SERVATOR pisze:Nie wiem skąd ta dość powszechna mania "urealniania" wszystkiego zwłaszcza gdy tematem jest fantastyka...
Te szpary w zamku nadają mu oryginalny charakter przez co nie jest jednym z miliona innych zamków wiernie oddających rzeczywistość.
Kalais nie zmieniaj podejścia i dalej buduj "tak jak Ci w duszy gra". :)
:)
zgrredek pisze:Każdy ma prawo budować jak mu się podoba lub na ile mu starcza wyobraźni czy umiejętności. A ja mam prawo, żeby mi się to nie podobało.
Moje prace też nieraz spotykały się z krytycznymi uwagami i w większości przypadków zgadzałem się z nimi. Po prostu kiedy się buduje, można wejść w jakąś myślową uliczkę, z której trudno wyjść i nie widzi się swoich błędów, póki ktoś ich nie wytknie.
Zgadza się. Ale mam wrażenie, że sporo osób trochę myli kwestię nie podobania się z czymś źle zrobionym/zaprojektowanym/wyglądającym.
Wielu osobom nie podoba się np. Y-Wing, czy z innej beczki - Natalie Portman ;) Czy to oznacza, że coś jest z nimi nie tak, lub są pełne błędów?
Oczywiście nie :) Po prostu akurat danej osobie się nie podobają. I tyle. Warto czasem o tym pamiętać ;)