać stoicki spokój. W swojej maszynie wojennej czuł się całkiem bezpiecznie. Żałował tylko że sam przeciw dwójce staje. Maszyna wystarczyć musi, a i przewagę odpowiednią daje. Zatęsknił jednak do porządnego topora, wykutego na ogniu piekielnym, z najszlachetniejszego żelaza sporządzonego.
Orki dalej czekały, niepewne jakieś. Czas pokazać im co cudo myśli technicznej najznamienitszych przedstawicieli rodu Krasnoludów potrafi. Poruszył wajchą - niech poczują moc katapulty.
Orki dalej czekały.
Poruszył ponownie.
Orki czekały.
Zaklął siarczyście. Nic się nie działo. Spojrzał na ramie, łańcuch jakowyż do niego przymocowany prowadził na tył machiny. I tam luzem spoczywał. Nic zrobić teraz nie mógł, łańcuch musiała by naprężyć jakowaś boska dłoń by katapulta zadziałała. A na to szans nie było. Jak do kopalni wróci, powie tym najznamienitszym co on i jego topór o nich myśli.
Jak przeżyje.
Gdybyż chociaż jakąś zwykłą broń miał.
Nic to pomyślał, Krasnolud nie lebiega, jeszcze pokaże co potrafi. Trójka zabójczych ostrzy przed maszyną ulokowana, bronią potężną też być może. Spojrzał na oponentów swoich, zniecierpliwieni widocznie, powoli w jego stronę ruszyli. Czas nagli. Podniósł ostrza wyżej, niech lepiej widzą co ich czeka. Ruszył maszyną.
Wyjścia i tak wszak innego nie miał, ostrza tylko w ruch wchodziły gdy pojazd się poruszał. To kolejna genialna myśl, ostrza połączone z kołami za pomocą mocnego, lecz elastycznego sznura zostały. Wyglądem to straszyło, ale gdzie by Krasnoludy na wygląd uwagę zwracały. Wystarczy że sama machina się prezentowała na tyle, coby wstydu nie przynieść i nawet kolory, dobrane zostały odpowiednio. Wszak brązy ze sobą się nie gryzą.
Orki były coraz bliżej.
Ruszył powoli w ich stronę.
Ostrza zaterkotały.
Wieczorem miodu łyknąć musi - pomyślał.
Jak przeżyje.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
23.5 x 14 x 4.5 cm

Obrazek

Obrazek
Ilość elementów: 86

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Rok produkcji: 2008 (kwiecień)
Cena w Polsce: ok. 36 PLN
Lugnet
Peeron
Brick Link


(wybaczcie za grafomanię ;-))
8studs | Adventurers | "He's a total freak, but in a good sense."
Obrazek
ODPOWIEDZ