autor: Allemov » 14 mar 2016 21:09
Jaskier pisze:jetboy napisał(a):
Nie zgadza się z pierwotna specyfikacją. Miała być "ZNANA OSOBA".
3307 subskrybentów na yt to jednak coś.
Wierz mi lub nie Bard, ale gdyby mi chodziło tylko o te suby, i o fanów proszących o autografy, to nie robiłbym jak głupi przez 4 lata filmów, o tak niszowym temacie jak Lego, tylko produkował masowo filmiki z Minecrafta, albo biegał po ulicy nocą w stroju zombie. Nie mówię, że musiałoby mi to koniecznie wyjść, bo pewnie wpadł bym w tym stroju zombie pod samochód, zanim zdążyłbym w ogóle wrzucić film na YouTube, ale na pewno dawałoby dużo większe szanse, na bycie w czołówce popularnych Polskich YouTuberów. :P
Pracowałem na obecny stan MS-a, przez kupę czasu - także i na te subskrypcje, choć cenniejsze są dla mnie rzeczy takie jak ludzie których zainspirowałem do założenia swoich kanałów. To że jak jakiś nastoletni/a twórca/czyni filmów nie wie jak poprawić jakość swoich materiałów, pyta się mnie. To że są tacy którzy potrafią przez pół roku domagać się mojej opinii na temat danego zestawu - pomimo tego, że inni twórcy już takową nagrali. Więc nie sugeruj mi tutaj, że to jest nic, bo dla mnie MS to rzeczywiście jest Coś. Coś ważnego. :P
Czy jestem znaną osobą? W jakimś kręgu tak. Jak dużym? Trudno to określić, ale chyba nie to jest najważniejsze. :D
[quote="Jaskier"]jetboy napisał(a):
Nie zgadza się z pierwotna specyfikacją. Miała być "ZNANA OSOBA".
3307 subskrybentów na yt to jednak coś.[/quote]
Wierz mi lub nie Bard, ale gdyby mi chodziło tylko o te suby, i o fanów proszących o autografy, to nie robiłbym jak głupi przez 4 lata filmów, o tak niszowym temacie jak Lego, tylko produkował masowo filmiki z Minecrafta, albo biegał po ulicy nocą w stroju zombie. Nie mówię, że musiałoby mi to koniecznie wyjść, bo pewnie wpadł bym w tym stroju zombie pod samochód, zanim zdążyłbym w ogóle wrzucić film na YouTube, ale na pewno dawałoby dużo większe szanse, na bycie w czołówce popularnych Polskich YouTuberów. :P
Pracowałem na obecny stan MS-a, przez kupę czasu - także i na te subskrypcje, choć cenniejsze są dla mnie rzeczy takie jak ludzie których zainspirowałem do założenia swoich kanałów. To że jak jakiś nastoletni/a twórca/czyni filmów nie wie jak poprawić jakość swoich materiałów, pyta się mnie. To że są tacy którzy potrafią przez pół roku domagać się mojej opinii na temat danego zestawu - pomimo tego, że inni twórcy już takową nagrali. Więc nie sugeruj mi tutaj, że to jest nic, bo dla mnie MS to rzeczywiście jest Coś. Coś ważnego. :P
Czy jestem znaną osobą? W jakimś kręgu tak. Jak dużym? Trudno to określić, ale chyba nie to jest najważniejsze. :D