Jak fotografować klocki?
- tbzz
- Posty: 161
- Rejestracja: 03 lis 2013 21:47
- Rok urodzenia: 1979
- Lokalizacja: Olsztyn/Szczytno
- Kontakt:
Re: Jak fotografować klocki :)
Świetny materiał Przem! Dziękuję Ci. I zazdroszczę jednocześnie tak opracowanego warsztatu i miejsca. Ja z racji na małe dzieciaki nie mam zbyt wiele możliwości. Zdjęcia jedynie przy świetle dziennym. Czasem jako odbicie duży brystol biały na który rzucam dodatkowo światło z mocnego szperacza. Podkłady pod zdjęcia stosuję zgodnie z Twoją techniką. Suma sumarum dzięki za wszystkie rady i porównania, co i jak się udaje przy danym świetle.
Blog http://legosoul.wordpress.com/"
Instagram @legos_soul
Instagram @legos_soul
- M_longer
- Stowarzyszenie Zbudujmy.to
- Posty: 1639
- Rejestracja: 20 lip 2013 05:43
- Rok urodzenia: 1989
- Kontakt:
Re: Jak fotografować klocki :)
To ja mam pytanie:przem pisze:i bardzo dobry sposób - najprostsze rozwiązania są najlepsze.
przykład z małpą był odpowiedzią na pytanie "jak błyskać do góry z kompaktu"
Mam Sony DSC W55, dosyć wiekowy już kompakt. Od początku świruje przy robieniu zdjęć czerwonym modelom przy sztucznym świetle (przez lata próbowałem różne żarówki), przez co model wydaje się być czerwono pomarańczowy. Jest jakieś rozwiązanie tego problemu oprócz wymiany aparatu? :)
-
- Posty: 1707
- Rejestracja: 13 paź 2014 10:59
- Rok urodzenia: 1984
Re: Jak fotografować klocki :)
W instrukcji nie mogę znaleźć ręcznego ustawiania balansu bieli. Nie można też robić zdjęć w trybie RAW. Zostaje zmiana aparatu. :( Ewentualnie kupić te żarówki fotograficzne na 5500 K i w ich świetle robić, ustawiając w aparacie balans bieli na słońce.
Nie jestem fanem firmy TLG, ani nawet zestawów które wypuszczają, zwłaszcza teraz (fanem Adventurers i Classic Pirates i owszem).
Jestem przede wszystkim fanem samych klocków i budowania z nich - za Goldsun
Jestem przede wszystkim fanem samych klocków i budowania z nich - za Goldsun
- rh
- Stowarzyszenie Zbudujmy.to
- Posty: 1559
- Rejestracja: 15 maja 2013 07:18
- Rok urodzenia: 1984
- Lokalizacja: Kraków (Lubań)
- Kontakt:
Re: Jak fotografować klocki :)
Programy typu Lightroom czy RawTherapee poradzą sobie ze zmianą balansu bieli nawet z JPGów, więc tu zostaje nadzieja. Najważniejsze to dobrze doświetlić ...
Re: Jak fotografować klocki :)
jest kilka opcji do sprawdzenia:M_longer pisze:To ja mam pytanie:przem pisze:i bardzo dobry sposób - najprostsze rozwiązania są najlepsze.
przykład z małpą był odpowiedzią na pytanie "jak błyskać do góry z kompaktu"
Mam Sony DSC W55, dosyć wiekowy już kompakt. Od początku świruje przy robieniu zdjęć czerwonym modelom przy sztucznym świetle (przez lata próbowałem różne żarówki), przez co model wydaje się być czerwono pomarańczowy. Jest jakieś rozwiązanie tego problemu oprócz wymiany aparatu? :)
- tryby tematyczne (m.in. tryb makro) mogą wprowadzać jakieś udziwnienia dotyczące nasycenia barw - proponuje testy przeprowadzić na trybie "P"
- twój dsc-w55 ma takie ustawienie jak "tryb koloru" (color mode). ustawienie typu "nasycone" (rich) może zakłamywać kolory, tryb "normalny" lub "naturalny" powinien dać najbardziej zbliżone do realnych barwy
- kontrast należy ustawić na "normalny" lub nawet lekko obniżyć (o ile nie popsuje to reszty zdjęcia)
- jeśli próbowałeś różnych żarówek i niewiele to dało to być może ten model ma słabo działający automatyczny balans - proponuje w świetle białym zimnym ustawić balans bieli na "światło dzienne" lub "pochmurnie"
jeśli to nie pomoże można ew. próbować w obróbce zmniejszyć nasycenie i jasność czerwieni (Lightroom ma bardzo wygodne narzędzie do takich operacji).
zakładam że nie na każdym zdjęciu jest problem z czerwienią (czyli aparat nie jest uszkodzony) - bo jeśli każde jest nie bardzo, to faktycznie pora zmienić aparat ;)
kupno świetlówek 5500K i ustawienie balansu bieli na "słońce" lub "pochmurnie" to najlepsze rozwiązanie przy fotografowaniu. Tak jak napisał rh można potem powalczyć przy obróbce.Jellyeater pisze:W instrukcji nie mogę znaleźć ręcznego ustawiania balansu bieli. Nie można też robić zdjęć w trybie RAW. Zostaje zmiana aparatu. :( Ewentualnie kupić te żarówki fotograficzne na 5500 K i w ich świetle robić, ustawiając w aparacie balans bieli na słońce.
Programy do obróbki RAW (Lightroom, dxo optics pro, RawTherapee) mają gotowe narzędzia tego typu (pipetką wybiera się obszar który ma być biały).
Gimp też pozwala na podobną operację, menu "kolory" -> "poziomy" -> pipetka po prawej (wybór białego punktu) -> klikamy na obszarze który ma być biały.
przypominam o możliwości pobrania darmowej wersji dxo optics pro 8 - jest to program do wywoływania RAW klasy Lightroom a do końca stycznia za darmo.
Re: Jak fotografować klocki :)
jak już wcześniej wspomniałem w tym poście:jetboy w innym wątku pisze:[...]
Kurcze, czarny się jednak słabo fotografuje. To kolejna praca jaką ostatnio widzę gdzie szczegóły toną w czerni.
Może ktoś ma jakieś porady jak fotografować czarne klocki?
- potrzebna jest bardzo duża powierzchnia (względem modelu) oświetlająca najlepiej z 2-3 stron, dzięki temu nie będzie cieni które na czarnych elementach niszczą detale - nada się do tego namiot bezcieniowy.
- ustawić możliwie niskie ISO (100 albo coś ten deseń).
- ustawić "zoom" na mniej więcej środek, wtedy obiektywy oferują (przeważnie) najwyższa rozdzielczość.
- jeśli jest możliwość ustawienia przesłony to trzeba ją przymknąć do około f5.6 - f8.
- oczywiście wtedy fotka tylko z statywu bo z ręki nie da rady.
- jeśli aparat potrafi to fotografujemy w RAW, potem w obróbce podciągnąć czernie na krzywych, albo użyć suwaka typu "shadows" i "highlights" tak żeby biele nie były totalnie zjarane a w czerniach było coś widać.
Przykładowe zdjęcia na szybko skleconej kupy czarnych klocków i setup:
(zdjęcia wykonane przy ustawieniach: ISO 100, f10, czas ~1sek. Przez parasolki świecą dwie pojedyncze świetlówki o mocy ~400W.)
Przy okazji dodam, że fotografowanie smolistych czerni i oślepiających bieli na jednym zdjęciu wymaga albo aparatu z bardzo porządną matrycą albo dużych umiejętności - a najczęściej jednego i drugiego a efekty i tak bywają różne.
Warto przy takich MOCach rozważyć zdjęcia w HDR - na przykład przy użyciu polskiego i na dodatek całkiem dobrego programu MACHINERY...
Re: Jak fotografować klocki :)
Pozwolę sobie jeszcze dodać, że zdjęcia, gdzie przeważa czerń muszą być niedoświetlone!
Punktem odniesienia, taką bazą przy której aparat przelicza sobie oraz "myśli i kalkuluje: OK teraz będzie dobra fota" to dla każdej matrycy aparatu jest szarość (jeśli mnie pamięć nie myli, to jest to: 18% czerni). Każdy aparat w ten sposób "myśli i kalkuluje" poprawność naświetlenia. Z tego też wywodzą się takie specjalne szare kartki do kalibracji aparatu lub może ktoś już słyszał, że najlepiej aparat kalibrować "w polu" na płytach chodnikowych.
Oznacza to w praktyce, że każdy aparat dąży do uzyskania tych 18% czerni, czyli do szarości. A my przecież nie chcemy szarości, a czerń! Dlatego też zdjęcia musimy nie doświetlić, czyli wykonać w ujemnej ekspozycji na światło. Nie wiem czy kompakty posiadają tę funkcję, ale aparaty z wymienną optyką, przeważnie pod wizjerem mają taką podziałkę od wartości -3...-2...-1...0...+1...+2...+3. Nad tymi cyframi jest wskaźnik, który możemy ustawić w dowolnym położeniu manipulując np. przysłoną lub czasem otwarcia migawki (czyli jak długo chcemy robić zdjęcie). W tym przypadku najlepiej robić gdzieś w okolicach -1.
@ Przemo, jakich obiektywów używasz do fotografowania klocków? Używasz makro czy coś bardziej ... ludzkiego? :-)
Punktem odniesienia, taką bazą przy której aparat przelicza sobie oraz "myśli i kalkuluje: OK teraz będzie dobra fota" to dla każdej matrycy aparatu jest szarość (jeśli mnie pamięć nie myli, to jest to: 18% czerni). Każdy aparat w ten sposób "myśli i kalkuluje" poprawność naświetlenia. Z tego też wywodzą się takie specjalne szare kartki do kalibracji aparatu lub może ktoś już słyszał, że najlepiej aparat kalibrować "w polu" na płytach chodnikowych.
Oznacza to w praktyce, że każdy aparat dąży do uzyskania tych 18% czerni, czyli do szarości. A my przecież nie chcemy szarości, a czerń! Dlatego też zdjęcia musimy nie doświetlić, czyli wykonać w ujemnej ekspozycji na światło. Nie wiem czy kompakty posiadają tę funkcję, ale aparaty z wymienną optyką, przeważnie pod wizjerem mają taką podziałkę od wartości -3...-2...-1...0...+1...+2...+3. Nad tymi cyframi jest wskaźnik, który możemy ustawić w dowolnym położeniu manipulując np. przysłoną lub czasem otwarcia migawki (czyli jak długo chcemy robić zdjęcie). W tym przypadku najlepiej robić gdzieś w okolicach -1.
@ Przemo, jakich obiektywów używasz do fotografowania klocków? Używasz makro czy coś bardziej ... ludzkiego? :-)
Re: Jak fotografować klocki :)
faktycznie każdy światłomierz dąży do takiego ustawienia ekspozycji (parametrów naświetlania) aby zdjęcie odpowiadało jasnością 18% czerni.
jest taki fajny eksperyment pokazujący jak "głupie" są aparaty - na dowolnym trybie automatycznym (auto / P / Av / Tv / tryby tematyczne) zrobicie zdjęcie białej a potem czarnej kartki (tak aby ta kartka wypełniała całą powierzchnie zdjęcia). efekt was zaskoczy :)
dlatego faktycznie zdjęcia które mają być z natury ciemne (np z wycieczki do kopalni) trzeba przyciemnić a zdjęcia z natury jasne (fotka z nart w Alpach) powinna być rozjaśniona. byle nie za bardzo bo wyjdą całe czarne lub całkowicie białe plamy.
@Seba: mam jedno makro (micro nikkor af-s 85 f3.5 - szkiełko dx'owe) i jest to fantastyczne szkło. niesamowicie ostre, ma stabilizację (co trochę pomaga) - i często go używam do klocków
oprócz tego do szerszych kadrów - Sigma 17-50 f2.8 (też dx) - kolejne diablo ostre szkło którego używam do klocków (a które nadaje się naprawdę do wszystkiego).
ta sigma jest dostępna dla wielu systemów - jeśli szukasz fajnego zooma z stałym światłem pod cropa, to zdecydowanie polecam. tanie i bardzo dobre.
jest taki fajny eksperyment pokazujący jak "głupie" są aparaty - na dowolnym trybie automatycznym (auto / P / Av / Tv / tryby tematyczne) zrobicie zdjęcie białej a potem czarnej kartki (tak aby ta kartka wypełniała całą powierzchnie zdjęcia). efekt was zaskoczy :)
dlatego faktycznie zdjęcia które mają być z natury ciemne (np z wycieczki do kopalni) trzeba przyciemnić a zdjęcia z natury jasne (fotka z nart w Alpach) powinna być rozjaśniona. byle nie za bardzo bo wyjdą całe czarne lub całkowicie białe plamy.
@Seba: mam jedno makro (micro nikkor af-s 85 f3.5 - szkiełko dx'owe) i jest to fantastyczne szkło. niesamowicie ostre, ma stabilizację (co trochę pomaga) - i często go używam do klocków
oprócz tego do szerszych kadrów - Sigma 17-50 f2.8 (też dx) - kolejne diablo ostre szkło którego używam do klocków (a które nadaje się naprawdę do wszystkiego).
ta sigma jest dostępna dla wielu systemów - jeśli szukasz fajnego zooma z stałym światłem pod cropa, to zdecydowanie polecam. tanie i bardzo dobre.
- dzidek1983
- Stowarzyszenie Zbudujmy.to
- Posty: 5469
- Rejestracja: 21 sie 2015 08:38
- Rok urodzenia: 1983
- Lokalizacja: Mielec
- Kontakt:
Re: Jak fotografować klocki :)
A mogę o jakąś poradę czy da się coś poza tłem zrobić dla dobrego zdjęcia, jeżeli jedyny aparat jaki posiadam to ten z telefonu Lumia 640??
Something, something, something, dark side... Something, something, something, complete...
Re: Jak fotografować klocki :)
zacznij od przeczytania pierwszego postu w tym wątku - sporo tam napisałem o oświetleniu - a to najważniejszy czynnik przy fotografii.dzidek1983 pisze:A mogę o jakąś poradę czy da się coś poza tłem zrobić dla dobrego zdjęcia, jeżeli jedyny aparat jaki posiadam to ten z telefonu Lumia 640??
jeśli masz konkretne pytania - pisz tutaj.