41087 Bunny and Babies

Moderator: nori

Awatar użytkownika
nori
Posty: 1467
Rejestracja: 15 maja 2013 08:53
Rok urodzenia: 1979
Kontakt:

41087 Bunny and Babies

Post autor: nori »

To jest wpis z bloga. Aby przeczytać oryginalny wpis kliknij tutaj »

41087 Bunny and Babies

Obrazek

Seria: Friends
Rok premiery: 2015
Liczba elementów: ?
Figurki: 3 zwierzątka
Wymiary pudełka: (w przybliżeniu) 12 x 9 x 4.5 cm
Cena: 21,99 zł (tesco), obecnie na Shop@Home brak

BrickSet, BrickLink

Pod koniec roku sieć sklepów Tesco zrobiła miłośnikom klocków bardzo fajny prezent, i wystawiło na półki produkty których oficjalna data premiery przypada dopiero na przyszły rok. Nie jest tego niestety dużo, ot parę zestawów z serii City i Friends, ale i tak coś można zawsze wybrać. Chciałem skusić się na zestaw z czterema ludzikami City i nowym krokodylem, ale wygląda on tak ohydnie (krokodyl, nie cały zestaw), ze sobie odpuściłem, a zamiast tego sięgnąłem po coś z Friendsów. W ramach mini recenzji zapraszam na spotkanie z rodziną Królików, czyli wariacją na temat serii Friendsowych zwierzaczków, jednak tym razem otrzymujemy nieco więcej elementów, a całość spakowano w pudełeczko a nie saszetkę.

Elementów niezbyt wiele, więc i samo pudełeczko jest dość małe. Szata graficzna estetyczna, kolorowa, wesoła, aż za bardzo przesłodzona. Symbol "+" podpowiada nam, że zestaw należy do podserii weterynaryjnej: "Lecznica zwierząt".

Obrazek

Obrazek

W środku znajdziemy jeden woreczek z elementami oraz luźno wrzuconą zieloną płytkę.

Obrazek

Nie zabrakło oczywiście instrukcji,w formie liczącej aż 16 stron książeczki. Sporo jak na takie maleństwo, jednak dużo miejsca zajmują reklamy oraz wkurzające zapewne rodziców listy z polami do zaznaczania które zestawy już posiadamy. W niniejszej instrukcji znalazły się dwie takie listy: jedna prezentuje właśnie serię ze zwierzakami, druga to nowości na 2015 rok. Będzie co zbierać!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W zestawie nie znajdziemy żadnej Friendsowej figurki, za to otrzymujemy aż trzy zwierzaki: mamę Króliczka i wielką nowość, czyli dwójkę dzieciaków (jak na króliki, to nieco słabo). Jak większość zwierzaków, wyglądają po prostu przecudnie, słodko i przeuroczo! Oczywiście nie zabrakło otworów w główkach by dało się naszym króliczkom doczepić słodkie kokardki lub inne ozdobniki. O ile u mamy Królik to bardzo nie przeszkadza, to w przypadku małych króliczków już otwory zajmują sporo miejsca i nie prezentują się za estetycznie. Tym bardziej, że ozdoby małe nie są, i małym króliczkom uroku nie dodają. Akurat w tych figurkach spokojnie z dziurek można było zrezygnować.

Obrazek

Obrazek

Czas na złożenie zestawu. Otrzymujemy małą grządkę z jakimś zielskiem i jedną marchewką, oraz zagrodę dla Króliczków z podestem, otwieranymi drzwiczkami, poidełkiem oraz chyba siankiem? Dodatkowo w zestawie znajdziemy różową torebkę oraz butelkę ze smoczkiem.

Obrazek

Wszystko oczywiście kolorowe aż do przesady. Właśnie, sama konstrukcja niestety prezentuje się bardzo marnie, wygląda jak niezbyt udany MOC złożony w ciągu pięciu minut z przypadkowych elementów. Owszem, jest kolorowo, ale akurat w tym przypadku zaliczenie tego na plus byłoby jawnym maskowaniem marności konstrukcji. Gdy dołożymy króliczki całość niestety wcale nie zyskuje, choć wsadzenie jednego maleństwa do różowego koszyka wywołuje szczery uśmiech.

Obrazek

Króliczki jak najbardziej na plus, jak ktoś oczywiście lubi przesłodzone zwierzaki à la Friends, konstrukcja natomiast to ogromna porażka. Na szczęście mówimy tu o małym zestawie kosztującym nieco ponad 20 złotych, czyli nieco więcej niż popularne serie ze zwierzaczkami w saszetkach. Pomysł rozszerzenia tej serii o nieco większe zestawy pudełkowe wydaje się ciekawy, jednak chyba po drodze coś poszło nie tak. Może zabrakło weny, może pomysłu. A może rzeczywiście, była to konstrukcja wcześniej opracowana, tylko z powodu swojej jakości nie trafiła do produkcji, a teraz, gdy jest "bum" na Friendsy, producent postanowił go wypuścić, bo rodzice swoim dzieciom kupią wszystko? A króliczki są przecież takie słodkie! I tylko dla nich warto nabyć ten zestaw. Czy warto za garść kolorowych elementów i trzy zwierzaczki dać 22 złote? Musicie już zdecydować sami...
8studs | Adventurers | "He's a total freak, but in a good sense."
Obrazek
Awatar użytkownika
Amal
Stowarzyszenie Zbudujmy.to
Posty: 2874
Rejestracja: 18 maja 2013 02:37
Rok urodzenia: 1968
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: 41087 Bunny and Babies

Post autor: Amal »

Nieee, no jest marchewka, poidełko.... no i kuniec. Mam wrażenie, że moja córka - fanka Friendsów - zrobiła by z tych klocuszków dużo lepszą klatkę - wybieg. A recenzja ? Chyba nie muszę pisać, że ...(tu wpisać proszę określenie najlepsza z najlepszych jak zwykle zresztą).
Lex est quod notamus (łac."prawem jest, co zapisane")
Awatar użytkownika
glaz_pimpur
Stowarzyszenie Zbudujmy.to
Posty: 5725
Rejestracja: 16 maja 2013 21:13
Rok urodzenia: 1975
Kontakt:

Re: 41087 Bunny and Babies

Post autor: glaz_pimpur »

Fatalne są te dziury w głowach. Przychodzi mi na myśl MOC, w którym z przestrzelonej głowy króliczka bucha czerwona jucha (pióra z kapelusza piratów).
Duplo Users Poland Assosiation
Awatar użytkownika
Jaskier
Zarząd Stowarzyszenia
Posty: 7060
Rejestracja: 31 lip 2013 13:18
Rok urodzenia: 1995
Kontakt:

Re: 41087 Bunny and Babies

Post autor: Jaskier »

glaz_pimpur pisze:Fatalne są te dziury w głowach. Przychodzi mi na myśl MOC, w którym z przestrzelonej głowy króliczka bucha czerwona jucha (pióra z kapelusza piratów).
Ja pomyślałem o podpinaniu ich pod jakieś kable i robieniu szalonych eksperymentów.

Zestaw ze źrebakiem też 22zł kosztuje?

Tekst jak zawsze pierwsza klasa. Czytałem na 8studs.
Jellyeater
Posty: 1707
Rejestracja: 13 paź 2014 10:59
Rok urodzenia: 1984

Re: 41087 Bunny and Babies

Post autor: Jellyeater »

16 stron. Kiedyś to by była jedna karteluszka. Albo i wcale. Bo pudełko wystarczy by to złożyć. O tempora o mores, jak to mawiali w Asteriksie. :)
Nie jestem fanem firmy TLG, ani nawet zestawów które wypuszczają, zwłaszcza teraz (fanem Adventurers i Classic Pirates i owszem).
Jestem przede wszystkim fanem samych klocków i budowania z nich - za Goldsun
ODPOWIEDZ