Mad Max Interceptor – wersja postapokaliptyczna
Wastelandowa wersja Mad Maxa miała powstać chwile po tym jak zbudowałem wersje drogową z pierwszej części filmu. Jak to w życiu bywa, przesuneło się o rok :D. Finalnie mając troche wiecej wolnego czasu siadłem do kopiowania pojazdu ….. i zbudowałem go od zera ….. 4 razy. Dużą pomocą był zakup modelu w skali 1:18. Blueprint pozwolił złapać skale, jednak dopiero budując przy innym modelu mogłem złapać wszystkie charakterystyczne kąty. Z pierwszej wersji ostało sie tylko podwozie. Już było kilka MOCy przedstawiających Interceptora ale każdy który widziałem miał problem z proporcjami. Domyślam się że to model raczej niszowy, dla wąskiej grupy osób które widziały film, ale na ten moment jest to MOC z którego najbardziej się cieszę
Link do albumu:
https://flic.kr/s/aHsmUPFBr6
mar 14, 2021 @ 15:35:03
Totalny koks! Prawdziwy kurz dodaje modelowi więcej autentyzmu!
mar 14, 2021 @ 16:54:18
Poprzednia czysta wersja już była WOW. Teraz jest jeszcze lepiej. Zakurzenie/błoto zwykle średnio wychodzi, a u Ciebie wyszło naprawdę naturalnie. Te wszystkie siatki, płachty są znakomitym dodatkiem i jeszcze bardziej podkreślają postapokaliptyczny charakter.
mar 14, 2021 @ 16:58:54
Cud, miód, malina.
mar 15, 2021 @ 06:20:45
Bardzo dopracowany i bardzo fajny. Pięknie oddany brud.
mar 15, 2021 @ 06:47:42
A ja pomarudzę.
1. Raptem kilka klocków w kolorze tan i dark tan – jeśli dobrze widzę są tylko z tyłu i tylko w jednym miejscu.
IMHO to jakoś nie pasuje.
Rdza to nie jest.
Oryginalny kolor samochodu był ZTCP czarny.
A jeśli to miałoby być odbarwienie od piasku, to IMHO powinno być jeszcze z tyłu nadkoli – tam gdzie piasek byłby w największym stężeniu podczas jazdy.
2. To kółko (z oponką) z przodu silnika, nie jest "żeby sobie było", tylko z niego powinien iść pasek napędzający coś niżej.
A nawet bez zdjęcia całego silnika widzę, że to oponka tylko na tym kółku, nie przenoszące napędu na nic – czyli sztuka dla sztuki. ;->
Tu widać o co mi chodzi

Poza powyższym: brud, rdza, kształt oczywiście świetne.
Pytanie: przy tym dużym slope z tyłu, cześć jest zasłonięte innymi klockami, czy tam klocki niektóre są niedociśnięte, żeby dopasować do krzywizny tego slope?
mar 15, 2021 @ 07:34:35
Dzieki wszystkim za opinie!
1. Powstała też wersja z dużą ilością dark tan i bez dark tan, wybrałem ta która wg mnie była najlepsza. To mieszanina brudu, kurzu, rdzy i zużycia. Największym problemem był dla mnie brak zawiasów i nadkoli w kolorze dark tan, wtedy brud rozłożyłby się bardziej realistycznie.
w sumie to ono jest napędzane z koła pasowego. Zastąpię je gumką jak tylko znajdę odpowiednią. Funfact – W oryginalnym samochodzie cały kompresor był fejkowy i podłączony pod silniczek 12v
widać wtedy jeszcze nikt nie słyszał o elektrosprzegle i przełączaniu map paliwowych
2. Wiem dokładnie od czego jest "to kółko"
3. W modelu wszystko jest dociśnięte i trzyma się całkiem nieźle. Mam w planach zrobienie instrukcji i musiałem go przebudować częściowo pod wytrzymałość. Nie jest to poziom aut z creator expert ale można się nim pobawić
PS. Krytyka jest mile widziana więc śmiało piszcie;)
mar 15, 2021 @ 09:00:24
Jest fantastyczny! Masz rękę do samochodów w tej skali, widać w tych modelach Twojej zamiłowanie do motoryzacji
A jak już goldsun ruszył temat kolorów brudu, to wg mnie nie dk tan, a dk orange powinien się pojawić – jak pamiętam to ten film jest kręcony w Australii i tam piach wg. mnie ma właśnie kolor jak dk orange z palety klocków. Spróbowałbym podmienić niektóre elementy w tym kolorze i mogłoby być jeszcze fajniej
Ale i tak jest super i bardzo chciałbym popatrzeć na oba modele na żywo
EDIT:
A kiedy Twoje E30 w wersji z klocków?
mar 15, 2021 @ 09:05:34
Świetny, z niesamowitą łatwością wychodzą Ci te auta.
mar 15, 2021 @ 10:27:28
Z tym dk Orange dobry pomysł. Przy jakiś zakupach na bl dorzucę slope itp i przebuduje, faktycznie może być lepiej. Caly czas zapominam jak paleta kolorow z lego jest już rozbudowana. Dzięki!
Do e30 w tej skali mam już jakieś prototypy elementów. Zamilowanie do motoryzacji to przekleństwo i błogosławieństwo przy budowaniu z lego pojazdów. Niektórzy przymykają oko na krzywizny które mi nie dają spokoju, jak np przednie błotniki w interceptorze na zawiasach żeby się schodziły na grubość plate ku przodowi.
Jaskier, łatwością bym tego nie nazwał, ale cieszy mnie ze tak to z zewnątrz wygląda. Mam w planach jeszcze parę pojazdów
Na wystawy model na pewno wezme, IMO na żywo jest dużo lepszy.
PS. Zaskoczył mnie internetowy odzew, nie spodziewałem się aż takiego entuzjazmu, liczyłem że to mocno niszowy model :O
EDIT teraz widzę że na części zdjęć, w tym na głównym, maska jest niedomknieta. Normalnie na całej długości się licuje z błotnikami…
mar 15, 2021 @ 13:55:16
Ekstra! Aż się prosi o mała pustynną podstawkę! Widać, że budowa aut to dla Ciebie pestka, świetnie oddane kształty i proporcje!
mar 15, 2021 @ 19:19:45
Przejrzałem sobie teraz na spokojnie resztę zdjęć i co do tej oponki na silniku, co to powinna byś pasem – jeśli nie masz nic przeciwko takim rozwiązaniom, to spróbuj sobie rozciągnąć tę oponkę i powstanie idealny pas transmisyjny – lepsze to niż gumka o której piszesz. A rozciągnięcie jej nie będzie trudne, bo jest z dość elastycznego materiału. Mi w karierze pękła tylko jedna a rozciągam na potęgę – polecam
mar 16, 2021 @ 08:46:23
8/10
mar 22, 2021 @ 21:59:25
Oglądałem MadMaxa za dzieciaka. Ten model wyszedł świetnie, zabrudzenia, rdza wyglądają bardzo dobrze.