6592 Vacation Hideaway

(Classic) Town
6592 Vacation Hideaway

LEGO 6592 Vacation Hideaway 00

Wśród najróżniejszych serii tematycznych, TLG już od bardzo dawna w swojej ofercie posiada zawsze popularną serię Miastową, kiedyś nazywaną Town, obecnie przemianowaną na jakże oryginalne City. Wśród wiecznie wznawianych remiz czy posterunków policji, najróżniejszych pojazdów, pociągów czy samolotów, nieodzownym motywem wpływającym na styl miasta są bez wątpienia domki, takie najzwyklejsze, pozwalające naszym plastikowym ludzikom na chwilę prywatności pod własnym dachem.

Seria: (Classic) Town
Rok premiery: 1990
Liczba elementów: 103 (wg Bricklinka)
Figurki: 2
Wymiary pudełka: (w przybliżeniu) 19 x 14.5 x 4.5 cm
Cena: Bricklink: od 69.50 zł do ponad 600 zł za nowy (średnia za używany ok 130 zł)

BrickSet, BrickLink

W ostatnich latach domki to nie tylko domena City, wszak świetnych i niezwykle dopracowanych budynków dostarcza nam od lat seria Modular Buildings, także Winter Village potrafi zachwycić małymi cudami architektury. Paradoksalnie, od paru lat świetne domki pojawiają się nie bezpośrednio w serii City, a Creator (w tym roku otrzymujemy choćby takie perełki jak 31025 Mountain Hut i 31026 Bike Shop & Cafe).

Tymczasem chciałbym Was zaprosić na krótka wycieczką do roku 1990: niniejszy zestaw niedawno w różnych rupieciach odnalazła moja siostra, wyszorowała elementy z kurzu i złożyła całkiem przyjemną konstrukcję. Niestety, pudełko się nie zachowało, zestaw pochodzi z lat naszej młodości, a wtedy niestety nie dbaliśmy o każdy kartonik, tak więc nie mam możliwości go obfotografowania. Na szczęście ku ratunkowi śpieszy internet i choćby na BrickShelfie możecie znaleźć galerię świetnych fotek pudełka od tegoż zestawu.

Pudełko wpisywało się w styl z tamtych lat, cechujący się elegancją i brakiem obecnie wszędobylskich efektów komputerowych. Na stonowanym, ciepłym kolorystycznie tle ukazano zestaw w całej okazałości, samo pudełko natomiast nie posiada nagromadzenia obecnie niezbędnych nazw, ostrzeżeń i komunikatów. Z tyłu znalazło się parę propozycji, co też z tych klocków można jeszcze złożyć, jak mam być szczery, raczej nie ma tu nic ciekawego, lepiej wykazać się własną inwencją i zaufać swojej wyobraźni.

Instrukcja pewnie będzie zaskoczeniem, szczególnie dla nieco młodszych miłośników klocków,

LEGO 6592 Vacation Hideaway ins01

a mianowicie nie otrzymujemy tu żadnej książeczki, a jedynie jedną, choć dość sporych rozmiarów, kartkę z planami budowy! Jak widać, kiedyś nawet nie całkiem małe modele mogły się obejść bez książeczek z często aż do przesady rozciągniętymi krokami budowy.

LEGO 6592 Vacation Hideaway ins02

LEGO 6592 Vacation Hideaway ins03

W zestawie znajdziemy dwie figurki, najprawdopodobniej małżeństwo, z jednakowymi, klasycznymi, buźkami. Obecnie spora rzadkość, kiedyś w zupełności te dwie kropki i mały łuk wystarczał. Także na torsach widać wyraźnie o wiele większe uproszczenie, nie ma tu niestety jak zachwycać się detalami czy pietyzmem wykonania. I pod tym względem obecne produkowane ludziki bezsprzecznie wygrywają, może „klasyka klasyką”, ale jednak piękno dzisiejszych torsów i różnorodność wśród główek pozwalają na o wiele większe zachwyty.

LEGO 6592 Vacation Hideaway figures

Zaczynamy budowę, podstawą będzie kwadratowa jednolita płytka, element obecnie także niezbyt popularny.

LEGO 6592 Vacation Hideaway 01

LEGO 6592 Vacation Hideaway 02

Domek powstaje w szybkim tempie, obok czerwonych ścian i żółtego dachu pojawiają się dodatki jak lampy, komin i numer samego budynku. Okno w dachu można odchylać, samą szybę zdobi urokliwa naklejka. Jako że to najwyraźniej lato w pełni, nie zabrakło roślin oraz grilla. Mały biały płotek wygląda nieco karykaturalnie, ale pasuje w sumie do całości.

LEGO 6592 Vacation Hideaway 03

LEGO 6592 Vacation Hideaway 04

LEGO 6592 Vacation Hideaway 05

I jak wrażenia? Czerwone ściany i żółty dach w dzisiejszych czasach, gdy panuje ogromna różnorodność kolorystyczna, mogą razić, jednak absolutnie i tak nie można odmówić konstrukcji wyraźnego wdzięku. Można powoływać się na sentymenty, dobre wspomnienia, postarać się o większą analizę tamtych czasów i dostępności oraz różnorodności na rynku zabawkarskim produktów nie tylko pokroju klocków LEGO, jednak wszystkie takie niuanse nie zmieniają faktu, że dla mnie taki prosty i pstrokaty domek ma po prostu duszę. Obecnie miło mi się go budowało, i dobrze się podczas składania bawiłem. Jednak czy taki model miałby rację bytu w dzisiejszych czasach?