To jest wpis z bloga. Aby przeczytać oryginalny wpis kliknij tutaj »
41087 Bunny and Babies
Seria: Friends
Rok premiery: 2015
Liczba elementów: ?
Figurki: 3 zwierzątka
Wymiary pudełka: (w przybliżeniu) 12 x 9 x 4.5 cm
Cena: 21,99 zł (tesco), obecnie na Shop@Home brak
BrickSet, BrickLink
Pod koniec roku sieć sklepów Tesco zrobiła miłośnikom klocków bardzo fajny prezent, i wystawiło na półki produkty których oficjalna data premiery przypada dopiero na przyszły rok. Nie jest tego niestety dużo, ot parę zestawów z serii City i Friends, ale i tak coś można zawsze wybrać. Chciałem skusić się na zestaw z czterema ludzikami City i nowym krokodylem, ale wygląda on tak ohydnie (krokodyl, nie cały zestaw), ze sobie odpuściłem, a zamiast tego sięgnąłem po coś z Friendsów. W ramach mini recenzji zapraszam na spotkanie z rodziną Królików, czyli wariacją na temat serii Friendsowych zwierzaczków, jednak tym razem otrzymujemy nieco więcej elementów, a całość spakowano w pudełeczko a nie saszetkę.
Elementów niezbyt wiele, więc i samo pudełeczko jest dość małe. Szata graficzna estetyczna, kolorowa, wesoła, aż za bardzo przesłodzona. Symbol "+" podpowiada nam, że zestaw należy do podserii weterynaryjnej: "Lecznica zwierząt".
W środku znajdziemy jeden woreczek z elementami oraz luźno wrzuconą zieloną płytkę.
Nie zabrakło oczywiście instrukcji,w formie liczącej aż 16 stron książeczki. Sporo jak na takie maleństwo, jednak dużo miejsca zajmują reklamy oraz wkurzające zapewne rodziców listy z polami do zaznaczania które zestawy już posiadamy. W niniejszej instrukcji znalazły się dwie takie listy: jedna prezentuje właśnie serię ze zwierzakami, druga to nowości na 2015 rok. Będzie co zbierać!
W zestawie nie znajdziemy żadnej Friendsowej figurki, za to otrzymujemy aż trzy zwierzaki: mamę Króliczka i wielką nowość, czyli dwójkę dzieciaków (jak na króliki, to nieco słabo). Jak większość zwierzaków, wyglądają po prostu przecudnie, słodko i przeuroczo! Oczywiście nie zabrakło otworów w główkach by dało się naszym króliczkom doczepić słodkie kokardki lub inne ozdobniki. O ile u mamy Królik to bardzo nie przeszkadza, to w przypadku małych króliczków już otwory zajmują sporo miejsca i nie prezentują się za estetycznie. Tym bardziej, że ozdoby małe nie są, i małym króliczkom uroku nie dodają. Akurat w tych figurkach spokojnie z dziurek można było zrezygnować.
Czas na złożenie zestawu. Otrzymujemy małą grządkę z jakimś zielskiem i jedną marchewką, oraz zagrodę dla Króliczków z podestem, otwieranymi drzwiczkami, poidełkiem oraz chyba siankiem? Dodatkowo w zestawie znajdziemy różową torebkę oraz butelkę ze smoczkiem.
Wszystko oczywiście kolorowe aż do przesady. Właśnie, sama konstrukcja niestety prezentuje się bardzo marnie, wygląda jak niezbyt udany MOC złożony w ciągu pięciu minut z przypadkowych elementów. Owszem, jest kolorowo, ale akurat w tym przypadku zaliczenie tego na plus byłoby jawnym maskowaniem marności konstrukcji. Gdy dołożymy króliczki całość niestety wcale nie zyskuje, choć wsadzenie jednego maleństwa do różowego koszyka wywołuje szczery uśmiech.
Króliczki jak najbardziej na plus, jak ktoś oczywiście lubi przesłodzone zwierzaki à la Friends, konstrukcja natomiast to ogromna porażka. Na szczęście mówimy tu o małym zestawie kosztującym nieco ponad 20 złotych, czyli nieco więcej niż popularne serie ze zwierzaczkami w saszetkach. Pomysł rozszerzenia tej serii o nieco większe zestawy pudełkowe wydaje się ciekawy, jednak chyba po drodze coś poszło nie tak. Może zabrakło weny, może pomysłu. A może rzeczywiście, była to konstrukcja wcześniej opracowana, tylko z powodu swojej jakości nie trafiła do produkcji, a teraz, gdy jest "bum" na Friendsy, producent postanowił go wypuścić, bo rodzice swoim dzieciom kupią wszystko? A króliczki są przecież takie słodkie! I tylko dla nich warto nabyć ten zestaw. Czy warto za garść kolorowych elementów i trzy zwierzaczki dać 22 złote? Musicie już zdecydować sami...
41087 Bunny and Babies
Moderator: nori
- Amal
- Stowarzyszenie Zbudujmy.to
- Posty: 2874
- Rejestracja: 18 maja 2013 02:37
- Rok urodzenia: 1968
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: 41087 Bunny and Babies
Nieee, no jest marchewka, poidełko.... no i kuniec. Mam wrażenie, że moja córka - fanka Friendsów - zrobiła by z tych klocuszków dużo lepszą klatkę - wybieg. A recenzja ? Chyba nie muszę pisać, że ...(tu wpisać proszę określenie najlepsza z najlepszych jak zwykle zresztą).
Lex est quod notamus (łac."prawem jest, co zapisane")
- glaz_pimpur
- Stowarzyszenie Zbudujmy.to
- Posty: 5726
- Rejestracja: 16 maja 2013 21:13
- Rok urodzenia: 1975
- Kontakt:
Re: 41087 Bunny and Babies
Fatalne są te dziury w głowach. Przychodzi mi na myśl MOC, w którym z przestrzelonej głowy króliczka bucha czerwona jucha (pióra z kapelusza piratów).
Duplo Users Poland Assosiation
- Jaskier
- Zarząd Stowarzyszenia
- Posty: 7105
- Rejestracja: 31 lip 2013 13:18
- Rok urodzenia: 1995
- Kontakt:
Re: 41087 Bunny and Babies
Ja pomyślałem o podpinaniu ich pod jakieś kable i robieniu szalonych eksperymentów.glaz_pimpur pisze:Fatalne są te dziury w głowach. Przychodzi mi na myśl MOC, w którym z przestrzelonej głowy króliczka bucha czerwona jucha (pióra z kapelusza piratów).
Zestaw ze źrebakiem też 22zł kosztuje?
Tekst jak zawsze pierwsza klasa. Czytałem na 8studs.
-
- Posty: 1707
- Rejestracja: 13 paź 2014 10:59
- Rok urodzenia: 1984
Re: 41087 Bunny and Babies
16 stron. Kiedyś to by była jedna karteluszka. Albo i wcale. Bo pudełko wystarczy by to złożyć. O tempora o mores, jak to mawiali w Asteriksie. :)
Nie jestem fanem firmy TLG, ani nawet zestawów które wypuszczają, zwłaszcza teraz (fanem Adventurers i Classic Pirates i owszem).
Jestem przede wszystkim fanem samych klocków i budowania z nich - za Goldsun
Jestem przede wszystkim fanem samych klocków i budowania z nich - za Goldsun