Działający młyn wodny
Praca na drugi etap BBW, „A jednak się kręci”. I kręci się dosłownie – koło młyńskie napędzane prawdziwą wodą.
Najlepiej pokaże to filmik. Na początku słabo cokolwiek widać, ale nie zniechęcajcie się – po chwili jest zbliżenie.
To jedna z najszybszych prac, jakie skleciłem. Na pomysł wpadłem 9 dni przed terminem zgłoszeń. Na początku wpadłem w panikę, bo to bardzo krótko. Szczęśliwie się złożyło, że był weekend majowy i dużo czasu wolnego, tak że budowę skończyłem wczoraj wieczorem.
Strumyczek został uszczelniony przezroczystą folią. Może to i niekoszerne, ale klocki w żadnym wypadku nie mogą zapobiec przeciekaniu i wylewaniu wody na wszystkie strony. Udało się to zrobić w miarę skutecznie, woda wylewa się tylko u wylotu strumyka.
W końcu przyszedł czas na porobienie zdjęć i filmik. To drugie było najdziwniejszą rzeczą, jaką zrobiłem od dawna, bo trzeba było znaleźć wodoodporny plan zdjęciowy. Jedynym rozwiązaniem okazała się kabina prysznicowa, oferująca atrakcyjny, giętki wąż i kompatybilna z profesjonalnym oświetleniem (kabel i żarówka).
Galeria Flickr
Galeria Brickshelf
Miłego oglądania!