Lord Snow Hot Rod

Tęskniliście? Wiem, że tak. W końcu publikuje kolejny model (na Flickru wisi już z tydzień). Ale wpierw kolejna opowieść pod tytułem: „A wszystko przez Hot Rody”. Był rok 2006 lub 2007 gdy poznałem te bestie. Gdy wszyscy zachwycali się tiuningiem Golfa ja wynalazłem sobie te stare graty (brat miał książkę „Leksykon Samochodów” czy jakoś tak i tam było kilka zdjątek i opisy; warto wspomnieć, że dla mnie to jeszcze czasy bez internetów na stałym łączu). Potem mając już internet odnalazłem stronę ze starymi katalogami/zestawami i zobaczyłem 6561 Hot Rod Club. Koniec końców kupiłem go na aledrogo za jakieś 30/40 złociszy. Bo czemu nie. W końcu LEGO było moją ulubioną zabawką za dziecka to dlaczego nie sprawić sobie fajnego gadżetu. Potem pojawiły się pomysły na kolejne zestawy z lat 90 mające trafić do kolekcji (głównie pociągi 9V, ale potem kupiłem 3677 z PFami, jeszcze dalej potem zacząłem swoje rzeczy budować i nie kupiłem jeszcze żadnego setu Train 9V 🙂 ). Warto dodać, że nie jestem jakimś znawcą samochodowym. W Hot Rodach chyba zawsze imponowała mi w nich ich bezkompromisowość i szaleństwo. Dziś mam do nich wielki sentyment bo dzięki nim wyszedłem z Dark Age’u. Teraz opis modelu. W zasadzie wszystko zaczęło się od pomysłu na tył aby wykorzystać
LegoBrick, Modified 2 x 4 x 1 1/3 with Curved Top Item No: 6081.
Potem już poszło z górki. Kierownica w środku jest przeczepiona do rączki ludzika, a rączka do jumpera. Przednia rama z flaxów (ja pierdziu! w każdym modelu zrobionym ciołem flexy, chyba się uzależniłem od tego 😛 ). Naklejka z rejestracja jest oczywiście nawiązaniem do przytoczonego zestawu. Dobra dosyć gadania. Zdjęcia tadam:
Na początek z garażowymi gratami
Lord Snow (4) by Mateusz Waldowski, on Flickr
Lord Snow (5) by Mateusz Waldowski, on Flickr
A teraz już solo
Lord Snow (1) by Mateusz Waldowski, on Flickr
Lord Snow (2) by Mateusz Waldowski, on Flickr
Lord Snow (3) by Mateusz Waldowski, on Flickr
Dzięki za uwagę i komentarze.