Tak bardzo odwracalny bo trzeba przenosić przy użyciu telekinezy, co by kolor został.
I to raczej nie jest olejowy marker bo był by nieprzezroczysty. A te też się po kilku macaniach znikają.
Malowanie klocków
- jetboy
- Stowarzyszenie Zbudujmy.to
- Posty: 15905
- Rejestracja: 09 lip 2013 17:03
- Rok urodzenia: 1973
- Lokalizacja: Warszawa koło Otwocka
- Kontakt:
Re: Malowanie klocków
Ktoś organizuje zakup grupowy? Wziął bym dwa takie!SERVATOR pisze:Fajny efekt. I odwracalny. :)
Secret to Simple Trans-Yellow by Brian Grissom, on Flickr
_____________________________________________
To KLOCKI LEGO, można z nich zbudować WSZYSTKO!
To KLOCKI LEGO, można z nich zbudować WSZYSTKO!
Re: Malowanie klocków
Stelario: Gość pod tą fotką napisał:
"It's great because the color is spot on, it's safe from coming off when handling, and all that is required to revert it back to trans-clear is some rubbing alcohol".
Czemu mu nie wierzyć?
Jetboy: Na allegro jest TO.
"It's great because the color is spot on, it's safe from coming off when handling, and all that is required to revert it back to trans-clear is some rubbing alcohol".
Czemu mu nie wierzyć?
Jetboy: Na allegro jest TO.
Re: Malowanie klocków
Czemu mu nie wierzę?
Bo sam używam srebrnego olejowego.
I efekt jest bardzo fajny ale tylko na chropowatych klockach. Na gładkich robią się linie/zacieki bo trzeba zrobić 200 kresek co by coś pomalować. A olejowe flamastry są kryjące. Tutaj nie jest olejowy, skoro kolo pomalował z 2 stron i dalej jest przezroczysty. Zacieki są pewnie jeszcze większe niż przy olejowych.
W dodatku jak się pomaluje tym markerem to ma jedną nieporządaną właściwość, klocek klei się strasznie do paluchów i trzeba to jednak trzymać z daleka od innych klocków co by ich nie pobrudzić przypadkiem. Po pół roku od użycia dalej się klei. :P
Co nie zmienia faktu że polecam takie markery do "półkowników" bo do zabawy to się nie nadaje. Chyba że chcesz mieć "cieniowane" klocki. :P
Jak coś to ja się piszę na 3 sztuki.
Chociaż wydawało mi się że jest więcej metalicznych kolorów.
Bo sam używam srebrnego olejowego.
I efekt jest bardzo fajny ale tylko na chropowatych klockach. Na gładkich robią się linie/zacieki bo trzeba zrobić 200 kresek co by coś pomalować. A olejowe flamastry są kryjące. Tutaj nie jest olejowy, skoro kolo pomalował z 2 stron i dalej jest przezroczysty. Zacieki są pewnie jeszcze większe niż przy olejowych.
W dodatku jak się pomaluje tym markerem to ma jedną nieporządaną właściwość, klocek klei się strasznie do paluchów i trzeba to jednak trzymać z daleka od innych klocków co by ich nie pobrudzić przypadkiem. Po pół roku od użycia dalej się klei. :P
Co nie zmienia faktu że polecam takie markery do "półkowników" bo do zabawy to się nie nadaje. Chyba że chcesz mieć "cieniowane" klocki. :P
To trzeba by na firmę kupić co by było taniej.jetboy pisze:Ktoś organizuje zakup grupowy? Wziął bym dwa takie!
Jak coś to ja się piszę na 3 sztuki.
Chociaż wydawało mi się że jest więcej metalicznych kolorów.
- jetboy
- Stowarzyszenie Zbudujmy.to
- Posty: 15905
- Rejestracja: 09 lip 2013 17:03
- Rok urodzenia: 1973
- Lokalizacja: Warszawa koło Otwocka
- Kontakt:
Re: Malowanie klocków
A jesteś pewien że one są olejowe? Bo mi się jakoś nie wydaje. Owszem Sharpie robi tez olejowe, ale nie każdy Sharpie jest olejowy.Stelario pisze:Czemu mu nie wierzę?
Bo sam używam srebrnego olejowego.
I efekt jest bardzo fajny ale tylko na chropowatych klockach. Na gładkich robią się linie/zacieki bo trzeba zrobić 200 kresek co by coś pomalować. A olejowe flamastry są kryjące. Tutaj nie jest olejowy, skoro kolo pomalował z 2 stron i dalej jest przezroczysty. Zacieki są pewnie jeszcze większe niż przy olejowych.
W dodatku jak się pomaluje tym markerem to ma jedną nieporządaną właściwość, klocek klei się strasznie do paluchów i trzeba to jednak trzymać z daleka od innych klocków co by ich nie pobrudzić przypadkiem. Po pół roku od użycia dalej się klei. :P
Co nie zmienia faktu że polecam takie markery do "półkowników" bo do zabawy to się nie nadaje. Chyba że chcesz mieć "cieniowane" klocki. :P
Coż, sprawdzimy. Kupię sobie taki i zobaczymy.
edit: te co dopisałeś jak pisałem posta są olejowe i mają takie właściwości jak napisałeś, więc nie wiem czy chcesz :)
_____________________________________________
To KLOCKI LEGO, można z nich zbudować WSZYSTKO!
To KLOCKI LEGO, można z nich zbudować WSZYSTKO!
Re: Malowanie klocków
Chce bo mam taki srebrny i właśnie o nich pisałem. Nauczyłem się żyć z ich kiepską jakością. :)jetboy pisze:edit: te co dopisałeś jak pisałem posta są olejowe i mają takie właściwości jak napisałeś, więc nie wiem czy chcesz :)
Natomiast wodoodporne nie są bo: podpisałem szkło, po 24h postawiłem na mokrym i mi się rozjechał cały napis. :P