Dane techniczne:
Wymiary: dł. 48s / szer. 15s / wys. 12s (bez Batmana)
Waga: 0.54 kg (0.625 kg z Batmanem)
Zawieszenie: brak
Napęd: na tylne koło silnikiem PF L
Silniki: 1 x PF L, 1 x PF M
No więc tak: z wszystkich pojazdów Batmana z kultowej trylogii Batmana ten lubię najmniej. Jest naciągany, nierealistyczny, i kiedy oglądam go po Tumblerze, mam taki mentalny zgrzyt. Mimo to kiedy tylko zobaczyłem 76023 po raz pierwszy, wiedziałem że muszę go zbudować. Najbliższe miesiące przyniosą z pewnością niejedną replikę Batpoda, wierną i dopieszczoną wizualnie - ja chciałem zbudować taką, która jeździ.
Mechanicznie pojazd jest banalny - oba silniki siedzą z tyłu, przed nimi znajduje się bateria. Silnik PF L napędza podwójne koło pasowe z oponką, które jest dociśnięte do tylnej opony i w ten sposób przekazuje napęd bezpośrednio na nią, z pominięciem osi na której siedzi tylne koło. Silnik PF M kontroluje mały siłownik śrubowy który skręca przednim kołem. Prawdziwy Batpod jest rzekomo łamany pośrodku, ale w filmie przekonująco tego nie pokazano, a ciężko byłoby zmieścić wszystkie bebechy w dwuczłonowym podwoziu. Obrazu dopełnia zestaw diod Lifelites w działkach z przodu.
Estetycznie od początku było jasne, że taka skala wymusza kompromisy - sama bateria zajmuje prawie połowę podwozia. Dlatego postarałem się w miarę wiernie odwzorować okolice przedniego i tylnego koła, natomiast obszar pomiędzy nimi - który w oryginale wygląda bardzo chaotycznie - wypełniłem mechaniką, przykrytą elementami Hero Factory i Bionicle dla zachowania tej chaotyczności. Skala całego modelu była akurat taka, że zmieścił się na nim Batman z zestawu 4526 - wymieniłem mu tylko kretyńską klockową niby-pelerynę na taką porządniejszą, wyciętą z czarnej flagi.
Gotowy model okazał się bardzo fajny w prowadzeniu, nigdy chyba nie bawiłem się tak dobrze z motocyklem z klocków. No i spojrzenia policjantów którzy mijają Cię o 2 w nocy kiedy jedziesz nim po pustej ulicy - bezcenne :)
Podziękowania dla Misterzumbiego za cenne porady.
Galeria
Parę fotek:
I film:
