Misja - San Escobar 1715 r.

Jellyeater
Posty: 1707
Rejestracja: 13 paź 2014 10:59
Rok urodzenia: 1984

Re: Misja - San Escobar 1715 r.

Post autor: Jellyeater »

Może to Tukan Balbinka?

Ja już swoje zachwyty wylałem, a kolejne nic nie zmienią.
Nie jestem fanem firmy TLG, ani nawet zestawów które wypuszczają, zwłaszcza teraz (fanem Adventurers i Classic Pirates i owszem).
Jestem przede wszystkim fanem samych klocków i budowania z nich - za Goldsun
Awatar użytkownika
zgrredek
Stowarzyszenie Zbudujmy.to
Posty: 5511
Rejestracja: 09 lip 2013 20:10
Rok urodzenia: 1964
Lokalizacja: Ankh-Morpork
Kontakt:

Re: Misja - San Escobar 1715 r.

Post autor: zgrredek »

Dopieszczenie tej makiety jest powalające. Nawet w miejscach, gdzie trudno zajrzeć nie poszedłeś na łatwiznę. Przede wszystkim rzuca się w oczy skała, gdzie nie widać ani śladu BURPów. Nie widać też żadnych miejsc podziału makiety. Nawet trudno się domyślić gdzie są, bo wszystko jest postawione pod różnymi kątami, bez powiązania z BP. Bo mam nadzieję, że ta makieta nie jest w jednym ogromnym kawale i nie będziesz musiał zaraz jej rozebrać, żeby móc zacząć mieszkać? ;)
Choć skała i architektura od razu rzucają się w oczy i przykuwają uwagę, to jednak minifigi są w tej makiecie kluczowe. Świetnie dobrane, upozowane i ustawione nieprzypadkowo. Po prostu tchnąłeś w nie życie. Nawet mają swoją historię, swoje nazwiska, swoje portrety i "mapę" gdzie ich szukać.

Jedyne co mi tu "zgrzytnęło", to biała kalenica na dachu kościoła. Sugeruje, że jest tam jakaś ściana, a raczej nie powinno jej być w tym miejscu.
Awatar użytkownika
Ciamek
Posty: 21
Rejestracja: 01 kwie 2016 23:27
Rok urodzenia: 1982

Re: Misja - San Escobar 1715 r.

Post autor: Ciamek »

zgrredek pisze:Przede wszystkim rzuca się w oczy skała, gdzie nie widać ani śladu BURPów.
Cieszę się, bo BURPów i LURPów jest tam myślę, że nawet pod 50 sztuk.

zgrredek pisze:Nie widać też żadnych miejsc podziału makiety. Nawet trudno się domyślić gdzie są, bo wszystko jest postawione pod różnymi kątami, bez powiązania z BP. Bo mam nadzieję, że ta makieta nie jest w jednym ogromnym kawale i nie będziesz musiał zaraz jej rozebrać, żeby móc zacząć mieszkać? ;)
Oczywiście diorama jest modułowa, bo nie miałbym jak jej budować przez tyle miesięcy. Swego czasu jeden moduł (z fortem) czekał na dalszy postęp prac pod łóżkiem : oP

zgrredek pisze:Jedyne co mi tu "zgrzytnęło", to biała kalenica na dachu kościoła. Sugeruje, że jest tam jakaś ściana, a raczej nie powinno jej być w tym miejscu.
Tylko, że takie coś jest w "pierwowzorze" (i mi się podoba):
http://www.argentina.travel/pics/1600x6 ... 6753ad.jpg" target="_blank
Aczkolwiek nie wiem jak to jest skonstruowane.

Jest to praca dosyć luźno realistyczna i nie można tu się sztywno trzymać zdrowego rozsądku (np. co za głupota i rozrzutność budować taką świątynię tutaj) czy realiów historycznych (mundury hiszpańskie wyprzedzają epokę chyba o jakieś pół wieku).
Pozdrawiam,
Ciamek
Awatar użytkownika
zgrredek
Stowarzyszenie Zbudujmy.to
Posty: 5511
Rejestracja: 09 lip 2013 20:10
Rok urodzenia: 1964
Lokalizacja: Ankh-Morpork
Kontakt:

Re: Misja - San Escobar 1715 r.

Post autor: zgrredek »

Ciamek pisze:Tylko, że takie coś jest w "pierwowzorze"
No, faktycznie... Jeśli takie coś istnieje w realu, to niestety nie mam się do czego przyczepić. A miałem nadzieję, że w tak wielkiej makiecie wyszukam błędów na pęczki. ;)
Awatar użytkownika
jetboy
Stowarzyszenie Zbudujmy.to
Posty: 15905
Rejestracja: 09 lip 2013 17:03
Rok urodzenia: 1973
Lokalizacja: Warszawa koło Otwocka
Kontakt:

Re: Misja - San Escobar 1715 r.

Post autor: jetboy »

zgrredek pisze:
Ciamek pisze:Tylko, że takie coś jest w "pierwowzorze"
No, faktycznie... Jeśli takie coś istnieje w realu, to niestety nie mam się do czego przyczepić. A miałem nadzieję, że w tak wielkiej makiecie wyszukam błędów na pęczki. ;)
Starzejesz się :) A Ciamek buduje coraz lepiej :)
_____________________________________________
To KLOCKI LEGO, można z nich zbudować WSZYSTKO!
Awatar użytkownika
zgrredek
Stowarzyszenie Zbudujmy.to
Posty: 5511
Rejestracja: 09 lip 2013 20:10
Rok urodzenia: 1964
Lokalizacja: Ankh-Morpork
Kontakt:

Re: Misja - San Escobar 1715 r.

Post autor: zgrredek »

jetboy pisze:
zgrredek pisze:
Ciamek pisze:Tylko, że takie coś jest w "pierwowzorze"
No, faktycznie... Jeśli takie coś istnieje w realu, to niestety nie mam się do czego przyczepić. A miałem nadzieję, że w tak wielkiej makiecie wyszukam błędów na pęczki. ;)
Starzejesz się :) A Ciamek buduje coraz lepiej :)
Eh... Z tej rozpaczy chyba pójdę i sam coś zbuduję.
Awatar użytkownika
Kris Kelvin
Stowarzyszenie Zbudujmy.to
Posty: 11897
Rejestracja: 16 maja 2013 09:08
Rok urodzenia: 1976
Lokalizacja: Chateau de Mokotoff
Kontakt:

Re: Misja - San Escobar 1715 r.

Post autor: Kris Kelvin »

Ciamek pisze: (no dobra, tak naprawdę to stęskniłem się za Krisem)
To było nieuniknione i cieszę się bardzo, że w końcu wyrzuty sumienia zmusiły Cię do tego kroku :)
Między Twoją rejestracją a publikacją tego pięknego MOC-a minęło 608 dni 23 godziny i 12 minut, co jest równoznaczne z 14615 godzinami i dwunastoma minutami albo 876912 minutami albo 52614720 (pięćdziesiąt dwa miliony sześćset czternaście tysięcy siedemset dwadzieścia) sekundami.
W ciągu tego czasu światło pokonało jakąś bardzo dużą odległość. Chyba każdy sobie to już pomnoży w pamięci.
Szmat czasu jak to mówią, szmat czasu.

A co do samego MOC-a? No cóż...

To chyba tyle :)
Świat ten patrzył na Paszczaka z żałością i oczekiwaniem, a Paszczak odpowiadał mu spojrzeniem pełnym paniki.
Awatar użytkownika
Ciamek
Posty: 21
Rejestracja: 01 kwie 2016 23:27
Rok urodzenia: 1982

Re: Misja - San Escobar 1715 r.

Post autor: Ciamek »

zgrredek pisze:Eh... Z tej rozpaczy chyba pójdę i sam coś zbuduję.
Dobry pomysł - zamiast ludziom błędy wytykać ; o)

A Kris nie zawodzi : o)
Pozdrawiam,
Ciamek
Awatar użytkownika
dzidek1983
Stowarzyszenie Zbudujmy.to
Posty: 5469
Rejestracja: 21 sie 2015 08:38
Rok urodzenia: 1983
Lokalizacja: Mielec
Kontakt:

Re: Misja - San Escobar 1715 r.

Post autor: dzidek1983 »

Hah... dopiero teraz zajarzyłem.. San Escobar.. hahahah
Something, something, something, dark side... Something, something, something, complete...
Awatar użytkownika
Kris Kelvin
Stowarzyszenie Zbudujmy.to
Posty: 11897
Rejestracja: 16 maja 2013 09:08
Rok urodzenia: 1976
Lokalizacja: Chateau de Mokotoff
Kontakt:

Re: Misja - San Escobar 1715 r.

Post autor: Kris Kelvin »

Rychło w czas :D

Ciamek się tutaj pojawił żeby siać propagandę. Nie wiadomo tylko czy "pro", czy "anty"?
Świat ten patrzył na Paszczaka z żałością i oczekiwaniem, a Paszczak odpowiadał mu spojrzeniem pełnym paniki.
ODPOWIEDZ