Solaris Urbino 12 IV Electric
Przedstawiam mój najnowszy model – autobus elektryczny Solaris Urbino 12 IV generacji w malowaniu MZA Warszawa.
Nad całkowitą przebudową moich starych Solarisów myślałem już od jakichś dwóch lat. Przez ten czas układały mi się powoli w głowie różne techniki, których chciałbym użyć w budowie nowego modelu. Jeszcze w 2017 roku dzięki tipom Thietmaiera przerobiłem koła w starych autobusach z wykorzystaniem podwójnych opon. Koła te prawie bez żadnych modyfikacji przeszły do nowego modelu.
Pomysł by zbudować autobus elektryczny sięga Pixela 2018, kiedy to Jerac pokazał mi zdjęcie dachu jednego z warszawskich elektryków, które zrobił z piętra budynku na Nowym Świecie.
Pod koniec 2019, po zbudowaniu poznańskiego Solarisa Tramino, nabrałem chęci do wrócenia do tematu autobusów. Chciałem całkowicie przebudować resztki starych Solarisów z 6 na 8 studów.
Ostatecznie zdecydowałem się jednak na 7s, ze względu na to, że dzięki temu proporcje ładnie się zgadzały. Cała zasadnicza bryła pojazdu powstała podczas weekendowego przypływu weny po jednej z warszawskich integracji w styczniu 2020. Potem przez jakieś 2 miesiące pracowałem nad nadkolami, które są dosyć charakterystycznym elementem tego pojazdu. W pierwotnym założeniu miały one być zrobione z tile’i snotem, ale za namową Jeraca i kilku innych osób pokombinowałem z odwróconymi slope’ami 2×1. Koniec końców jestem bardziej zadowolony z tej płaskiej wersji.
W międzyczasie autobus zdążył jeszcze odwiedzić kolejną integrację w LEGO Store i bodajże lutowe spotkanie KMKM. W finalnej wersji model zadebiutował na makiecie ulicy Andersa, którą pokazaliśmy z Liwnikiem na czerwcowej wystawie WAWLUGu.
Na koniec wielkie podziękowania dla Jeraca za pomoc przy ulepszeniu niektórych elementów modelu. Gdyby nie jego pomoc i uwagi autobus finalnie wyglądałby nieco inaczej I jeszcze dla Thietmaiera za wspomniany patent z podwójnymi oponami
A teraz zapraszam do oglądania:
Pojazd ma otwierane drzwi i w pełni wyposażone wnętrze z biletomatem i kasownikiem.
lip 21, 2020 @ 20:23:05
Jest piękny! WSZYSTKO mi się w nim podoba a najbardziej nadkola. Dopiero niedawno zwróciłem na nie uwagę w nowych Solarisach.
lip 21, 2020 @ 21:37:29
Bardzo fajny a najbardziej podobają mi się detale na dachu!
lip 21, 2020 @ 22:19:49
Bardzo ładny i te otwierane drzwi wyglądają super. Robi wrażenie
lip 22, 2020 @ 10:20:50
A mi najbardziej podoba się sprytne wykorzystywanie slope’ów dzięki czemu uchwycone zostały najbardziej charakterystyczne kształty i sposób lakierowania poszycia. Bardzo ładny model.
lip 22, 2020 @ 21:03:51
Dzięki za komentarze! Miło mi, że model się podoba. Warto było spędzić nad nim trochę czasu
lip 31, 2020 @ 08:29:19
Chwaliłem na instagramie, pochwalę tutaj – jest świetny. Masz rękę do pojazdów komunikacji miejskiej.

Jedyne co mi trochę nie pasuje, to tylne światło, zrobione z kafelka 1×1. Solarisy mają bardzo charakterystyczne tylne światła i pokusiłbym się o zrobienie ich z tych klocków:https://www.bricklink.com/v2/catalog/catalogitem.page?P=48729b#T=C(są w kolorze lbg/czerwonym/pomarańczowym) tak jak zrobił to sp_lineup w jednym ze swoich autek, które pokazywał tutaj:
Wydaje mi się, że miejsce na zaczepienie powinno być. Patent ten fajnie wygląda, sam skorzystałem z niego w jednym modelu nad którym pracuje.
I jeszcze poproszę o wersję w krakowskim malowaniu
No i jeszcze przegubowy
lip 31, 2020 @ 08:55:16
Pierwsza rzecz na jaką zwróciłem uwagi na zdjęciach to fajny patent na słupki zakończone kulką
Potem zobaczyłem tę ładowarkę do autobusów i zrozumiałem, co to za dziwna konstrukcja stoi w Projekcie Andersa. Chyba jeszcze nie widziałem takich ładowarek i myślałem, że na makiecie to jakiś fragment przystanku. Sam autobus też super wygląda. Dobrze. że zrezygnowałeś z tych odstających nadkoli i postawiłeś na zachowanie lepszego kształtu i płynności.
sie 02, 2020 @ 13:21:58
Wielkie dzięki za pomysł. TBH nie miałem za bardzo pomysłu na te tylne światła. Zrobiłem je tak z braku laku. Byłem z nich w miarę zadowolony, więc tak zostało. Ale chętnie wypróbuję ten patent z clawhandami. Tylko chyba niestety będzie trzeba nieco przerobić cały tył, żeby zmieść tam jakiegoś bara, na którym będzie się to trzymać.
Co do przegubowca, to juz nad nim pracuję. Może uda mi się go skończyć w tym miesiącu
Dzięki. Ładowarki to dosyć świeża sprawa. Na tę chwilę poza zajezdniami stoją chyba tylko dwie. Pierwsza taka pojawiła się na Spartańskiej w lutym 2017.

Źródło: https://www.transport-publiczny.pl/mobi … 55799.html
Ta na której lekko się wzorowałem stanęła na krańcu Kowiktorska pod koniec 2018 roku.

Źródło: http://www.omni-bus.eu/joomla/index.php … &Itemid=48
sie 18, 2020 @ 21:34:31
Przyznam że z autobusami mam tak, jak większość z helikopterami Maksa – wszystkie są takie same.
Ale rzeczywiście pomysł Thieta z barami jest niezły.