Latający okręt

[glaz_pimpur]

To jest wpis z bloga. Aby przeczytać oryginalny wpis kliknij tutaj »

"Płynie okręt przez odmęty

Nie zwyczajny, lecz zaklęty"



"Po głębinie statek płynie

Bum tralala, chlapie fala"



Nadrabiam zaległości.
Zbudowałem to jakiś czas temu i byłem bardzo zadowolony. Ale jak opublikowałem na Flickrze, to tego samego dnia jakiś Peter Ilmrud czy jak mu tam opublikował wielkie i świecące niczym MC Drechu na wiejskiej dyskotece bydlę w stylu steampunk, przy którym mój Postrach Burz wyglądał .... średnio. Mimo tego zdecydowałęm się go tu pokazać.



Proszę nie pytać na jakiej zasadzie to działa i czemu lata. Jest kilka teorii ale żadna nie jest prawdziwa




GALERIA
(I nie: nie jest to maszyna na makietę cyberpunkową)

[jetboy]

Pierwsze skojarzenie: Krowa Morska wersja bieda.

[glaz_pimpur]

Pierwsze skojarzenie: Krowa Morska wersja bieda.

Krowa to inna bajka, ale myślę, że masz trochę racji. Z bryły jestem zadowolony ale będę musiał usiąść do tego kiedyś i popracować nad fakturą. Myślę, że trochę się bałem tłoku i przesadziłem w drugą stronę.

[Smigol]

A ja nie mam skojarzeń, bo nie mam nic w głowie do czego mogę to porównać i....
bardzo mi się podoba.

Z mojej perspektywy ten MOC ma to coś, czego nazwać się nie da, a robi robotę.
Powiedziałbym, że jest super - tak po prostu.

[glaz_pimpur]

A ja nie mam skojarzeń, bo nie mam nic w głowie do czego mogę to porównać i....
bardzo mi się podoba.

Z mojej perspektywy ten MOC ma to coś, czego nazwać się nie da, a robi robotę.
Powiedziałbym, że jest super - tak po prostu.

Wielkie dzięki. Pocieszyłeś mnie trochę:)

[zgrredek]

No to ja Cię zdołuję dla odmiany. ;)

Jest za dużo płaskich powierzchni. A właściwie, to te płaskie powierzchnie są za duże. Powinno być większe zróżnicowanie i dużo różnych cyngwajsów, żeby zrobić wrażenie chaosu.
Niby miało to nawiązywać do jakiegoś żaglowca, ale jakoś bez sensu. Jest bukszpryt, ale po co on jest, skoro nie ma żadnych lin, masztów i żagli? Ten dziób też jakiś taki mało okrętowy. I ten daszek to straszna strata miejsca - powinien tam być jakiś pokład.
Podoba mi się napęd trąbolotowy, choć ta jedna trąbka skierowana w dół wygląda jakby zasłabła.

[Mateusz92]

Podoba mi się napęd trąbolotowy, choć ta jedna trąbka skierowana w dół wygląda jakby zasłabła.

Może to odpływ toalety? ;)

[glaz_pimpur]

Zgredek: przyjrzyj się uważnie: tam nie ma bukszprytu, tylko 3 różnej długości końcówki. Powiedzmy, że jedna służy do ściągania piorunów, a druga to drążek do wieszania prania. Na trzeciej siedzą mewy i paskudzą na pranie. Pamiętaj, tu nic nie miało być z sensem.;) Nad cyngwajsami muszę jeszcze popracować.

Podoba mi się napęd trąbolotowy, choć ta jedna trąbka skierowana w dół wygląda jakby zasłabła.

Może to odpływ toalety? ;)

Bardzo możliwe, że obaj macie rację

[Jaskier]

Jak na moje, to bryła jest ciekawa, ale brak szlifu. Dużo płaskich, jednolitych powierzchni.

[glaz_pimpur]

Jak na moje, to bryła jest ciekawa, ale brak szlifu. Dużo płaskich, jednolitych powierzchni.

No to i tak jak na moje, i jeszcze paru innych osób. Będę jeszcze szlifował:)