autor: Skowronek » 17 lut 2021 11:57
Co do silników to ściągnij sobie aplikacje Sariela na Androida, jest ich kilka, jedna jest do silników z wszystkich systemów. Mogę powiedzieć tylko coś podstawowego o PF: serwo wiadomo, do skręcania, wychył 90stopni w każdą stronę i automatyczny powrót do pozycji wyjściowej. M / L / XL różnią się wielkością, prędkością i momentem obrotowym, odpowiednio M najwolniejszy i najmniejszy moment, ale też najmniejszy, główne zastosowanie to motoryzacja poszczególnych funkcji dodatkowych w większym modelu, np. stabilizatory czy ramię HDS, najbardziej popularny chyba silnik. L-ka jest najbardziej uniwersalna, trochę większa niż M-ka, rzadziej spotykana, nadaje się świetnie do napędu większości modeli, poza takimi, które same sporo ważą albo ciągną większy ciężar (vide ciągniki siodłowe). XL-ka ma najwięcej momentu, sama w sobie też jest największa, zasadniczo do ciężkich zastosowań, np. motoryzacja zestawów pokroju 8110 Unimog czy ciągników siodłowych w skali 1:17 (koła 62,4 mm). Jest jeszcze motor z modeli RC - bestia, nie silnik. Mało momentu, ale prędkością bije na głowę wszystko inne. Zastosowanie: lekkie, szybkie modele. Ciekawy kształt, często montuje się je po dwa w modelu. Niesamowicie prądożerne, rozładowują battery box w kilkanaście minut intensywnego użytkowania. Jak chce podłączyć do Buwizz i używać w trybie ludacrous to licz 1 silnik na 1 buwizz, bo inaczej odetnie zasilanie. Jest pokazane dwa silniki RC + 2 buwizz w modelu 42065 na YT, chyba na kanale RacingBrick. TL:DR - zniszczył osie i mocowanie osi, klocki się po prostu starły / nadtopiły. Cenowo to serwo i RC są drogie, nie wiem ile aktualnie serwo, ale widziałem po 300 PLN, RC podobnie. W drodze jest silnik RC od producenta Buwizz. M-ki to od 50 PLN wzwyż za używane, L-ki ok. 70 PLN za nowe, XL-ki nie wiem, chyba 100 PLN wzwyż. Aha, ważne - do podłączenia silnika RC do nowego battery box potrzeba kabla przedłużki 20 cm (50 cm nie zadziała!). Chodzi o to, że RC występowało tylko w kilku modelach ze specjalnie przystosowanym podzespołem (serwo, bateria, odbiornik i nadajnik) oraz w jednym dźwigu (sterowanym ręcznie, bez IR) i jako zestaw akcesoriów do budowy skrzyni biegów (tam miało swój własny battery box, charakterystyczny, bo z czerwonymi elementami, a nie pomarańczowymi). No i miało inne złącza niż nowsze PFki, więc tym starym kablem nie połączysz motory RC z wieżyczką IR i z Buwizz chyba też nie. Przedłużka 20 cm ma dwa rodzaje końcówek, więc daje radę, kosztuje coś ok. 30 zł chyba. Przedłużka 50 cm ma tylko nowsze końcówki, stąd nie daje rady.
Co do silników to ściągnij sobie aplikacje Sariela na Androida, jest ich kilka, jedna jest do silników z wszystkich systemów. Mogę powiedzieć tylko coś podstawowego o PF: serwo wiadomo, do skręcania, wychył 90stopni w każdą stronę i automatyczny powrót do pozycji wyjściowej. M / L / XL różnią się wielkością, prędkością i momentem obrotowym, odpowiednio M najwolniejszy i najmniejszy moment, ale też najmniejszy, główne zastosowanie to motoryzacja poszczególnych funkcji dodatkowych w większym modelu, np. stabilizatory czy ramię HDS, najbardziej popularny chyba silnik. L-ka jest najbardziej uniwersalna, trochę większa niż M-ka, rzadziej spotykana, nadaje się świetnie do napędu większości modeli, poza takimi, które same sporo ważą albo ciągną większy ciężar (vide ciągniki siodłowe). XL-ka ma najwięcej momentu, sama w sobie też jest największa, zasadniczo do ciężkich zastosowań, np. motoryzacja zestawów pokroju 8110 Unimog czy ciągników siodłowych w skali 1:17 (koła 62,4 mm). Jest jeszcze motor z modeli RC - bestia, nie silnik. Mało momentu, ale prędkością bije na głowę wszystko inne. Zastosowanie: lekkie, szybkie modele. Ciekawy kształt, często montuje się je po dwa w modelu. Niesamowicie prądożerne, rozładowują battery box w kilkanaście minut intensywnego użytkowania. Jak chce podłączyć do Buwizz i używać w trybie ludacrous to licz 1 silnik na 1 buwizz, bo inaczej odetnie zasilanie. Jest pokazane dwa silniki RC + 2 buwizz w modelu 42065 na YT, chyba na kanale RacingBrick. TL:DR - zniszczył osie i mocowanie osi, klocki się po prostu starły / nadtopiły. Cenowo to serwo i RC są drogie, nie wiem ile aktualnie serwo, ale widziałem po 300 PLN, RC podobnie. W drodze jest silnik RC od producenta Buwizz. M-ki to od 50 PLN wzwyż za używane, L-ki ok. 70 PLN za nowe, XL-ki nie wiem, chyba 100 PLN wzwyż. Aha, ważne - do podłączenia silnika RC do nowego battery box potrzeba kabla przedłużki 20 cm (50 cm nie zadziała!). Chodzi o to, że RC występowało tylko w kilku modelach ze specjalnie przystosowanym podzespołem (serwo, bateria, odbiornik i nadajnik) oraz w jednym dźwigu (sterowanym ręcznie, bez IR) i jako zestaw akcesoriów do budowy skrzyni biegów (tam miało swój własny battery box, charakterystyczny, bo z czerwonymi elementami, a nie pomarańczowymi). No i miało inne złącza niż nowsze PFki, więc tym starym kablem nie połączysz motory RC z wieżyczką IR i z Buwizz chyba też nie. Przedłużka 20 cm ma dwa rodzaje końcówek, więc daje radę, kosztuje coś ok. 30 zł chyba. Przedłużka 50 cm ma tylko nowsze końcówki, stąd nie daje rady.